Wałęsa z KOD-em, Morawiecki z "Solidarnością". Podziały na obchodach rocznicy Sierpnia'80

31.08.2018 | Wałęsa z KOD-em, Morawiecki z "Solidarnością". Podziały na obchodach rocznicy Sierpnia'80
31.08.2018 | Wałęsa z KOD-em, Morawiecki z "Solidarnością". Podziały na obchodach rocznicy Sierpnia'80
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
31.08.2018 | Wałęsa z KOD-em, Morawiecki z "Solidarnością". Podziały na obchodach rocznicy Sierpnia'80Jan Błaszkowski | Fakty TVN

Lech Wałęsa z Komitetem Obrony Demokracji, premier Mateusz Morawiecki z "Solidarnością". Obchody rocznicy strajków na Wybrzeżu znów w atmosferze podziałów. Były protesty, okrzyki, akcja pod hasłem "Nie wygumkujecie ich". Premier za to kreślił wielkie plany odbudowy Stoczni.

W rocznicy Sierpnia'80 ważne są symbole. Jak historyczna brama Stoczni Gdańskiej, gdzie wszystko się zaczęło. I tradycyjne już oddzielne świętowanie rocznicy zwycięskiego strajku.

Lider tamtego strajku - Lech Wałęsa - świętował w piątek rano razem z politykami Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. "Solidarność" świętowała po południu z premierem i prezydentem. W tym samym miejscu - przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców.

- Zawsze jest miejsce dla Lecha Wałęsy. Jak byłem przewodniczącym komisji krajowej, to zawsze czekałem, aż Lech Wałęsa przyjdzie na te uroczystości - wspomina przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

Kwestia agentury

Ale przywódca strajku sprzed 38 lat i pierwszy przywódca "Solidarności" dołączy do oficjalnego świętowania tylko na swoich warunkach. - Zanim mnie nie przeproszą sprawcy "agentury" mojej, to nie mamy o czym mówić - mówi Wałęsa.

Na to Lech Wałęsa raczej nie ma co liczyć, bo dla wielu jego dawnych współpracowników z sierpniowego strajku byłoby to zakłamywaniem historii.

- Jeżeli mamy wymazać przeszłość agenturalną Lecha Wałęsy, to również jego przeszłość tą pozytywną - twierdzi Andrzej Kołodziej, sygnatariusz Porozumień Sierpniowych, działacz "Solidarności".

Spór przeniósł się na historyczną bramę stoczni, gdzie w piątek rano działacze KOD-u zawiesili wizerunki znanych postaci Sierpnia z sugestią, że ci związani z opozycją mieliby zostać dziś z historii wygumkowani. Po południu działacze "Solidarności" usunęli portrety. Wszystkie.

Wciąż aktualne postulaty

- Najczęściej myślę o "Solidarności" jako o pewnym bohaterze zbiorowym - mówił na uroczystościach premier. Mateusz Morawiecki najpierw uczestniczył w prezentacji projektu Stocznia 4.0, czyli przyszłości kolebki "Solidarności" po jej przejęciu przez Skarb Państwa.

W sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie podpisywano Porozumienia Sierpniowe, Morawiecki stwierdził, że rząd PiS-u jest pierwszym, który prowadzi prawdziwy dialog społeczny i "Solidarność" traktuje jak partnera.

Ale lider związku wykorzystał ten moment, by przypomnieć, że 21 postulatów Sierpnia z historycznej tablicy wciąż jest aktualnych, bo niektóre wciąż czekają na spełnienie.

- Postulat 21: wolne soboty. A my walczymy o wolne niedziele i to nie dla wszystkich - tłumaczy Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność".

Wiatr historii

Strajk w Stoczni Gdańskiej przyniósł przede wszystkim powstanie "Solidarności". Tam zaczęła się droga do wolności - nie tylko Polski, ale wszystkich krajów komunistycznych.

Nawet jeśli prości robotnicy tego wówczas nie wiedzieli, to jak twierdzi strajkujący wtedy Antoni Załęski, mieli poczucie, że tworzą historię. - Radość, radość. Jeszcze dzisiaj patrzę, żeby na tej bramie na przykład podjechał na wózku Lech Wałęsa. To byłoby fajnie. Myślę, że to tak będzie jeszcze - mówi.

W piątek tłum pod Stocznią był mniejszy niż wtedy, a emocje inne. Działacze KOD zakłócali składanie kwiatów przez związkowców i rządzących, a później przeszli w marszu do centrum Gdańska.

W tym samym czasie w Bazylice Świętej Brygidy odprawiono uroczystą mszę świętą. To był jedyny moment, gdy Lech Wałęsa pojawił się obok swoich politycznych przeciwników.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

- To nie jest żadna polityka. To opowieść o człowieku, który powinien zostać sprawiedliwie osądzony - mówi Magda N., która oskarża syna Jacka Kurskiego o molestowanie seksualne. Pierwszy raz miał ją zgwałcić, gdy miała dziewięć lat. Później kolejny raz. Sprawa trafiła do prokuratury, ale za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości została dwa razy umorzona.

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Źródło:
Fakty TVN

Rząd już zdecydował, ale episkopat walczy i grozi krokami prawnym. Biskupi też powołują się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Od 1 września 2025 roku będzie jedna lekcja religii, i to na początku lub na końcu zajęć.

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

Źródło:
Fakty TVN

Krok po kroku i mozolnie idzie odbudowa po wrześniowej powodzi na Śląsku. Potrwa miesiące, jeśli nie lata. Choć wiele udało się już zrobić, to nadal część mieszkańców czeka ogrom pracy. Od czwartku mogą się starać o dofinansowanie z programu "Czyste Powietrze". W dedykowanej dla powodzian puli jest 300 milionów złotych. 

Powodzianie mogą się starać o środki z programu "Czyste Powietrze". Jak idzie odbudowa na Śląsku?

Powodzianie mogą się starać o środki z programu "Czyste Powietrze". Jak idzie odbudowa na Śląsku?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od niecałego tygodnia Polska ma pięćdziesiąt trzy nowe rezerwaty przyrody. Ekolodzy zmianę popierają, ale nie zgadzają się na tempo zmian, zarzucając rządowi opieszałość. Jeden z nowych rezerwatów powstał w Dolinie Rospudy. To tam niemal 20 lat temu ekolodzy i aktywiści protestowali przeciwko budowie obwodnicy Augustowa.

W całej Polsce powołano 53 nowe rezerwaty przyrody

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Prokurator Ewa Wrzosek złożyła dzisiaj rezygnację i ta rezygnacja została przyjęta przez ministra Adama Bodnara. Delegacja do Ministerstwa Sprawiedliwości została cofnięta - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Mówiła, że ta decyzja nie była spowodowana niedawną wypowiedzią Wrzosek w mediach. Uznała też za "niepokojące" słowa Wrzosek z tej rozmowy, że "to nie są czasy, żeby trzymać się ściśle litery prawa".

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Źródło:
TVN24, OKO. press

- Jest jakaś granica, jeśli chodzi o podejmowane ryzyko - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula, komentując podpisaną kilka lat temu przez Orlen umowę w sprawie budowy kompleksu Olefiny III. W środę koncern przekazał, że inwestycja zostanie wstrzymana. Grażyna Piotrowska-Oliwa, była prezeska PGNiG, wyjaśniła, że wszyscy obywatele poniosą koszty podjętych wcześniej złych decyzji.

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli Donald Trump będzie chciał zadzwonić do Europy, to wykręci jej numer. Giorgia Meloni - premier Włoch - została uznana przez magazyn "Politico" najbardziej wpływowym politykiem nadchodzącego roku. Prognoza redakcji jest autorska i wskazuje listę europejskich polityków, od których zależeć będzie kierunek, w jakim podąży kontynent. Są na niej pozytywni i negatywni bohaterowie. W zestawieniu "Class of 2025" jest też aż czterech polityków z Polski.

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Baszara al-Asada już nie ma w Syrii, ale uwięzieni przez niego ludzie mogą zostać pogrzebani żywcem. Ich rodziny ścigają się z czasem, by dotrzeć do więzienia Sednaya - zwanego "ludzką rzeźnią" - i odnaleźć bliskich. Zamknięto tam tysiące ludzi, po wielu ślad zaginął. Walczą o każdą minutę, zanim więźniowie umrą z pragnienia lub braku powietrza.

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS