Rosjanie otworzyli w Katyniu muzeum stosunków rosyjsko-polskich. "Cel jest widoczny"

20.04.2018 | Rosjanie otworzyli w Katyniu muzeum stosunków rosyjsko-polskich. "Cel jest widoczny"
20.04.2018 | Rosjanie otworzyli w Katyniu muzeum stosunków rosyjsko-polskich. "Cel jest widoczny"
Andrzej Zaucha | Fakty TVN
20.04.2018 | Rosjanie otworzyli w Katyniu muzeum stosunków rosyjsko-polskich. "Cel jest widoczny"Andrzej Zaucha | Fakty TVN

Teoretycznie nowe muzeum pokazuje historię stosunków rosyjsko-polskich. Praktycznie - pokazuje wyłącznie punkt widzenia Moskwy. W otwartym w Katyniu muzeum dużo jest o tysiącach czerwonoarmistów, którzy ginęli w polskich obozach koncentracyjnych.

Tak wygląda rosyjsko-polska historia, widziana okiem Moskwy. Wśród eksponatów muzeum w Katyniu jest drut kolczasty, który - jak głosi podpis - pochodzi z "polskiego obozu koncentracyjnego", w którym ginęli jeńcy radzieccy z wojny 1920 roku. Jeden z plakatów przedstawia - jak napisano - "pomocną dłoń" radzieckiej armii 17 września 1939 roku. To wszystko znajduje się w otwartej po przebudowie rosyjskej części Zespołu Memorialnego, gdzie spoczywają ofiary represji stalinowskich. W tym samym miejscu udostępniono wystawę "Rosja. Polska. Wiek XX", przygotowaną przez Rosyjskie Towarzystwo Wojskowo-Historyczne.

- Właśnie tutaj, w miejscu naszego wspólnego bólu, należy przypomnieć różne karty stosunków rosyjsko-polskich - mówi Władimir Miedinski, minister kultury Rosji.

Polityka nad grobami

Pozytywne karty historii, według autorów wystawy, to wyłącznie okres PRL-u, budowa Pałacu Kultury i przyjaźń radziecko-polska. Wcześniej i później byliśmy wyłącznie wrogami.

- To kompleksowe podejście do historii stosunków rosyjsko-polskich pozwoli lepiej zrozumieć istotę tragedii katyńskiej - uważa Władysław Kononow, dyrektor wykonawczy Rosyjskiego Towarzystwa Wojskowo-Historycznego.

Na katyńskim cmentarzu od teraz dominować ma polityka i kontrowersyjne spojrzenie na sporne momenty historii. W przewodniku do wystawy znalazło się też potępienie burzenia w Polsce pomników armii radzieckiej.

- Z naszego punktu widzenia jest rzeczą nieuzasadnioną wzniesienie tego obiektu w tym miejscu, i prezentowanie raczej treści z zakresu polityki historycznej, momentami ocierających się o propagandę, w miejscu pamięci - komentuje Włodzimierz Marciniak, ambasador Polski w Moskwie.

Dotąd Katyń był symbolem stalinowskiej zbrodni, dokonanej na przedstawicielach polskiego narodu. Teraz przy wejściu pojawiły się także nazwiska pochowanych tutaj Rosjan - ofiar stalinowskiego reżimu.

- To świetnie, że chociaż trochę zbliżamy się do takiego upamiętnienia, jakie macie wy. Jako dzieci ofiar bardzo o tym marzyliśmy - mówi Lilia Turczenkowa ze smoleńskiego oddziału Rosyjskiego Stowarzyszenia Ofiar Bezprawnych Represji Politycznych.

"Zrelatywizowanie zbrodni katyńskiej"

Nowe muzeum raczej oddala od siebie Polaków i Rosjan. Wystawa, jak mówią organizatorzy, ma zmniejszyć wstyd, jaki czują odwiedzający to miejsce Rosjanie. Dlatego już przy wejściu na cmentarz mówi się o dziesiątkach tysięcy czerwonoarmistów, zabitych w polskich obozach.

- Ten cel jest widoczny. To jest zrelatywizowanie zbrodni katyńskiej, by nie wyrastała do tej rangi, którą w rzeczywistości posiada: zbrodni wyjątkowej, zbrodni na jeńcach wojennych - ocenia Aleksander Gurianow, historyk badający zbrodnię katyńską, szef sekcji polskiej Stowarzyszenia Memoriał.

Według historyka, który od lat bada zbrodnię katyńską, takie muzeum w tym miejscu to brak szacunku dla ofiar.

W Katyniu leżą szczątki ponad 4 tysięcy polskich oficerów, rozstrzelanych przez NKWD w 1940 roku. Leżą obok szczątków kilku tysięcy Rosjan, zabijanych przez władzę radziecką jako wrogowie ludu. Dlatego Katyń mógłby łączyć Polaków i Rosjan. Teraz będzie to dużo trudniejsze.

Autor: Andrzej Zaucha / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS