Ustawa pilotowa trafiła do Sejmu. "Władza chce zaprogramować telewizory i piloty"

13.12.2022 | Ustawa pilotowa trafiła do Sejmu. "Władza chce zaprogramować telewizory i piloty"
13.12.2022 | Ustawa pilotowa trafiła do Sejmu. "Władza chce zaprogramować telewizory i piloty"
Michał Tracz | Fakty TVN
13.12.2022 | Ustawa pilotowa trafiła do Sejmu. "Władza chce zaprogramować telewizory i piloty"Michał Tracz | Fakty TVN

Rządzący chcą ustawowo narzucić kolejność kanałów w telewizorach. Do Sejmu trafił projekt, zgodnie z którym pierwszych pięć pozycji zajmą kanały TVP, a kolejność następnych 30 kanałów ustali KRRiT. - Władza chce zaprogramować telewizory i piloty - ocenia Jan Dworak, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Danuta Waniek, też była przewodnicząca KRRiT, ocenia przepisy za niezgodne z konstytucją.

Ustawa o prawie komunikacji elektronicznej tylko pozornie miała dotyczyć komunikacji w zarządzaniu kryzysowym i mało kto miał się nią zainteresować, ale niespodziewanie znalazły się w niej przepisy, które mogą utrudnić Polakom dostęp do ulubionych mediów.

- Szkoda przecież, żeby obywatele nie mogli skorzystać z takich kanałów jak TVP Kultura, TVP Sport i tak dalej - tłumaczył rzecznik prasowy rządu Piotr Müller.

Rzekomy pluralizm w ustach władzy to tylko pretekst - tak oceniają to eksperci. - Władza chce zaprogramować telewizory i piloty - mówi Jan Dworak, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. - Łatwiej będzie sięgnąć do tej telewizji publicznej niż do innych nadawców - dodaje.

Ustawa, która trafiła właśnie do Sejmu, zakłada, że pierwszych pięć programów w każdym telewizorze zajmą kanały telewizji państwowej: TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info i TVP Kultura. O kolejnych trzydziestu kanałach bez żadnego trybu zdecyduje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, której skład wybierają politycy.

O komentarz do rządowego projektu, nazywanego ustawą pilotową, poprosiliśmy też innych byłych członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ich opinia jest więcej niż miażdżąca.

- Ta ustawa uderza w kwestie związane z wolnością słowa - ocenia Juliusz Braun, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

- To jest próba wymuszenia zwiększenia siły rażenia TVP w stosunku do innych nadawców - twierdzi Krzysztof Luft, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

- To jest preferencja zapewniana, ustawowo, wbrew intencjom konstytucji - dodaje Danuta Waniek, była przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Kolejne miliony dla telewizji publicznej

Dzięki decyzji władzy kanały TVP zajmą w telewizorach czołowe pozycje i to od władzy będzie zależeć, gdzie i czy w ogóle pozostałe kanały będą przez wszystkich odbierane.

Danuta Waniek, była przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zastanawia się, czy ustawa forsowana przez rządzących nie jest "próbą koncentracji przekazu politycznego". Władza jednak twierdzi, że chodzi o promocję kanałów, które rzekomo realizują misję publiczną.

- Telewizja publiczna jest narzędziem polityki Prawa i Sprawiedliwości i można zobaczyć tam materiały, które tylko chwalą politykę rządu - ocenia Jan Dworak, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Ostatnio władza dorzuciła telewizji publicznej 700 milionów złotych. TVP jako jedyna telewizja jest zwolniona z nadawania w wyższym standardzie emisji. Zdaniem byłych członków KRRiT to nie przypadek, że wszystko to dzieje się niespełna rok przed wyborami.

- Cały ten manewr ma za zadanie zwiększenie siły rażenia wpływu propagandy TVP - uważa Krzysztof Luft, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

W ostatnim czasie władza chciała nakładać na media specjalny podatek od reklam. Miesiącami nie przedłużała koncesji kanałom TVN-u, a ustawą lex TVN chciała uniemożliwić nam nadawanie - przeciwko czemu Polacy protestowali na ulicach.

- Pogłębiając jakiekolwiek wykluczenie, w tym także wykluczenie medialne, zawsze działamy przeciwko obywatelom, a nigdy na rzecz obywateli - zwraca uwagę dr Krzysztof Grzegorzewski, medioznawca z Uniwersytetu Łódzkiego.

Autor: Michał Tracz / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS