"To kwestia zaufania". Opozycyjny pat po wyborach w Nowoczesnej

27.11.2017 | "To kwestia zaufania". Opozycyjny pat po wyborach w Nowoczesnej
27.11.2017 | "To kwestia zaufania". Opozycyjny pat po wyborach w Nowoczesnej
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
27.11.2017 | "To kwestia zaufania". Opozycyjny pat po wyborach w NowoczesnejKatarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

Umów należy dotrzymywać - mówi lider Platformy Obywatelskiej, kiedy nowa szefowa Nowoczesnej kwestionuje porozumienia w sprawie kandydata na prezydenta stolicy. Katarzyna Lubnauer na nowych zasadach chce usiąść do stołu, ale Platforma na starych chce iść do zwycięstwa w Warszawie. Ile zostało z porozumienia w Warszawie i sojuszu opozycji?

Strategia na początek jest taka" nic nie potwierdzać, niczego nie obiecywać. Czekać na pierwsze sondaże i na rozwój politycznej sytuacji. Dlatego nowa przewodnicząca Nowoczesnej, mówiąc o zawartym porozumieniu z Platformą w Warszawie, kluczy. - Ja nie znam szczegółów, ponieważ nie uczestniczyłam w tych rozmowach. Uczestniczył w nich sam Ryszard Petru. Chcę poznać szczegóły porozumienia, wtedy będziemy rozmawiać dalej. Dla mnie jest dość jasne, jeżeli chcemy zbudować stabilną koalicję i to dla całej Polski, to musimy od początku siąść do stołu - zapewnia Katarzyna Lubnauer.

To wygląda jak zapowiedź renegocjacji zawartego porozumienia. Zgodnie z nim Rafał Trzaskowski z Platformy jest kandydatem na prezydenta stolicy, a Paweł Rabiej z Nowoczesnej na jego zastępcę.

Porozumienie zawarł Grzegorz Schetyna z Ryszardem Petru, gdy ten był jeszcze przewodniczącym Nowoczesnej. - Pacta sunt servanda. Umów należy dotrzymywać. To jest ważne, bo to jest kwestia zaufania - podkreśla teraz lider PO.

Porozumienie? Tylko w całej Polsce

O dotrzymanie zobowiązań apeluje też Ryszard Petru. "Będę namawiał K. Lubnauer do poparcia Trzaskowskiego i Rabieja oraz podtrzymania wszelkich ustaleń Zjednoczonej Opozycji. Szczególnie dotyczących zasad wyłaniania kandydatów na prezydentów i wspólnych list do sejmików i rad miejskich" - pisał na Twitterze Petru. Choć jego zwolennicy są pewni, że to właśnie ogłoszenie wspólnego kandydata na prezydenta Warszawy, doprowadziło do jego przegranej. Dlatego teraz Lubnauer znając nastroje w partii i budując własną pozycję mówi o konieczności rozpoczęcia rozmów.

- Tylko ogólnopolskie porozumienie zawierające dogadanie związane ze wszystkimi miastami i sejmikami daje trwałość, która umożliwia pokonanie Prawa i Sprawiedliwości - uważa nowa szefowa Nowoczesnej.

Lubnauer więc oficjalnie nie zrywa porozumienia z PO. W tym tygodniu ma się spotkać z Grzegorzem Schetyną. I chce rozmawiać o całej Polsce, o możliwych koalicjach we wszystkich miastach. I może te rozmowy przeciągać w nieskończoność.

Pęknięcie

Jednak Platforma chce potwierdzenia poparcia dla Trzaskowskiego. I od tego będzie uzależniała dalsze rozmowy. - My musimy pokazać, że nam zależy, żeby to porozumienie pączkowało. By się otwierało na innych. Wtedy będzie na tyle silne i przekonywujące, że wygramy z PiS-em - wskazuje Schetyna. Paweł Rabiej - przed zawarciem porozumienia kandydat Nowoczesnej na prezydenta - dyplomatycznie mówi, że czeka na efekty rozmów Schetyna-Lubnauer. Ale dodaje, że tandem Trzaskowski-Rabiej to nadal najlepszy pomysł. - Pozwala na to, aby Warszawa nie wpadła w ręce PiS-u - mówił Rabiej.

Lubnauer docenia Trzaskowskiego, ale kwestionuje jego zdolność do wygrywania. - Jednak w Warszawie Platforma Obywatelska ma problem: reprywatyzacja - wskazywała 25 listopada nowa szefowa Nowoczesnej. Dziś narracji PiS już nie powtarza, ale jej opór wobec Trzaskowskiego i popieraniu porozumienia ma głębsze dno.

Lubnauer musi wywalczyć o większe poparcie dla Nowoczesnej, bo sondaże dołują. A koalicja z Platformą jej nie pomaga. Politycy Platformy ostrzegają jednak, że wobec zmian w ordynacji, które proponuje PiS, start w pojedynkę jest skazany na porażkę.

- Ona (Lubnauer - przyp. red.) jest matematykiem z wykształcenia. Ma pojęcie jak ordynacja wyborcza, którą PiS przygotowuje, zadziała dla małych partii - podkreśla Sławomir Neumann, szef klubu poselskiego PO. W poniedziałek we Wrocławiu Platforma potwierdziła poparcie dla Alicji Chybickiej - kandydatki na prezydenta startującej jako bezpartyjna, z poparciem rożnych środowisk. Wśród nich Nowoczesnej nie ma.

Autor: Katarzyna Kolenda-Zaleska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Odbudowa południowo-zachodniej Polski po powodzi postępuje. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Jednym z najważniejszych działań jest odbudowa zniszczonych mostów. W piątek w Krapkowicach w województwie opolskim odbyły się próby obciążeniowe kolejnego mostu postawionego przez żołnierzy. W najbliższym czasie powinien już służyć mieszkańcom.

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ubrań najlepiej nie wyrzucać, tylko je segregować. Od 1 stycznia 2025 roku będzie to obowiązek. Miasta będą musiały wdrożyć selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To może nas zmotywować, by niepotrzebnym rzeczom nadać drugie życie.

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

- Dziś Budapeszt, jutro Moskwa. Wiadomo, gdzie dziś są Węgry na mapie politycznej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do udzielenia byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez rząd Viktora Orbana. - Węgry mają tak fatalną reputację, jeśli chodzi o stan demokracji, o stan praworządności, że azyl na Węgrzech to jak azyl na Białorusi - ocenił.

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS