Sukces polskich studentów. "Kosmicznym autobusem" wysłali własnego satelitę

Źródło:
Fakty TVN
Polscy studenci wysłali satelitę w kosmos. Dostarczy dane, które pomogą ludzkości
Polscy studenci wysłali satelitę w kosmos. Dostarczy dane, które pomogą ludzkości
Renata Kijowska/Fakty TVN
Polscy studenci wysłali satelitę w kosmos. Dostarczy dane, które pomogą ludzkościRenata Kijowska/Fakty TVN

Studenci AGH z Krakowa stworzyli i wysłali w kosmos satelitę. To niewielkie urządzenie dostarcza cennych danych. - Możemy obserwować zanieczyszczenie powietrza, wybuchy wulkanów, pożary lasów - wylicza Jakub Kopeć, jeden ze studentów. Może to mały krok w historii podboju kosmosu, ale jaki wielki dla tych genialnych młodych ludzi.

Studenci sześć dni temu nawiązali kontakt z satelitą. - Otrzymaliśmy pierwsze pakiety z informacją, że żyje, że działa - mówi Przemysław Sosna z SatLab w Akademii Górniczo-Hutniczej.

- Budzę się rano, jem śniadanie i wiem, że mogę pojechać na uczelnię, do mission control i operować satelitą, komunikować się z naszym Hypem w kosmosie - mówi Jakub Sulowski.

Rozmawiają tak sobie dwa razy na dobę - satelita Hype i jego twórcy. - To jest trochę tak, jakby powiedzieć: "Cześć, jak się masz?". Tylko nie po polsku. Mamy specjalne komendy, które my rozumiemy i Hype też rozumie - mówi Jakub Kopeć, koordynator projektów satelitarnych SatLab Akademia Górniczo-Hutnicza.

Wielka sprawa, choć wielkości kostki Rubika

Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie nie tylko stworzyli satelitę. Zorganizowali wszystko, co trzeba, by go z ziemi obsługiwać. W połowie stycznia wysłali go na orbitę i mają już pewność, że działa i współpracuje. To wielka sprawa, choć wielkości kostki Rubika.

- Hype to najmniejszy polski satelita, ale rozmiar tu nie ma znaczenia. To 18. wysłany przez nasz kraj w kosmos. Pokazuje, że młodzi ludzie w Polsce potrafią budować takie technologie - wskazuje Hubert Kijek, autor programu "Kijek w Kosmosie" w TVN24 BiS.

- To satelita, który będzie naprawdę działał na orbicie i dostarczał prawdziwych danych - mówi profesor Grzegorz Wrochna, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.

A dane te pomogą ludzkości. - Możemy obserwować zanieczyszczenie powietrza, wybuchy wulkanów, pożary lasów - wylicza Jakub Kopeć.

Trzeba było talentu, wiedzy studentów różnych kierunków AGH, pomocy uczelni, by Hype'a zbudować, poddać testom i wystrzelić w kosmos.

- Wykupiliśmy miejsce w takim kosmicznym autobusie. To seria misji SpaceX, które wysyłają mniejsze satelity - mówi Kopeć.

Hype, choć taki mały i tak daleko - gra dla WOŚP. Zwycięzcy licytacji proponuje kosmiczne selfie.

Chmielewski pod wrażeniem

Artur Chmielewski, menadżer planowania misji kosmicznych NASA, jest pod wrażeniem pracy studentów. - Oni już będą wiedzieli, jak się komunikować, jakie są wymogi termiczne. Wszystko to już liznęli i rękami dotknęli. Są bardziej zaawansowanymi inżynierami niż ktoś, kto zrobił trzy doktoraty - stwierdził. Studenci AGH bez kompleksów już myślą o kolejnych satelitach i dalej o misjach na Marsie. A misja kostki zwanej Hype potrwa dwa lata.

Autorka/Autor:Renata Kijowska

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki zaczął na spotkaniach z wyborcami mówić o "apartamencie miłości", czyli o swoim własnym domu. W ten sposób próbuje zmienić postrzeganie sprawy bezpłatnej rezerwacji apartamentu deluxe w Muzeum II Wojny Światowej. W tych muzealnych pokojach znalazł czas na lekturę książek, przekonuje też, że podejmował tam decyzje. Tej kluczowej, o zapłacie za pobyt, jednak nie podjął.

Co robił w muzealnym apartamencie? Trzy różne wersje Nawrockiego

Co robił w muzealnym apartamencie? Trzy różne wersje Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Polska chce stawiać na wiatr. W perspektywie 15 lat mielibyśmy pozyskiwać 18 gigawatów mocy z energii wiatrowej, a premier obiecuje: energia w Polsce będzie w związku z tym tańsza. PGE zawarła umowę z duńską firmą Orsted na budowę wielkiej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2.

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Słowacka opozycja składa wniosek o wotum nieufności wobec rządu premiera Roberta Ficy i domaga się ogłoszenia przedterminowych wyborów. Głośno i coraz liczniej protestują też zwykli obywatele. Nie chcą niszczenia demokracji i bratania się z Rosją. Fico ma problem, bo koalicja rządząca się chwieje, odchodzą posłowie, a społeczne poparcie spada. 

Nie chcą "kalki metod rosyjskich i węgierskich". Opozycja nie odpuszcza, coraz więcej osób protestuje

Nie chcą "kalki metod rosyjskich i węgierskich". Opozycja nie odpuszcza, coraz więcej osób protestuje

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Stać go, niech za te apartamenty zapłaci i przestańmy się tym wreszcie zajmować - powiedziała w środę w "Faktach po Faktach" kandydatka Nowej Lewicy w wyborach prezydenckich Magdalena Biejat. Wicemarszałkini Senatu odniosła się w ten sposób do sprawy korzystania przez Karola Nawrockiego z apartamentu w muzealnym kompleksie hotelowym, gdy był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej. Biejat zwróciła się też z apelem do Rafała Trzaskowskiego w związku z jego propozycją niewypłacania 800 plus obywatelom Ukrainy, którzy nie pracują i nie płacą podatków w Polsce.

Biejat z "poradą gratis" dla Nawrockiego

Biejat z "poradą gratis" dla Nawrockiego

Źródło:
TVN24

- Ocalali z Auschwitz nie przyjechali po to, żeby tylko wspominać. Oni tu przyjechali dla nas i to, że dzisiaj mówią językiem ludzi mocno zaniepokojonych, to bardzo wiele świadczy - powiedział w "Faktach po Faktach" w dniu 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński. Zapytany, jak opowiadać o Holokauście, żeby to w nas zostawało trwale, mówił, że fundamentalna jest edukacja, natomiast "druga rzecz to jest nauczenie nas samych, co to jest pamięć". Podkreślił, że "nauka historii to nie jest to samo, co nauka pamięci".

"Za mało wzmacnialiśmy odporność młodych pokoleń na demagogię i populizm"

"Za mało wzmacnialiśmy odporność młodych pokoleń na demagogię i populizm"

Źródło:
TVN24

Totalitarne pranie mózgów Koreańczyków z Północy w połączeniu z rosyjskim lekceważeniem życia - to skutkuje ich ogromnymi stratami w rosyjskim obwodzie kurskim. Ukraińcy, którzy od miesięcy prowadzą działania na małym fragmencie rosyjskiego terytorium, muszą odpierać kolejne szturmy żołnierzy Kima - rzadko udaje się schwytać jeńców żywcem. Chociaż Koreańczycy nie za dobrze radzą sobie z atakami dronów i mają braki w podstawowym wyposażeniu, to nawet ukraińscy żołnierze sił specjalnych muszą przyznać, że są fizycznie sprawni i potrafią całkiem dobrze strzelać.

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Gdyby nie takie ośrodki i lekarze, wiele dzieci by umarło - mówi matka Weroniki, urodzonej w 24. tygodniu ciąży. Dziewczynka niedawno przeszła operację serca i znajduje się pod opieką kijowskich lekarzy. Zabieg został wykonany przez specjalistów z największego szpitala dla dzieci w Ukrainie, który latem został zbombardowany przez Rosjan. Placówka nadal działa, chociaż została poważnie uszkodzona. Leczy się w niej około pół tysiąca pacjentów. 

W zbombardowanym szpitalu walczą o życie noworodków. "Gorsze warunki, ale pacjentów tyle samo"

W zbombardowanym szpitalu walczą o życie noworodków. "Gorsze warunki, ale pacjentów tyle samo"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS