Muszyński nie pojawił się na przesłuchaniu w KRS. "To nie jest obligatoryjne"

21.08.2018 | Muszyński nie pojawił się na przesłuchaniu w KRS. "To nie jest obligatoryjne"
21.08.2018 | Muszyński nie pojawił się na przesłuchaniu w KRS. "To nie jest obligatoryjne"
Maciej Knapik | Fakty TVN
21.08.2018 | Muszyński nie pojawił się na przesłuchaniu w KRS. "To nie jest obligatoryjne"Maciej Knapik | Fakty TVN

Sędzia Muszyński nie dotarł do KRS na przesłuchanie. Z nowego Trybunału Konstytucyjnego Muszyński chce przejść do nowego Sądu Najwyższego. Wśród prawie dwustu chętnych jest podobno jednym z faworytów.

Dla Stanisława Piotrowicza jest to wyjątkowo pracowity okres. Poseł modeluje nowy Sąd Najwyższy, czyli ostatnią instancję sądownictwa. W KRS-ie przesłuchuje kandydatów na nowych sędziów.

- Ja realizuję postanowienia ustawowe, bo taki jest mój obowiązek - podkreśla Piotrowicz.

Opozycja wytyka mu jednak, że te postanowienia ustawowe sam wcześniej przeforsował w Sejmie i że był PRL-owskim prokuratorem stanu wojennego.

O tym, że polska Krajowa Rada Sądownictwa jest uzależniona od polityków PIS-u, mówi i alarmuje Komisja Europejska, ale kandydatom to nie przeszkadza. - Ja tu nie widzę złamania żadnego prawa unijnego. Nie wiem, skąd ten szum cały - komentuje sytuacje Robert Pelewicz, sędzia sądu okręgowego w Tarnobrzegu, który chce orzekać w SN.

Blisko 200 chętnych, 44 miejsca

Chętnych do kariery w Sądzie Najwyższym jest prawie dwustu, ale wolnych miejsc czterdzieści cztery. Z tego właśnie powodu, zdaniem posła Piotrowicza, Rada będzie mieć problem, żeby "z tych świetnych kandydatów wybrać najlepszych".

Opozycja nie ma jednak wątpliwości. - To będą osoby, które zaprowadzą PiS-owskie porządki w Sądzie Najwyższym - ocenia Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka Nowoczesnej.

Przesłuchania odbywają się za zamkniętymi drzwiami. We wtorek odrzucono wniosek jednego z kandydatów, by jego przesłuchanie było jawne. Profesor Jacek Barcik, bo o nim mowa, stwierdził, że "jeśli mamy dobrą zmianę, to dajmy przykład dobrej zmiany". Jego kandydatura jest protestem przeciwko upartyjnianiu sądów.

Wielki nieobecny

Na wysłuchanie nie przyszedł Mariusz Muszyński, który nazywany jest sędzią dublerem w Trybunale Konstytucyjnym. - To (obecność - przyp. red.) nie jest obligatoryjne. Dzisiaj nie zapadają decyzje - komentował nieobecność Muszyńskiego Stanisław Piotrowicz.

Mariusz Muszyński działa w Trybunale w tandemie z Julią Przyłębską. Jako jej zastępca odgrywa kluczową rolę. Opozycja mówi o paraliżu i upolitycznieniu Trybunału, a część sędziów skarży się na ręczne sterowanie.

W Sądzie Najwyższym Muszyński, jak nieoficjalnie słychać, wystąpi w tandemie z Małgorzatą Manowską, która jest współpracowniczką Zbigniewa Ziobry, a która ma zastąpić prezes Gersdorf. Inna nieoficjalna informacja mówi, że Muszyński ma być prezesem Izby Dyscyplinarnej, która będzie - zdaniem opozycji - "batem" na sędziów.

- Moim zdaniem będzie usuwać niepokornych sędziów - mówi sędzia Waldemar Żurek ze Stowarzyszenia Sędziów "Themis" i były rzecznik KRS.

Mariusz Muszyński to były oficer Urzędu Ochrony Państwa (obecnie Agencja Wywiadu). Jak donosiła "Gazeta Wyborcza", jako oficer służb pracował w polskiej ambasadzie w Berlinie, gdzie wywiadowczo prowadził małżeństwo Przyłębskich. On sam obracał sprawę w żart pytając "czy wygląda na Jamesa Bonda".

Jego dokumentację do KRS dostarczył podwładny Zbigniewa Ziobry. Podobno była to tylko przysługa.

-----------------------------------------------------------

WYJAŚNIENIE

We wtorkowym wydaniu "Faktów" zostało użyte sformułowanie, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego, Mariusz Muszyński "prowadził wywiadowczo małżeństwo Przyłębskich, Julię i jej męża Andrzeja". Na wniosek szefa gabinetu prezesa Trybunału Konstytucyjnego pani Julii Przyłębskiej wyjaśniamy, że użyte słowa zostały zaczerpnięte z publikacji prasowej, która to publikacja została zdementowana w październiku 2017 roku przez ministra Mariusza Kamińskiego.

Zainteresowane osoby przepraszamy.

Wyjaśnienie
WyjaśnienieFakty TVN

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS