Wyznania ofiar i konfrontacja z oprawcami. Wstrząsający film o pedofilii w polskim Kościele

11.05.2019 | Wyznania ofiar i konfrontacja z oprawcami. Wstrząsający film o pedofilii w polskim kościele
11.05.2019 | Wyznania ofiar i konfrontacja z oprawcami. Wstrząsający film o pedofilii w polskim kościele
Renata Kijowska | Fakty TVN
11.05.2019 | Wyznania ofiar i konfrontacja z oprawcami. Wstrząsający film o pedofilii w polskim kościeleRenata Kijowska | Fakty TVN

W tle politycznego sporu o Kościół pojawiają się kolejne świadectwa ofiar księży pedofilów. "Tylko nie mów nikomu" to film dokumentalny Tomasza Sekielskiego, który jest zapisem dramatu osób wykorzystywanych przez księży pedofilów. W filmie są wstrząsające wyznania poszkodowanych, którzy stanęli oko w oko ze swoimi oprawcami. Są także wyznania tych, którzy przyznają się do winy.

Ten film ma boleć i tak właśnie jest. Gwałty, molestowanie, zastraszanie dzieci, które miały nie mówić nikomu o tym, co je spotkało.

- Cały czas powtarzał słowo: "jeszcze, jeszcze, jeszcze". Jak skończył, wychodził z pokoju - wspomina Anna Misiewicz.

To nie są wyłącznie porażające relacje ofiar księży pedofilów, ale także ich konfrontacje ze sprawcami. Jak ta pani Anny z księdzem, który wykorzystał ją, gdy miała zaledwie siedem lat.

Ksiądz sprawca przyznał, że takich dziewczynek było więcej. - Objaw jakiejś takiej miłości ojcowskiej się ujawnił trochę, a potem to się przerodziło w... pociąg fizyczny jakiś - tłumaczy w filmie ksiądz Jan A., były proboszcz parafii w Topoli. - Masturbował się ksiądz moimi rękami - przypominała mu Anna Misiewicz.

"Miałeś apetyt"

Dziewczynki, chłopcy - dziś dorośli ludzie - wciąż nie mogą sobie poradzić z krzywdą doznaną od "szeregowych" księży, albo tych bardzo prominentnych, jak kapelan prezydenta Lecha Wałęsy. Był nim ksiądz Franciszek Cybula. Zmarł w lutym tego roku.

Mężczyzna, który jako chłopiec padł ofiarą ks. Cybuli, pragnął zachować anonimowość. Opowiedział, jak ksiądz zgotował mu horror.

Ksiądz Franciszek Cybula został nagrany w listopadzie 2018 roku. Twierdził, że chłopiec sam chciał, czerpał z tego przyjemność.

- No, bo byłeś męski i tego nikt to nie ukryje. I, za przeproszeniem, miałeś apetyt, a równocześnie była w tobie skromność - powiedział były kapelan Wałęsy. - To ja dam ci trochę pieniędzy, żebyś se schował - dodawał. - Ja nie chcę pieniędzy. Nie chcę, dziękuję - odpowiada w filmie mężczyzna, ofiara księdza.

"Nie dostrzegam jakiegoś żalu"

Brak poczucia winy, albo zrzucanie jej na szatana lub samą ofiarę. Sprawcy właściwie nie poświęcają skrzywdzonym uwagi - mówią autorzy filmu Tomasz i Marek Sekielscy.

- To jest przede wszystkim myślenie "co teraz będzie ze mną". Nie co z ofiarą, co z jej życiem się stało, ale "Jezu, Jezu, teraz się wyda, co ja zrobię, biedny". To jest w tych kategoriach żal. Nie dostrzegam jakiegoś żalu czy próby uczciwego rachunku sumienia - mówi reżyser filmu Tomasz Sekielski.

- Ksiądz zadawał jej wielokrotnie pytanie, co ona z tym zrobi, czy ona chce to komuś zgłosić, że on może za chwilę stracić dach nad głową, że ma niską emeryturę - wymienia Marek Sekielski, producent filmu.

Dotąd udawało się niektórym księżom pedofilom uniknąć konsekwencji. Sekielscy podają kolejne przykłady zamiatania spraw pod dywan, przenoszenia do innych parafii, odprawiania mszy czy rekolekcji z dziećmi, mimo wyroków skazujących i zakazów pracy z dziećmi.

Komentarze hierarchów

Film "Tylko nie mów nikomu" w sobotę udostępniono w internecie. - Mam nadzieję, że ten film przyczyni się do tego, że ci, którzy z różnych powodów gdzieś coś tam ukrywają, kombinują, nie w pełni szczerze to robią, niezgodnie z procedurami, że otrzeźwieją - skomentował jezuita Jacek Siepsiak.

Ani prymas Wojciech Polak, ani przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki nie chcieli się wypowiedzieć w filmie Tomasza Sekielskiego.

Dopiero w sobotę, po jego opublikowaniu, prymas Polski zamieścił na stronie KEP swoje oświadczenie:

"Jestem głęboko poruszony tym, co zobaczyłem w filmie Pana Tomasza Sekielskiego.

Ogromne cierpienie osób skrzywdzonych budzi ból i wstyd. W tym momencie przed oczami mam także dramat osób pokrzywdzonych, z którymi spotkałem się osobiście. Dziękuję wszystkim, którzy mają odwagę opowiedzieć o swoim cierpieniu.

Przepraszam za każdą ranę zadaną przez ludzi Kościoła.

Jako delegat Episkopatu ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży zrobię wszystko co w mojej mocy, aby pomóc osobom pokrzywdzonym.

Ujawnione informacje pokazują jak bardzo potrzebne są przepisy najnowszego dokumentu papieża Franciszka („Motu Proprio” Vos estis lux mundi)Trzeba wyjaśnić wszystkie sprawy. Nikt w Kościele nie może uchylać się od odpowiedzialności.

Musimy chronić dzieci i młodzież.

Dla Kościoła nie ma innej drogi.

Abp Wojciech Polak

Prymas Polski

Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży"

O godzinie 19:14 Polska Agencja Prasowa opublikowała oświadczenie arcybiskupa Stanisława Gądeckiego w sprawie filmu:

"Drodzy Państwo,

Ze wzruszeniem i smutkiem obejrzałem dzisiaj film pana Sekielskiego, za który pragnę podziękować reżyserowi. W przeważającej części tenor tego filmu zgadza się z moimi doświadczeniami, jakie wyniosłem z wielu rozmów przeprowadzonych z pokrzywdzonymi. Jestem przekonany, że także ten film przyczyni się do jeszcze dokładniejszego przestrzegania wytycznych dotyczących ochrony dzieci i młodzieży w Kościele, jak i do wprowadzenia w życie zasad prewencji w każdej diecezji przez wszystkich księży biskupów oraz do przestrzegania wczoraj ogłoszonego motu proprio papieża Franciszka.

W imieniu całej Konferencji Episkopatu pragnę jak najmocniej przeprosić wszystkie osoby pokrzywdzone. Zdaję sobie sprawę z tego, że nic nie jest w stanie wynagrodzić im krzywd, jakie doznali.

Z pewnością także ten film przyczyni się do jeszcze surowszego potępienia przestępstwa pedofilii, na które nie może być miejsca w Kościele. Niektóre sprawy ukazane w filmie były już znane, inne nieznane. Te znane trzeba raz jeszcze dokładnie przeanalizować, w przypadku nieznanych należy rozpocząć procesy tak, aby dobro pokrzywdzonych było chronione przede wszystkim i nade wszystko.

Abp Stanisław Gądecki

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski"

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Kadr z filmu "Tylko nie mówi nikomu"

Pozostałe wiadomości

Szpitale w całym kraju minutą ciszy uczciły pamięć zamordowanego doktora Tomasza Soleckiego. 10 maja ulicami Warszawy przejdzie marsz medyków przeciwko agresji. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreślił, że manifestacja będzie wyrazem solidarności całego środowiska medycznego. Jednocześnie padają pytania, jak zapobiec agresji wobec medyków, która zdarza się coraz częściej.

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"W wielu sprawach cel polityczny stał się dominujący wobec przepisów prawa" - tak dziś mówią prokuratorzy o sposobie pracy prokuratorów Zbigniewa Ziobry. Mówią o celowym umarzaniu śledztw, albo wydłużaniu ich w nieskończoność, jeżeli były niewygodne dla ówczesnej władzy.

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Źródło:
Fakty TVN

Oto efekt uboczny wielkiej kontroli kart szczepień: rodzice nadrabiają szczepienia swoich dzieci i zgłaszają się do punktów szczepień. Okazuje się, że wielu rodziców zaniedbało szczepienia swoich dzieci, ale wcale nie dlatego, że są szczepionkom przeciwni. Inspektorzy sanepidu wciąż przeglądają 7,5 miliona kart szczepień, a lekarze przypominają: na szczepienie zawsze jest czas i nigdy nie jest za późno.

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Źródło:
Fakty TVN

Nastoletnie dziewczyny pomogły rannej w Jaworznie. Wszczęły alarm i zorganizowały pomoc, gdy zawiedli dorośli. Kierowca autobusu początkowo nie zauważył, co się stało, gdy przytrzasnął drzwiami wychodzącą pasażerkę. Starszą kobietę, potłuczoną i we krwi, zabrało w końcu pogotowie.

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Siedem złotych za jeden worek tego, co wykopią spod ziemi. Kopacze z biedaszybów robią, co mogą, żeby zarobić. W nielegalnie wykopanym tunelu własnymi rękami i kilofami wydobywają węgiel.

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Źródło:
Fakty TVN

Obezwładnili celebrytkę, a następnie ukradli jej biżuterię wartą - według różnych źródeł - od 6 do 9 milionów dolarów. Co ciekawe - nie wiedzieli, kogo okradają. Kim Kardashian nic się nie stało. Złodzieje uciekli i prawdopodobnie sprzedali biżuterię. Zostali zatrzymani w 2017 roku. We Francji nazywani są "gangiem dziadków", bo każdy z nich miał około 70 lat. 

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Z powodu blokady mieszkańcy Strefy Gazy "powoli umierają" - ostrzega ONZ. Izrael dostawy pomocy humanitarnej wstrzymał na początku marca. W efekcie magazyny, które zostały wypełnione podczas ostatniego zawieszenia broni, stoją puste, a piekarnie, które dostarczały chleb setkom tysięcy ludzi, zostały zamknięte. Polowe kuchnie musiały zmniejszyć wydawane porcje. Ceny produktów, które jeszcze są dostępne, gwałtownie wzrosły.

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS