Może kandydować i może pełnić urząd - mówi szef Państwowej Komisji Wyborczej o Hannie Zdanowskiej. Prezydent Łodzi od kilku dni jest najgorętszym wyborczym znakiem zapytania, ale szef PKW wątpliwości nie ma. Nie mają ich też mieszkańcy Łodzi.
To nie jest prywatna opinia prawnika Wojciecha Hermelińskiego, to opinia przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej - najważniejszego organu wyborczego. A zdaniem profesora Hermielińskiego Hanna Zdanowska "będzie mogła objąć urząd prezydenta Łodzi, będzie mogła złożyć ślubowanie i rozpocząć urzędowanie jako prezydent".
- Natomiast Rada Miasta, czy później wojewoda, mają podstawę prawną jeżeli będą chcieli wszcząć postępowanie zmierzające do usunięcia (Zdanowskiej ze stanowiska - przyp. red.) - dodaje szef PKW.
Jeśli Hanna Zdanowska wygra i jeśli wojewoda rozpocznie procedurę zastąpienia prezydent komisarzem, to ten spór najprawdopodobniej będzie musiał rozstrzygnąć sąd.
- Niezależnie od pewnej taktyki wyborczej jest jeszcze pewien fundament państwa prawa, a tym fundamentem państwa prawa jest to, że prawo jest jednakowe dla wszystkich - mówił w TVN24 o sprawie Hanny Zdanowskiej przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, który do Łodzi na spotkanie z wojewodą Zbigniewem Rauem pojechał już niespełna dwa tygodnie po prawomocnym wyroku na Hannę Zdanowską.
Skazani kandydaci
Ale przez rok ani on, ani wojewoda małopolski nie wiedzieli sprawie pani burmistrz Rabki Zdrój, która została skazana za niedopełnienie obowiązków. Wyrok jest prawomocny. Mimo to Ewa Przybyło z poparciem PiS-u walczy o 4. kadencję. - Jeśli została skazana, to sprawa jest jasna - mówi Sasin pytany o burmistrz Przybyło, a wojewoda małopolski ostatecznie poinformował, że jeśli pani burmistrz ponownie wygra wybory, to on podejmie "czynności wyjaśniające".
Przypadek z Rabki Zdrój nie jest jedyny. Wójt gminy Osiek Jasielski na Podkarpaciu trzy lata temu został skazany prawomocnie za naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenie nauczyciela. Wójt zapłacił 5 tysięcy złotych grzywny.
Teraz startuje na kolejną kadencję z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. - Gdyby nie można było, to niech mi pani powie, dlaczego pełniłem tę funkcję przez 4 lata? - odpowiada Mariusz Pykosz pytany o swoją sprawę.
Wojewoda podkarpacki - inaczej niż to ma miejsce w Łodzi i w Małopolsce - nie prowadzi, ani nie zapowiedział, że będzie prowadził w sprawie wójta jakiekolwiek postępowanie.
Wszystkim prawomocnie skazanym na karę grzywny kandydatom kodeks wyborczy pozwala na start w wyborach.
Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN