"Podejście było, jakby to była mechaniczna procedura". Nowe prawo ma zmienić sytuację kobiet po poronieniu

Źródło:
Fakty TVN
Wiele kobiet po poronieniu nie otrzymuje wsparcia. Nowe prawo ma to zmienić
Wiele kobiet po poronieniu nie otrzymuje wsparcia. Nowe prawo ma to zmienićMarek Nowicki/Fakty TVN
wideo 2/3
Wiele kobiet po poronieniu nie otrzymuje wsparcia. Zmienić ma to nowe prawoMarek Nowicki/Fakty TVN

Kobiety po poronieniu przechodzą przez ciężkie chwile. Prawo dopuszcza w ich przypadku urlop, ale jak wyznają - ciężko się w tych przepisach odnaleźć. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej powstaje zespół, który ma opracować przepisy, jak im pomóc. Pierwsze spotkanie zespołu ma odbyć się jeszcze w lutym. 

Pani Karolinie Rosman-Klimowicz po długim leczeniu udało się zajść w ciążę, ale już w pierwszych tygodniach dowiedziała się, że nie będzie szczęśliwego rozwiązania, bo ciąża się nie rozwijała. Pani Karolina poroniła w domu. 

- Ja nawet sobie gdzieś nie zdawałam do końca sprawy z tego, że mam jakieś też prawa, że przysługuje mi ośmiotygodniowy urlop i w ogóle, na jakich warunkach to się ma odbywać - mówi pani Karolina.

ZOBACZ TEŻ: Dużo zmian w opiece okołoporodowej. Jeden bezwzględny zakaz

Ośmiotygodniowy urlop wcale nie tak łatwo dostać. Kobieta w trakcie poronienia musi pobrać materiał biologiczny do badania, aby można było ustalić płeć dziecka. To wymóg prawa. 

- Nagle mamy wziąć jakiś kubeczek i zacząć pobierać materiał. To brzmi bardzo medycznie, ale tak naprawdę ja nie wiem, co ja pobieram. Ja nie wiem, czy to jest ten moment, czy nie. Czy może mam za mało kubeczków, czy może mam nie ten materiał pobrany. To jest coś tak okropnego - zaznacza pani Karolina. 

Coraz więcej kobiet opisuje swój poród jako "bolesny, traumatyczny czy tragiczny". RPO interweniuje
Coraz więcej kobiet opisuje swój poród jako "bolesny, traumatyczny czy tragiczny". RPO interweniujeKatarzyna Górniak/Fakty TVN

Ministerstwo pracuje nad nowymi przepisami

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ma zamiar skończyć z tym koszmarem. Powołała właśnie zespół, który ma stworzyć spójne przepisy uwzględniające potrzeby rodziców, a przede wszystkim kobiet po stracie dziecka. 

- Bardzo trudno jest określić płeć w przypadku wczesnego etapu ciąży i wczesnego poronienia. To uniemożliwia kobietom skorzystanie z prawa, które im przysługuje - przyznaje Dziemanowicz-Bąk. 

Także do pochówku, jeżeli tego sobie życzą. - Szpitale, w bardzo dużej części w Polsce, utylizują płody. Zamiast zamawiać, mieć specjalną umowę z gminą na masowy pochówek po prostu - zwraca uwagę Katarzyna Łodygowska, prawniczka. 

Polki coraz częściej wybierają cesarskie cięcie. Główny powód to zła wycena znieczulenia przy porodzie
Polki coraz częściej wybierają cesarskie cięcie. Główny powód to zła wycena znieczulenia przy porodzieMarek Nowicki/Fakty TVN

"Nikt absolutnie nic nie powiedział"

Pani Ilona poroniła w szpitalu na wczesnym etapie ciąży. Nikt z personelu jej nie poinformował, na co może liczyć po stracie dziecka. - Nikt absolutnie nic mi nie powiedział, co mi przysługuje, jakie mam prawa, co mogę zrobić. Podejście było do tego, jakby to była taka mechaniczna procedura pod tytułem "usunąć wrostek robaczkowy czy migdałki". A to, dla mnie przynajmniej, były ogromne emocje - wyznaje pragnąca zachować anonimowość kobieta.

CZYTAJ TEŻ: "Moje pieski też tak robią". Koszmarny poród i interwencja Rzecznika Praw Pacjenta

W szpitalach i tak już sytuacja się poprawiła, bo w tej chwili kobiety doświadczające poronienia nie bywają już w tych samych salach, co kobiety oczekujące na poród. Bo tak naprawdę niewiele potrzeba, by uszanować wrażliwość kogoś, kto cierpi. Także w przepisach.

- Wydaje się, że dopuszczenie kolejnego kwadracika na dokumentach "płeć nieznana", wydaje się, że jest najlepszym rozwiązaniem, bo będzie po prostu zgodne z prawdą - uważa Katarzyna Łodygowska. 

Pierwszych wyników prac zespołu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej możemy spodziewać się w połowie roku. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Przepełnione przychodnie, szpitale z rygorami, a w części aptek nadal brakuje leków. Końca fali grypowej nie widać. W województwie śląskim z powodu pogrypowych powikłań zmarło 25 osób.

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 12 lat temu abdykował papież Benedykt XVI, świat oniemiał, bo po raz ostatni coś takiego wydarzyło się 700 lat wcześniej. W Watykanie mówi się coraz głośniej o możliwej abdykacji Franciszka. Obecnie choruje. Ostatnio zdecydował, że siostra Raffaella Petrini zostanie w marcu przewodniczącą Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Źródło:
Fakty TVN

Minus 41 stopni Celsjusza - taką temperaturę zanotowała w nocy z niedzieli na poniedziałek stacja pomiarowa w Litworowym Kotle w Tatrach Zachodnich. W innych miejscach aż tak ekstremalnych mrozów nie było, ale niska temperatura dała się we znaki właściwie w całym kraju. Mrozy jeszcze trochę potrzymają, warto więc zwrócić uwagę na różne zagrożenia, które mogą się z nimi wiązać.

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie wierzę w to, że da się błyskawicznie zakończyć wojnę w Ukrainie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anna Maria Dyner z Polityki Insight. Zdaniem generała Bogusława Packa wojna zakończy się "znacznie szybciej, niż przewidywaliśmy to jeszcze kilka tygodni temu". W jego opinii "jeszcze w tym roku". - Putin dobrze wie, że może dużo ugrać, ale może też stracić. I wie dobrze, że Trumpowi zależy, aby za wszelką cenę pokazać Amerykanom i światu swoje silne przywództwo - mówił.

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

Źródło:
TVN24

Europejczyków przestraszyła skala rozmów, które toczą się nad naszymi głowami, o sprawach, które dotyczą naszego europejskiego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa Ukrainy - przyznała w "Faktach po Faktach" Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego, która uczestniczyła w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN