Zagraniczni partnerzy zawieszają współpracę z polskimi "bliźniakami". "Nam jest wstyd po prostu"

23.02.2020 | Zagraniczni partnerzy zawieszają współpracę polskimi "bliźniakami". "Nam jest wstyd po prostu"
23.02.2020 | Zagraniczni partnerzy zawieszają współpracę polskimi "bliźniakami". "Nam jest wstyd po prostu"
Maria Mikołajewska | Fakty TVN
23.02.2020 | Zagraniczni partnerzy zawieszają współpracę polskimi "bliźniakami". "Nam jest wstyd po prostu"Maria Mikołajewska | Fakty TVN

Najpierw Tuchów, teraz Kraśnik, a wkrótce być może Stary Sącz i kilka kolejnych miast. "Strefy wolne od LGBT" są jak strefy wstydu. Zagraniczni partnerzy nie chcą takich "bliźniaków" i zawieszają współpracę.

"Obdarzony wyjątkowym, bogatym dziedzictwem", "średniowieczny klejnot Beskidów" - takim opisem francuskie miasto bliźniacze chwali się partnerstwem ze Starym Sączem. Już niedługo pochwały i owocna, według Francuzów, współpraca może się jednak skończyć.

Mer francuskiego Lambres-lez-Douai właśnie dowiedział się o podjęciu przez sądeckich radnych uchwały dotyczącej powstrzymania ideologii gender i LGBT.

- Środowiska te prowadzą w sposób radykalny atak na rodzinę i wszelkie wartości chrześcijańskie - tłumaczy Maria Marmuszewska, radna Starego Sącza z KW PiS.

W Starym Sączu odpowiednią uchwałę przeforsowali radni PiS-u, którzy uznali ją za konieczną wobec "promocji ideologii gender i LGBT". W ich opinii jest ona "sprzeczna z prawem naturalnym".

- Wkracza się już w system edukacji przez wprowadzanie programów. Programów, których celem jest jakby manifestowanie poglądów homoseksualnych - uważa Marian Potoniec, radny Starego Sącza.

Programów, o których mówił radny, nie ma. Jest za to stanowcza reakcja mera bliźniaczego miasta. "Jest to niezgodne z działaniami uświadamiającymi w zakresie praw człowieka i wszelkich form dyskryminacji, które prowadzimy w naszym mieście. Na najbliższym posiedzeniu rady miasta zaproponuję (...) zawieszenie stosunków ze Starym Sączem (...)" - można przeczytać w komunikacie.

- Tamto miasto mogłoby brać przykład ze Starego Sącza - uważa mieszkający w Starym Sączu Andrzej.

- Nam jest wstyd po prostu. Wie pani, nam wstyd. Bo przecież widzimy, co się dzieje. Przecież cały świat akceptuje jeden drugiego - mówi Józef, mieszkaniec Starego Sącza.

"Miasta są bardzo oburzone"

Partnerstwo zagranicznych miast to forma współpracy, która sprzyja wymianie kulturalnej, gospodarczej i informacyjnej. Korzystają na tym głównie branża turystyczna i uczniowie. Z powodu "uchwał anty-LGBT" współpracę zawiesiły już Saint-Jean de Braye, partner Tuchowa i Nogent-sur-Oise, partner Kraśnika. To samo zapowiedziało kilka kolejnych miast.

- Te relacje i tak są wszystkie fikcyjne. Nie czarujmy się. Jakiejś wielkiej współpracy między tymi gminami nie ma - mówi Zbigniew Girzyński z KP PiS.

- Odrzucają część naszego społeczeństwa. Robią to w sposób głupi i okrutny. I nic dziwnego, że część miast europejskich po prostu nie chce mieć nic wspólnego z takimi samorządowcami - uważa Barbara Nowacka z KP Koalicja Obywatelska, Inicjatywa Polska.

Zawieszanie współpracy zaczęło się po akcji Barta Staszewskiego. Fotograf przy tablicach z nazwami miejscowości wieszał swoje, które informowały o uchwałach przeciwko LGBT, które podjęły samorządy.

- Miasta są bardzo oburzone. Jedno z nich, tak jak Weimar w Niemczech, stwierdziło, że przez to, że mają obóz koncentracyjny, który jest tuż obok nich, gdzie byli też zabijani homoseksualiści, oni nie mogą siedzieć cicho - tłumaczy Bart Staszewski, aktywista i filmowiec.

Aktywiści liczą, że reakcja zagranicznych miast pomoże w likwidacji tak zwanych "stref wolnych od LGBT".

Autor: Maria Mikołajewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Polskie Sieci Elektroenergetyczne monitorują swoją infrastrukturę, używając dronów i śmigłowców. Kraje bałtyckie są w trakcie odłączania się od sieci energetycznej dzielonej z Rosją i przyłączania się do tej europejskiej. W sobotę rano nastąpiło odłączenie, a pełna integracja z siecią europejską nastąpi w niedzielę. W międzyczasie sieć krajów bałtyckich działa w trybie "samotnych wysp". To historyczna zmiana. Ważna jest w tym rola Polski.

Kraje bałtyckie przyłączają sieć elektroenergetyczną do Europy. Polacy też monitorują swoją infrastrukturę

Kraje bałtyckie przyłączają sieć elektroenergetyczną do Europy. Polacy też monitorują swoją infrastrukturę

Źródło:
Fakty TVN

Jeszcze w zeszłym roku stare ubrania należało wyrzucać do zmieszanych. Zmieniły się przepisy i teraz należy je oddawać do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych lub w inny sposób wskazany przez gminę. W praktyce nie wszędzie jest to takie proste.

Od tego roku tekstyliów nie można wyrzucać do śmieci zmieszanych. To problem dla wielu Polaków

Od tego roku tekstyliów nie można wyrzucać do śmieci zmieszanych. To problem dla wielu Polaków

Źródło:
Fakty TVN

Propozycja ograniczenia świadczenia z programu Rodzina 800 plus tylko dla pracujących rodziców pojawiła się w prezydenckiej kampanii wyborczej, budząc zadowolenie jednych i obawy drugich. Organizacje pomocowe alarmują, by decyzje podejmować z ostrożnością i empatią, bo w Polsce są też ukraińscy rodzice, którzy przez chorobę - swoją lub dziecka - nie mogą pójść do pracy.

800 plus dla Ukraińców z dodatkowymi warunkami? "Rząd nie bardzo wie, kim są niepracujące Ukrainki"

800 plus dla Ukraińców z dodatkowymi warunkami? "Rząd nie bardzo wie, kim są niepracujące Ukrainki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Premier zapowiedział uproszczoną i szybką procedurę deportacji przestępców z Polski. Procedura ma dotyczyć obcokrajowców, którzy - jak zaznacza Donald Tusk - rażąco naruszyli prawo. Przepisy mają przygotować ministerstwa spraw wewnętrznych i sprawiedliwości. - Spodziewajcie się państwo w najbliższych dniach zdecydowanych akcji, które ograniczą przestępczość - powiedział szef rządu. Specjaliści przestrzegają: niech państwo rozlicza przestępców, ale niech nie wiąże tego wyłącznie z ich narodowością.

Donald Tusk zapowiedział, że deportacja przestępców z Polski będzie uproszczona. PiS i KO wyjątkowo zgodne

Donald Tusk zapowiedział, że deportacja przestępców z Polski będzie uproszczona. PiS i KO wyjątkowo zgodne

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Chcemy tego, żeby Europa była bezpieczna, jeżeli ktoś popełnia przestępstwo, to musi stanąć przed wymiarem sprawiedliwości i wtedy być deportowany - powiedział w "Faktach po Faktach" Adam Szłapka, minister do spraw Unii Europejskiej. Odpowiedział w ten sposób na pytanie o mocną zapowiedź Donalda Tuska. Minister dodał, że "to jest normalna procedura".

Skąd mocne słowa Tuska? "Wszyscy chcemy czuć się bezpieczni

Skąd mocne słowa Tuska? "Wszyscy chcemy czuć się bezpieczni

Źródło:
TVN24

Wylewanie dziecka razem z kąpielą dotknie najsłabszych, te osoby, które nawet chciałyby pracować, tylko nie mają takich możliwości - tak o ewentualnym ograniczeniu wypłaty 800 plus dla Ukraińców mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 siostra Małgorzata Chmielewska, prezeska Fundacji Domy Wspólnoty "Chleb Życia". Doktor Olena Babakova z Akademii Finansów i Biznesu Vistula dodała, że "tak naprawdę chodzi przecież nie o dorosłych, a o dzieci".

"Tak naprawdę chodzi przecież nie o dorosłych, a o dzieci"

"Tak naprawdę chodzi przecież nie o dorosłych, a o dzieci"

Źródło:
TVN24

To temat, który poruszył wielu ludzi, bo pokazuje, z czym musi mierzyć się wiele kobiet, nie tylko w krajach z rozwiniętą tradycją maczyzmu. W sierpniu 2023 Hiszpanki - piłkarki - zdobyły złoto na mundialu. Podczas ceremonii wręczenia medali szef Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej Luis Rubiales pocałował w usta zawodniczkę Jennifer Hermoso, nie pytając jej o zdanie i zgodę.

Luis Rubiales pocałował piłkarkę bez jej zgody. Rozpoczął się proces w sprawie, która w 2023 roku wywołała skandal

Luis Rubiales pocałował piłkarkę bez jej zgody. Rozpoczął się proces w sprawie, która w 2023 roku wywołała skandal

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy w mieście Goma w Demokratycznej Republice Konga władzę przejęli rebelianci, gwałcili i palili żywcem kobety. Organizacje pomocowe donoszą, że z miasta uciekły już tysiące osób, przede wszystkim kobiety i dziewczynki.

Przerażające sceny w "piekle na ziemi". Z ulic zebrali dwa tysiące ciał, rebelianci "gwałcą matki i córki"

Przerażające sceny w "piekle na ziemi". Z ulic zebrali dwa tysiące ciał, rebelianci "gwałcą matki i córki"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS