Czy służby są w stanie wyjaśnić rolę Kaczyńskiego w sprawie Srebrnej? Sondaż

05.02.2019 | Czy służby są w stanie wyjaśnić rolę Kaczyńskiego w sprawie Srebrnej? Sondaż
05.02.2019 | Czy służby są w stanie wyjaśnić rolę Kaczyńskiego w sprawie Srebrnej? Sondaż
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
05.02.2019 | Czy służby są w stanie wyjaśnić rolę Kaczyńskiego w sprawie Srebrnej? SondażJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Nowe taśmy. O prezesie, biznesie i bliźniaczych wieżach. Inwestycje planowano od lat - pytanie, kto naprawdę planował? "Cały czas musiałem chodzić do Pana Kaczyńskiego", mówi były prezes spółki Srebrna. Platforma żąda skontrolowania oświadczenia majątkowego prezesa, a CBA błyskawicznie stwierdza, że nie ma żadnych podstaw. W sondażu Kantar Millward Brown SA dla "Faktów" TVN i TVN24 zapytaliśmy o to, czy obecne służby są w stanie wyjaśnić rolę Jarosława Kaczyńskiego i jego krewnych w sprawie planów budowy wieżowców.

We wtorek w siedzibie partii odbyło się kolejne spotkanie najważniejszych osób w PiS. Wcześniej premier bagatelizował nagrania, jakie ujawniła "Gazeta Wyborcza". Te najnowsze też.

W najnowszej odsłonie "taśm Kaczyńskiego" nagrany został prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i były prezes Srebrnej, który już jako szef NFOŚ rozmawiał o budowie wieżowców dla Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem.

Z rozmów biznesmena Geralda Birgfellnera z Kazimierzem Kujdą, które odbyły się przed zawieszeniem inwestycji w wieżowce K-Towers wynika, że nie ma "muru" między Jarosławem Kaczyńskim a spółką Srebrna, gdyż "wszystko musiało się dziać, powiedzmy, za zgodą pana Kaczyńskiego".

Birgfellner mówi, że "centrum kongresowe, to największe życzenie pana Kaczyńskiego. Dla jego brata, dla pamięci o nim, to będzie fantastyczne. W tym miejscu, w takiej lokalizacji". Kujda odpowiada, że "to także ważne dla Instytutu, bo Instytut będzie właścicielem" i podkreśla, że to "jest ważne dla prezesa Kaczyńskiego".

"Dla nas, znaczy dla Srebrnej"

Już po poprzednich ujawnionych taśmach nie było wątpliwości, kto decyduje o posunięciach spółki Srebrna - o budowie dwóch wież, które wysokością (190 m) - bez nadbudów i iglic - biłyby nawet Pałac Kultury (187 m). Na nagraniu słychać, jak Jarosław Kaczyński mówi "ta robota była robiona dla nas, znaczy dla Srebrnej".

To stwierdzenie w ustach Jarosława Kaczyńskiego skłoniło opozycję do zawiadomienia prokuratury i wniosku do CBA o zbadanie oświadczeń majątkowych prezesa PiS-u.

- Jeżeli takie zawiadomienie wpłynie, wówczas będę mógł o nim mówić - powiedział rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego Temistokles Brodowski.

Opozycja - pokazując pieczątkę potwierdzającą odbiór wniosku przez CBA - udowodniła, że odpowiednie wnioski CBA ma. I to od dawna. - To pismo w CBA jest od 6 dni, a rzecznik CBA udaje, że sprawy nie ma- mówi we wtorek Cezary Tomczyk z PO.

We wtorkowe popołudnie CBA uznało, że nie widzi potrzeby wszczynania kontroli oświadczeń Jarosława Kaczyńskiego, chociaż prezes rządzącej partii w siedzibie tej partii negocjował budowę budynku za gigantyczny kredyt, którego miałby udzielić bank Pekao S.A.

"Właściciel państwa"

- Jarosław Kaczyński czuje się jak właściciel, i to właściciel nie tylko fundacji, właściciel nie tylko Srebrnej, ale także właściciel Pekao S.A. Czuje się jak właściciel państwa - tak pozycję prezesa ocenia były premier Kazimierz Marcinkiewicz.

- Ujawnione nagrania dowodzą pełnej uczciwości obozu PiS, a kompromitują po prostu tych, którzy próbują zrobić z tych taśm aferę - ocenia z kolei premier Mateusz Morawiecki.

Kazimierz Kujda obecnie jest szefem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, który finansowo wspiera inwestycje Tadeusza Rydzyka. Ale był prezesem Srebrnej - teraz prezesem jest jego żona. Mimo to też się zaangażował w budowę wieżowców dla Jarosława Kaczyńskiego, co sam potwierdza na nagraniach.

"Po każdym naszym spotkaniu jechałem do pana Kaczyńskiego i tłumaczyłem mu wszystko, w szczegółach. I długo wszystko było akceptowane przez niego, ale na koniec powiedział: nie" - mówi na nagraniu Kujda.

Zdaniem komentatorów wtorkowe nagrania to kolejny dowód, że Jarosław Kaczyński łączy funkcję polityka nieoficjalnie rządzącego Polską i osoby nieoficjalnie zarządzającą spółką, która chciała budować wieżowiec za gigantyczne pieniądze. Wieżowiec, który dałby tej spółce gigantyczne pieniądze. A całość była utrzymywana w tajemnicy w oczekiwaniu na wynik wyborów w Warszawie.

Koneksje

W tej sprawie powinno reagować CBA. "Fakty" w poniedziałek rano poprosiły mailowo o odpowiedź co robi Biuro w sprawie Srebrnej 16. Odpowiedzi wciąż nie ma. Szef CBA - Ernest Bejda - pracował dla Srebrnej, a politykom PiS-u to nie przeszkadza. - Przeciwnie, jest zaletą. Ponieważ dzięki temu, że tam pracował, to wie, że tam było wszystko w porządku - ocenia Ryszard Czarnecki z PiS.

Na czele ABW stoi były kandydat PiS-u w wyborach Piotr Pogonowski, który w pół roku awansował z kaprala na pułkownika i też pracował dla Srebrnej.

Jeśli ze Srebrną byli związani i szef CBA, i szef ABW, to skuteczniej mógłby zadziałać sam koordynator służb, ale Mariusz Kamiński jest wiceprezesem PiS, a jego syn pracował dla Srebrnej.

- To jest cena państwa układu zamkniętego. Jeśli całość państwa jest w ręku jednego człowieka, to w finale wszyscy podwładni tego człowieka, którzy są w państwie, działają na jego rzecz - tak sprawę ocenia były szef MSWiA Bartłomiej Sienkiewicz. - Czy uwierzy pan, że zastępca szefa partii zbada prawidłowość działania swojego szefa - pyta Paweł Wojtunik, były szef CBA.

- Każde osoby, które dzisiaj piastują bardzo poważne stanowiska w służbach, niestety prowadziłyby we własnej sprawie postępowanie - tłumaczy kolei Janusz Kaczmarek, były prokurator krajowy.

Przyjrzeć się tym powiązaniom biznesowo-politycznym mogłaby też prokuratura, która od dwóch dni nie odpowiedziała na pytania "Faktów". Na czele prokuratury stoi polityk - Zbigniew Ziobro. Jego kolega Michał Krupiński to szef banku, który miał kredytować budowę dwóch wież. Krupiński zatrudniał brata Zbigniewa Ziobry.

Sondaż dla "Faktów" TVN

Powyższy schemat wyraźnie pokazuje, że wymiar sprawiedliwości, który mógłby badać sprawę Srebrnej jest kontrolowany przez ludzi bardzo mocno związanych ze Srebrną i jeszcze mocniej z prezesem PiS.

Kantar Millward Brown SA w sondażu na zlecenie "Faktów" TVN i TVN24 zapytała ankietowanych o to, "czy obecne służby państwowe są w stanie wyjaśnić rolę Jarosława Kaczyńskiego i jego krewnych w sprawie planów budowy wieżowców przy ul. Srebrnej?".

Na tak postawione pytanie negatywnie odpowiedziało 56 procent badanych.

Zdania, że służby są wstanie wyjaśnić rolę prezesa PiS i jego krewnych jest 27 procent badanych.

Odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć" udzieliło 17 procent ankietowanych.

Sondaż na zlecenie "Faktów" TVN i TVN24 został zrealizowany przez Kantar Millward Brown SA w dniach 4-5 lutego 2019 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród osób w wieku powyżej 18 lat. Próba badania wyniosła 1004 osoby.

Czy służby są w stanie wyjaśnić rolę Kaczyńskiego? Fakty TVN

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN