Weszły w życie przepisy zwiększające bezpieczeństwo w taksówkach na aplikację. "Zmiany są potrzebne"

Źródło:
Maria Mikołajewska
Weszły w życie przepisy zwiększające bezpieczeństwo w taksówkach na aplikację. "Zmiany są potrzebne"
Weszły w życie przepisy zwiększające bezpieczeństwo w taksówkach na aplikację. "Zmiany są potrzebne"
Maria Mikołajewska/Fakty TVN
Weszły w życie przepisy zwiększające bezpieczeństwo w taksówkach na aplikację. "Zmiany są potrzebne"Maria Mikołajewska/Fakty TVN

Od teraz w taksówkach na aplikację ma być bezpieczniej, bo weszły w życie przepisy wymuszające o wiele dokładniejszą weryfikację kierowców. Nie tylko wtedy, gdy zaczynają dopiero pracę, ale też w regularnych odstępach.

To wydarzyło się, gdy wracała do domu taksówką na aplikację. - Skręcił w leśną drogę, zatrzymał samochód, zablokował drzwi, zapalił lampkę na podsufitce, odwrócił się do mnie i powiedział "cśśś..." - opowiada anonimowa ofiara, której udało się uciec.

W samej Warszawie w 2022 roku zgłoszono 35 przypadków przemocy seksualnej w przejazdach na aplikację. Problem dotyczy całego kraju. Dlatego właśnie weszły w życie przepisy zwiększające bezpieczeństwo w taksówkach. - Przede wszystkim możemy zwiększyć pewność, że osoba, która zarejestrowała się w firmie, by świadczyć usługi przewozowe, to jest ta osoba, która potem te usługi świadczy - tłumaczy Aleksandra Gajewska z PO.

Oglądaj reportaż "Gwałt z aplikacji" w TVN24 GO

To właśnie posłanka Gajewska pilotowała zmiany w przepisach. Dzięki ponadpartyjnemu poparciu od teraz każdy kierowca pracujący dla firm takich jak Uber, Bolt czy FreeNow musi osobiście stawić się na weryfikację tożsamości i zrobienie zdjęcia. Po to, żeby wyrywkowo, z częstotliwością co najmniej raz na pięćdziesiąt przewozów, sprawdzać, czy pasażera wiezie ten, kto wyświetlił się w aplikacji. - Zmiany są potrzebne, bo jest jeden główny problem, że na jednym aucie jeździ paru kierowców, i to jest nie fair - podkreśla Arkadiusz, taksówkarz z Wrocławia.

Wzmożone kontrole kierowców "z aplikacji"
Wzmożone kontrole kierowców "z aplikacji"Policja Dolnośląska

Po pierwsze bezpieczeństwo

Taksówkarze przypominają, że wśród przepisów są odpowiednie oznaczenia samochodów. Od teraz pośrednicy przewozu osób, pod groźbą kar finansowych, muszą sprawdzić dowód tożsamości każdego kierowcy, jego prawo jazdy i zaświadczenie o niekaralności w Polsce. Według ekspertów te przepisy wciąż są niedoskonałe. - Wystarczy, że on będzie miesiąc w naszym kraju i dostanie takie świadectwo. No, w Polsce nic nie zrobił, a co zrobił u siebie? Tego nie wiemy - tłumaczy Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych "TOR".

W odpowiedzi na pytania "Faktów" TVN przedstawiciele trzech największych przewoźników na aplikację napisali, że zdążyli już wdrożyć przyjęte wiosną regulacje. Każda z aplikacji wprowadza dodatkowe środki bezpieczeństwa, z których warto korzystać - takie jak udostępnianie tras bliskim, przycisk alarmowy czy możliwość nagrywania dźwięku w trakcie podróży. - Każde przepisy, które wzmacniają sytuację kobiet, są dobre i są pożądane. Chodzi także o to, aby były one wykonywane w należyty sposób - podkreśla Sylwia Gregorczyk-Abram, adwokatka z Fundacji "Wolne Sądy". To już apel do służb, by skrzywdzona w taksówce kobieta wiedziała, że otrzyma pomoc.

Autorka/Autor:Fakty TVN

Źródło: Maria Mikołajewska

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Polska Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem przerzutu ludzi z Syrii i Iraku do Białorusi, a potem do Polski. Szef gangu, Ahmad R., został właśnie zatrzymany w Niemczech. Jak wykazało śledztwo, ogromne środki były dzielone nie tylko pomiędzy członów grupy, ale wysyłane na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych.

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Źródło:
Fakty TVN

"Skoczysz mi po ampułeczki?" - tak mówił lekarz do koleżanki lekarki w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. W tych "ampułeczkach" miał być fentanyl, który lekarz miał sobie podawać w kroplówce podczas przyjmowania pacjentów na oddziale ratunkowym. Świadkowie twierdzą, że dyrektor szpitala doskonale o wszystkim wiedział.

Lekarz mógł zażywać fentanyl na dyżurze, a dyrektor szpitala miał o tym wiedzieć. Ukarał ratowniczki-sygnalistki

Lekarz mógł zażywać fentanyl na dyżurze, a dyrektor szpitala miał o tym wiedzieć. Ukarał ratowniczki-sygnalistki

Źródło:
Fakty TVN

Gotowanie na kuchence gazowej może skończyć się astmą. Takie są wnioski z najnowszych badań amerykańskich naukowców. Kuchenki gazowe wydzielają wszystko to, co znaleźć można w dymie smogowym.

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Źródło:
Fakty TVN

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli mamy mieć kandydata na to stanowisko z Polski, to uważam, że Radosław Sikorski jest wyjątkowo dobrym - powiedziała w "Faktach po Faktach" europosłanka Ewa Kopacz (PO) o funkcji unijnego komisarza do spraw obronności. Chęć powołania takiego stanowiska ogłosiła szefowa Komisji Europejskiej.

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Źródło:
TVN24

- Najważniejsze pytanie dla mnie jest takie: jak to jest możliwe i jak pan sędzia mógł w ogóle wpaść na taki pomysł? - mówił w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy Tomasza Szmydta, zamieszanego w aferę hejterską, który zwrócił się do białoruskich władz o azyl.

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Źródło:
TVN24

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, potwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że rozmawia z Kancelarią Prezydenta w sprawie poparcia nowelizacji ustawy o KRS. Ocenił, że to "ostatni etap, kiedy można jeszcze coś z panem prezydentem skonsultować i nie narazić się na ryzyko weta".

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Źródło:
TVN24

Polski sędzia zbiegł na Białoruś - tak brzmią nagłówki w czołowych światowych mediach o sprawie Tomasza Szmydta. Te zachodnie podkreślają, że to ucieczka do kraju autokratycznego, któremu blisko do Putina. Przekazują, że to zachowanie w Polsce jest odbierane jako zdrada. Wschodnie media z kolei skupiają się na słowach sędziego i sugerują, że w Polsce nie mógł swobodnie wypowiadać się o sytuacji w swoim kraju.

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Źródło:
Fakty  o Świecie TVN24 BiS

Nie można brać demokracji za pewnik - to jedna z rad, ktore seniorzy zdecydowali się przekazać młodemu pokoleniu. W spocie Parlamentu Europejskiego zachęcającym do wzięcia udziału w wyborach seniorzy przypomnieli o tym, jak wygląda rzeczywistość bez wolności politycznej.

Seniorzy zachęcają do głosowania w eurowyborach

Seniorzy zachęcają do głosowania w eurowyborach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS