Sprawy zawieszone, sędziowie wstrzymują się od pracy. Paraliż Sądu Najwyższego

13.09.2018 | Sprawy zawieszone, sędziowie wstrzymują się od pracy. Paraliż Sądu Najwyższego
13.09.2018 | Sprawy zawieszone, sędziowie wstrzymują się od pracy. Paraliż Sądu Najwyższego
Maciej Knapik | Fakty TVN
13.09.2018 | Sprawy zawieszone, sędziowie wstrzymują się od pracy. Paraliż Sądu NajwyższegoMaciej Knapik | Fakty TVN

Były podziękowania, pożegnania i łzy wzruszenia. Sędziowie Sądu Najwyższego, których w stan spoczynku chce odesłać Andrzej Duda, nie zgadzają się z decyzją, ale wstrzymają się od orzekania. Krajobraz w trakcie bitwy o Sąd Najwyższy wygląda dziś tak, że blisko sto spraw jest zawieszonych. Pracuje tylko 51 ze 120 sędziów.

Prezydent wysłał na emeryturę siedmiu sędziów, więc z wokandy spada 99 spraw, co oznacza opóźnienie o co najmniej dwa miesiące - wyliczają pracownicy Sądu Najwyższego.

- Co będzie z Sądem Najwyższym? To jest moja wielka troska - mówi sędzia SN Stanisław Zabłocki, jeden z sędziów, którzy przeszli w stan spoczynku.

Sędzia Wojciech Katner za niecałe półtora roku i tak miał pójść na emeryturę, ale po co robić to z dnia na dzień, gdy ma już wyznaczone terminy? - Mam w październiku trzy posiedzenia, to już nie będę ich miał - kwituje.

Sędziowie czekają

Prezydencki minister nie dostrzega jednak żadnego problemu. - Sąd Najwyższy działa, funkcjonuje, kieruje sądem pan sędzia Zawistowski - twierdzi Paweł Mucha.

Sądem Najwyższym kieruje prezes Gersdorf - słychać w gmachu sądu. - To wszystko jest niezgodne z Konstytucją, a dla nich (sędziów - przyp. red.) krzywdzące osobiście - ocenia sama I Prezes SN.

Sędziowie nie akceptują decyzji prezydenta, ale do czasu orzeczenia wstępnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej będą się wstrzymywali od orzekania, nie będąc pewnymi swojego statusu. Pytają, czemu i prezydent dla pewności na to orzeczenie nie zaczekał.

- Okazuje brak szacunku dla instytucji unijnej - komentuje Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka Nowoczesnej.

Zastępca ministra Ziobry uważa, że nie ma na co czekać. - Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nijak się ma do wymiaru sprawiedliwości, organizacji wymiaru sprawiedliwości w Polsce - mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Połowiczna zmiana

Sam prezydent oburzał się niedawno, że w Sądzie Najwyższym są sędziowie, którzy wydawali wyroki w czasie stanu wojennego. - W Sądzie Najwyższym wciąż orzekają sędziowie, którzy skazywali ludzi niepodległościowego podziemia w czasie stanu wojennego - mówił 31 sierpnia Andrzej Duda.

Ale rzeczywistym celem zmian chyba jednak nie było usunięcie właśnie ich, bo z grona dwóch takich sędziów odchodzi tylko jeden - Józef Iwulski. A drugi - sędzia Waldemar Płóciennik (ur. 1955) - jest za młody na emeryturę, więc jego zmiany nie dotyczą. Będzie dalej pracować.

Tu chodzi o kontrolę polityczną nad Sądem Najwyższym - Waldemar Płóciennik sugerował to już wtedy, gdy ustawa o SN wchodziła w życie. - Jeśli decyzje personalne mają w najbliższym czasie podejmować politycy, jeśli chodzi o obsadę stanowisk kierowniczych w sądzie, no to wnioskować można dosyć prosto - przekonywał 3 kwietnia.

Niejasne powody

Pozostali sędziowie wzruszają ramionami. - Całe życie orzekałam w wydziale cywilnym. Nigdy nie orzekałam w sprawach karnych. A po drugie tak się składa, że w stanie wojennym byłam na urlopie wychowawczym, wiec nie orzekałam w ogóle - mówi sędzia SN Maria Szulc.

Sędzia Zabłocki za komuny nie skazywał, a wręcz bronił skazywanych. - Smutek mnie ogarnia o instytucję. O moją instytucję. Ja sobie poradzę, i tak już miałem niedługo odejść - mówi.

Sędzia Katner też nie rozumie dlaczego prezydent nie wyraził wobec niego zgody na dalsze zajmowanie stanowiska. - W sytuacji, w której mnie powoływał Lech Kaczyński, z którym wcześniej współpracowałem znakomicie jako jego zastępca w Najwyższej Izbie Kontroli... - mówi.

Zgodnie z ustawą w Sądzie Najwyższym powinno być 120 sędziów. Teraz jest 51.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Bohaterowie pierwszej linii frontu. Nie ma w tym określeniu przesady, bo ich służba w czasie walki z żywiołem wymaga odwagi i poświęcenia - i wiąże się z realnym ryzykiem. Ratują, ewakuują, zabezpieczają i jeszcze długo nie będą mogli odpocząć.

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Źródło:
Fakty TVN

W komunikatach służb widać skalę dramatu. W historiach konkretnych ludzi - jego bezmiar. Mosty można odbudować, domy - wyremontować. Na nowe marzenia na razie za wcześnie.

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

Źródło:
Fakty TVN

W wielu miejscach w Polsce zbierane są dary dla poszkodowanych przez powódź. Potrzeby są ogromne i przyda się dosłownie wszystko. W pomoc włączają się osoby prywatne, firmy i fundacje. Magazyny darów uruchomione w wielu miejscach zapełniają się, bo pomóc chce wiele osób. Powodzian można wesprzeć także wpłatami na specjalnie założone zbiórki.

"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian

"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ogrom wody zalewającej miasta i wsie to przede wszystkim dramaty mieszańców. To historie zalanych domów i biznesów, w tym restauracji Nota Bene w Kłodzku. To ratowanie nie tylko budynków i sprzętów, ale też ratowanie życia - jak w przypadku rodziny z dziećmi, która utknęła w zalanym samochodzie. Brawurowa akcja strażaków uchroniła ją przed tragedią.

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powódź w Polsce doprowadziła do uruchomienia w niedzielę nad ranem suchego zbiornika Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 milionów metrów sześciennych wód wezbraniowych Odry. Zbiornik ma chronić przed powodzią Wrocław, Opole, Kędzierzyn-Koźle oraz mniejsze miejscowości. O bezpieczeństwie miast tego regionu mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Źródło:
TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Potężne tajfuny przetoczyły się przez Chiny, Wietnam i Nigerię. Są liczne ofiary śmiertelne i zniszczenia. Jest zagrożenie katastrofą humanitarną.

Gwałtowne ulewy i powodzie nie tylko w Europie. Ucierpiały Chiny, Birma i Nigeria

Gwałtowne ulewy i powodzie nie tylko w Europie. Ucierpiały Chiny, Birma i Nigeria

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS