Zainteresowanie Polaków szczepieniami przeciwko COVID-19 wyraźnie spada - alarmują eksperci. W związku z tym rząd chce przygotować nową kampanię promocyjną. Do tej pory w Polsce wykonano ponad 16 milionów szczepień przeciwko COVID-19. W pełni zaszczepionych jest niecałe pięć milionów osób.
Brak pacjentów, brak obsługi, brak szczepionek - tak wyglądał w czwartek punkt szczepień drive-thru przy stadionie w Gdańsku.
- Powinniśmy zaszczepić 1200 osób szczepionką firmy Johnson & Johnson w naszym punkcie szczepień drive-thru na gdańskim stadionie, natomiast dostaliśmy tylko 100 (dawek - przyp.red.), więc tylko 100 osób byśmy mogli zaszczepić. W związku z tym przerejestrowaliśmy tych wszystkich pacjentów na za dwa tygodnie - wyjaśnia Katarzyna Brożek ze spółki Copernicus Podmiot Leczniczy Sp. z o.o.
W Gdańsku chętni do szczepień są, ale brakuje szczepionek. W innych częściach Polski często jest odwrotnie - to szczepionki czekają na chętnych.
- Straciłam najbliższą osobę - mojego tatę - z powodu COVID-a, więc uważam, że powinniśmy się wszyscy szczepić i zadbać nie tylko o swoje zdrowie, ale też o innych ludzi - mówi jedna z kobiet, jednak nie do wszystkich docierają takie argumenty.
Rząd szykuje nową kampanię
Do tej pory w Polsce wykonano ponad 16 milionów szczepień przeciwko COVID-19. W pełni zaszczepionych jest niecałe pięć milionów osób. To nadal bardzo mało - podkreślają eksperci.
- Prawie 50 procent 80-latków, w ogóle starszych osób, wciąż jest jeszcze niezaszczepionych i to jest coś, co absolutnie powinno być w jakiś sposób usprawnione. Część z tych osób, to są osoby, które nie mogą dojechać do punktów szczepień i tutaj ten wysiłek organizacyjny, który trzeba w to włożyć, nie jest przerastający nasze możliwości - uważa prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk z Zakładu Biologii Molekularnej Wirusów Uniwersytetu Gdańskiego.
Głosy krytyki pojawiają się nie tylko ze strony wirusologów.
"Na moje oko przez marną informację i potężną dezinformację, szczepienia w Polsce staną tak gdzieś na 50 procentach. Będziecie się z tym kisić dłużej niż inni, co w efekcie sprawi utratę przewagi ekonomicznej i gospodarczej" - napisała na Twitterze jedna z internautek.
Na wpis zdecydował się zareagować szef kancelarii premiera, pełnomocnik rządu do spraw szczepień przeciw COVID-19 Michał Dworczyk, nie zaprzeczając diagnozie i publicznie prosząc o radę.
"Jak zwykle celnie - niestety nie jest to nieprawdopodobny scenariusz. Jakieś sugestie?" - zapytał w komentarzu Michał Dworczyk.
Sugestie są zarówno ze strony internautów, jak i specjalistów.
- To musi być jakiś wiral, to musi być coś, co spowoduje, że modne będzie się zaszczepić - podpowiada dr Mirosław Oczkoś, specjalista do spraw wizerunku. - To można wykreować, tylko trzeba sięgnąć do profesjonalnej agencji i postawić jeden cel: Polacy muszą się zaszczepić, a nie my musimy wypaść dobrze politycznie na tle szczepionki - dodaje.
Problem polega jednak na tym, że czas na przygotowywanie takiej strategii już dawno minął.
- W moim pojęciu nie ma w tej chwili żadnych działań, które by służyły właśnie zrealizowaniu takiego programu edukacyjnego o bardzo szerokim zakresie - uważa dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw pandemii COVID-19.
Szczepienia na COVID-19 - czytaj raport specjalny tvn24.pl
Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24