Russell Crowe się rozwodzi. On i żona postanowili sprzedać pamiątki na licytacji

06.04 | Russell Crowe się rozwodzi. On i żona postanowili sprzedać pamiątki na licytacjiLukas Coch | PAP/EPA

Sztuka rozwodu, czyli Russell Crowe, który pokazuje, jak dzielić majątek. Zamiast awantur, jest licytacja najcenniejszych pamiątek z byłego wspólnego życia.

Nie chodzi o pieniądze, a o pożegnanie. Rozwód to ich zdaniem doskonała okazja, by zdać sobie sprawę z tego, co naprawdę jest potrzebne do życia, stąd pomysł, by wspólną kolekcję pamiątek wystawić na aukcji.

- Nadzorowanie tego projektu sprawiło mi prawdziwą radochę. Zbieranie i decydowanie, co wystawimy na aukcję, to oczyszczające doświadczenie - wyznaje Russell Crowe.

A było z czego wybierać. Przez 10 lat małżeństwa państwo Crowe zgromadzili tyle przedmiotów, że musieli kupić stary opuszczony pub, by wszystko pomieścić. Na aukcję, zwaną przewrotnie "Sztuką rozwodu", wystawili 227 z nich.

Rzeczy przywołujące wspomnienia

- Tu mamy kij bejsbolowy. Poprosiłem Ala Pacino, by go dla mnie podpisał. Gdy mi go oddał, okazało się, że podpisał go trzy razy. Zapytałem, dlaczego. Odpowiedział: "Dzieciaku, nie wiem, w jaki sposób to u siebie powiesisz, a że jest taki okrągły, to podpisałem go z każdej strony" - wspomina aktor.

To prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. Wśród przedmiotów wystawionych na aukcji znajdziemy między innymi pamiątki z planu należące do Crowe'a, Denzela Washingtona czy Kim Basinger. A także prezenty od Danny'ego DeVito i całą gamę rekwizytów z "Gladiatora", takich jak naturalnych rozmiarów sztuczny koń, rydwan, zbroja i miecze.

- Oprawiłem je w ten sposób, bo trochę ważą. Tu widać wyszczerbienie, powstało po pierwszym ujęciu. To pokazuje, z jaką siłą walczyliśmy na miecze, nie oszczędzaliśmy się - pokazuje aktor.

Gratki dla kolekcjonerów

Na licytacji znajdą się również czaszka dinozaura, należąca wiele lat temu do Leonarda DiCaprio, nagroda Grammy, która kiedyś stała na półce u Johny'ego Casha, zabytkowe motocykle, stroje, dywany i imponująca kolekcja gitar. Aktor przyznaje, że wiele z nich to prawdziwe "instrumentalne rolls-royce'y".

- Wiele z tych rzeczy kupiłem, bo pamiętałem, że nie było mnie na nie stać, gdy byłem młody. Na przykład jedną z gitar kupiłem, bo pewnego razu jako chłopiec widziałem ją na wystawie w sklepie i natychmiast się zakochałem. Spojrzałem na cenę i myślałem, że zwymiotuje - wyznaje.

Tym razem ceny niektórych przedmiotów również przyprawiają o zawrót głowy. Eksperci oceniają jednak, że wszystko wyprzeda się na pniu i przyniesie rozwodnikom sporo pieniędzy.

- To budzi mnóstwo emocji. Często te licytacje idą zupełnie w kosmos i osiągają ceny, które w innych okolicznościach byłyby nie do osiągnięcia - mówi Jan Koszutski z domu aukcyjnego "DESA Unicum".

Aukcja ma rozpocząć się się 7 kwietnia, w dniu urodzin aktora, który jest również dniem rocznicy ślubu państwa Crowe.

Autor: Monika Krajewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Lukas Coch | PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Nowy symbol pojawi się na obiektach, których pod żadnym pozorem i pod groźbą kary nie wolno fotografować. To nie są tylko obiekty wojskowe i nikt nie wie, ile ich jest.

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Źródło:
Fakty TVN

Nie chcą wracać do swoich domów, nie chcą ich odbudowywać, bo wiedzą, że kolejna powódź, zniszczenia i trauma to tylko kwestia czasu. Mówimy między innymi o mieszkańcach Lądka-Zdroju. Rząd ma dla nich propozycję - wykupi nadające się wyłącznie do rozbiórki domy za cenę wyższą od rynkowej.

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Źródło:
Fakty TVN

Ponad milion trzysta tysięcy - tyle wizyt u lekarzy nie odbyło się w minionym roku, bo pacjenci na nie nie przyszli. To problem przede wszystkim dla innych pacjentów, którzy czekają w długich kolejkach. Właśnie dlatego lekarze i Rzecznik Praw Pacjenta apelują o zgłaszanie, że na wizycie się nie pojawimy. Takie nieodwołane wizyty to także straty dla placówek medycznych. Testowane są różne sposoby przypominania pacjentom o zbliżających się wizytach.

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bez pompy i bez rozgłosu, i nie ma tu zaskoczenia. Na początku maja stery w niemieckim rządzie przejmie Friedrich Merz. Stosunki polsko-niemieckie nie są najlepsze, chociaż w Polsce zmieniła się władza. Kwestią sporną są kontrole graniczne.

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli przedstawiciel części obozu rządzącego idzie do prezydenta, namawiając go do tego, aby zawetował ustawę rządową, to jest to trochę nie fair - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL). Według senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Kwiatkowskiego Senat zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej.

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

Źródło:
TVN24

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Równocześnie w kilku miastach, gdzie są zakłady karne, zostały podpalone prywatne samochody pracowników więzień. Minister sprawiedliwości Francji twierdzi, że to odwet za skuteczną walkę z przestępczością. Sprawcy zostawiają po sobie napis "DDPF" - oznacza prawa więźniów.

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Cła uziemiają boeingi - te, które zamówiły Chiny. 10 gotowych już maszyn czeka tylko na odbiór. Jednak gigantyczne cło, 125-procentowe, którym Pekin odpowiedział na wojnę celną Donalda Trumpa, czyni transakcję nieopłacalną. To cios dla amerykańskiego producenta, bo rynek chiński jest tym, który ma rozwijać się najbardziej dynamicznie na świecie w ciągu następnej dekady.

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS