Spór wokół wyboru szefa RE osłabi pozycję Polski. Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

08.03.2017 | Spór wokół wyboru szefa RE osłabi pozycję Polski. Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24
08.03.2017 | Spór wokół wyboru szefa RE osłabi pozycję Polski. Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
08.03.2017 | Spór wokół wyboru szefa RE osłabi pozycję Polski. Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

Spór wokół wyboru szefa Rady Europejskiej osłabi pozycję Polski w Unii Europejskiej - tak uważa 51 procent ankietowanych w sondażu przeprowadzonym przez Kantar MillwardBrown SA na zlecenie "Faktów" TVN i TVN24. Przeciwnego zdania jest 21 procent badanych osób.

Ankietowani zostali zapytani o to, "Czy spór wokół wyboru szefa Rady Europejskiej osłabi pozycję Polski w Unii Europejskiej?".

"Zdecydowanie tak" odpowiedziało 29 proc. badanych, a "raczej tak" - 22 procent.

Innego zdania jest 21 procent respondentów, z czego 10 procent ankietowanych uważa, że spór wokół wyboru szefa Rady Europejskiej "zdecydowanie nie" osłabi pozycji Polski w UE, a 18 proc. odpowiadających na pytanie uznało, że "raczej nie" Osłabi. Opcję "ani tak, ani nie" wybrało 15 procent badanych, a "nie wiem/trudno powiedzieć" - 6 procent.

Czy spór wokół wyboru szefa RE osłabi pozycję Polski?Fakty TVN

SONDAŻ: POLSKI RZĄD POWINIEN POPRZEĆ DONALDA TUSKA

Polska powinna dołączyć do wersalskiej czwórki?

W badaniu ankietowani zostali zapytani również o plany Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii, których przywódcy opowiedzieli się na spotkaniu w Wersalu za Unią dwóch prędkości.

Na pytanie "jeżeli największe państwa (Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania) zdecydują się na bliższą współpracę w ramach Unii, to czy Pana(i) zdaniem Polska powinna dołączyć do tej grupy?" zdecydowania większość badanych odpowiedziała "tak" - 79 procent. Z czego "zdecydowanie tak" odpowiedziało 46 proc. ankietowanych, a "raczej tak" - 33 procent.

Przeciwnego zdania jest 12 procent badanych, z czego osób twierdzących, że Polska "zdecydowanie nie" powinna dołączać do Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii jest 5 procent, a "raczej nie" odpowiada 7 procent. Opcję "nie wiem/trudno powiedzieć" wybrało 9 procent badanych.

Czy Polska powinna dołączyć do wersalskiej czwórki?Fakty TVN

Zadowoleni z UE

Osoby biorące udział w badaniu Kontor MillwardBrown dla "Faktów" TVN i TVN24 zostały także zapytane o to, czy są zadowolone z członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Zadowolonych jest 63 proc. badanych, z czego odpowiedzi "zdecydowanie zadowolony(a)" wybrało 34 proc. badanych, a "raczej zadowolony(a)" - 29 procent.

Niezadowolonych z członkostwa Polski w UE jest w sumie 16 procent badanych, z czego 7 procent wybrało odpowiedź "raczej niezadowolony(a)" a 9 procent "zdecydowanie niezadowolony(a)". Opcję "ani tak, ani nie" wybrało 18 proc. badanych, a "nie wiem/trudno powiedzieć" - 3 procent.

Sondaż został zrealizowany przez Kantar Millward Brown SA w dniach 7-8 marca 2017 na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród osób w wieku powyżej 18 lat. Próba badania wyniosła 1004 osoby.

Czy Polacy są zadowoleni z członkostwa w UE?Fakty TVN

Autor: Katarzyna Koledna-Zaleska/dln / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

- Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Psychologowie, nauczyciele i obrońcy praw dzieci piszą list i wyjaśniają, dlaczego tak ważna jest edukacja zdrowotna i dlaczego dziecko musi uczyć się reagować na niewłaściwe zachowania oraz je nazywać. A w dyskusji o nowym przedmiocie warto zapytać o to, dlaczego ci, którzy krytykują edukację zdrowotną, najwyraźniej nie znają zapisów jej programu.

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

Źródło:
Fakty TVN

Pieniądze na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź jeszcze nie dotarły do wszystkich miejsc, w których są niezbędne. Nie wszystkie samorządy zgłosiły wnioski o środki na remont i wyposażenie zalanych szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przedłużyło termin składania wniosków o kolejny tydzień, do 6 grudnia. - Środki są zabezpieczone, wystarczy złożyć wniosek - apeluje Magdalena Roguska, Sekretarz Stanu w KPRM.

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Być może Wołodymyr Zełenski chce uprzedzić niektóre, bardziej niekorzystne dla Ukrainy, propozycje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Stanisław Koziej, były szef BBN. Odniósł się do słów prezydenta Ukrainy o możliwości przyznania członkostwa w NATO tej części Ukrainy, która jest pod jej kontrolą. Michał Przedlacki z "Superwizjera" stwierdził, że "to jest jedyna realna możliwość, żeby roztoczyć parasol bezpieczeństwa nad tymi terytoriami", jednak dodał, "nie wierzy, aby Zachód był w stanie to zapewnić Ukrainie".

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

Źródło:
PAP

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS