"Śmiem twierdzić, że to było koordynowane". Policjanci o proteście z 16 grudnia

03.01.2018 | "Śmiem twierdzić, że to było koordynowane". Policjanci o proteście z 16 grudnia
03.01.2018 | "Śmiem twierdzić, że to było koordynowane". Policjanci o proteście z 16 grudnia
Maciej Knapik | Fakty TVN
03.01.2018 | "Śmiem twierdzić, że to było koordynowane". Policjanci o proteście z 16 grudniaMaciej Knapik | Fakty TVN

Protest był koordynowany, protestujący mieli krótkofalówki - tak zeznają policjanci. Na protest przyszli spontanicznie, przed sąd zaprowadził ich ślepy los - to zdanie Obywateli RP. Uczestnicy manifestacji z 16 grudnia 2016 roku trafili na ławę oskarżonych.

Mówią, że są zwykłymi obywatelami. Twierdzą, że na protest 16 grudnia 2016 przyszli spontanicznie, a na ławie oskarżonych znaleźli się przypadkiem. - Ci ludzie są na ławie oskarżonych z powodu ślepego losu. Te osoby zostały wylegitymowane, zatrzymane przez policję - mówi adwokat Jarosław Kaczyński.

Ale zeznający policjanci, będący na służbie tamtej nocy, sugerują, że protest był sterowany. - Kiedy tam byłem, miałem wrażenie, że to wszystko jest bardzo dobrze przygotowane i bardzo dobrze zorganizowane - zeznawał kom. Gabriel Lewiński ze śródmiejskiej policji. - Śmiem twierdzić, że to było koordynowane - dodał insp. Daniel Kubiak z oddziału prewencji. Zdaniem policjanta część protestujących posługiwała się specjalnymi środkami łączności.

- To bzdury są, oczywiście. Ludzie się kontaktowali, bo wszyscy mają telefony - odpowiada Arkadiusz Szczurek ze Stowarzyszenia "Obywatele Solidarni w Akcji".

Nie rozeszli się do domów

Na ławie oskarżonych są także aktywiści Obywateli RP. - Jesteśmy grupą, w domyśle grupą przestępczą, szyje się tu narrację puczu, no i ja bym twierdził, że to jest raczej groteska, a nie sprawa polityczna - mówi Rafał Suszek z Obywateli RP.

Policjant występujący w roli oskarżyciela na tego rodzaju zarzut odpowiada krótko: to jest wykluczone. Wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński mówi, że każdy ma prawo demonstrować. - Ale jeżeli narusza prawo, to w demokratycznym państwie prawa musi wiedzieć, że będzie za to odpowiadał - dodaje.

W tej sprawie zarzut dotyczy tego, że po rozwiązaniu zgromadzenia ludzie się nie rozeszli do domów, oraz że blokowali jezdnię. To wykroczenia - grozi za to kara grzywny. - To nosi znamiona próby zastraszenia nas, żebyśmy nie poszli po raz kolejny, trzeba będzie zapłacić, to zapłacimy - mówi jeden z oskarżonych, Piotr Brandt.

W obronę oskarżonych bierze opozycja. - Jeżeli widzimy marsz 11 listopada i palące się race, władzy w Polsce to nie przeszkadza. Zajmują się tylko opozycją. I to opozycją, która nosi białe róże - uważa Małgorzata Kidawa-Błońska (PO).

Obywatele RP na swojej stronie internetowej zamieszczają raport, gdzie wyliczają przypadki, w których uczestnicy protestów byli i są pociągani do odpowiedzialności. To między innymi kontrmiesięcznice smoleńskie, a także protesty w sprawie ustaw sądowych. Większość z tych spraw jest w toku. Podobnie jak ta ich - za nimi trzecia rozprawa. Obywatele RP uważają, że sprawy w ogóle nie powinno być. Przed sądem w tej sprawie odpowiada w sumie trzynaście osób.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

To Mateusz M. prowadził tira, który staranował 20 samochodów na drodze S7. W karambolu zginęło czworo dzieci - brat z siostrą i dwóch kolegów. Kierowca rozmawiał z reporterką "Faktów" TVN Renatą Kijowską. Opowiedział, co zapamiętał, i ze łzami w oczach prosił o wybaczenie. 

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Źródło:
Fakty TVN

Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras wierzy, że w Polsce można zorganizować igrzyska olimpijskie. Podkreśla, że to wielki projekt i zaprasza do niego wszystkich - nie tylko znanych, nie tylko sportowców, także zwykłych ludzi i polityków każdej opcji.

Minister sportu marzy o igrzyskach olimpijskich w Polsce. "Jesteśmy silnym krajem w Europie, więc dlaczego nie?"

Minister sportu marzy o igrzyskach olimpijskich w Polsce. "Jesteśmy silnym krajem w Europie, więc dlaczego nie?"

Źródło:
Fakty TVN

Wracają dawno zapomniane choroby. Rok do roku gwałtownie wzrosła liczba chorych na odrę, krztusiec czy szkarlatynę. Lekarze tłumaczą, że najlepszym sposobem na uniknięcie choroby są szczepienia, ale coraz częściej ludzie specjalnie się nie szczepią.

Wracają zapomniane choroby zakaźne. To między innymi efekt pandemii COVID-19 i spadku liczby szczepień

Wracają zapomniane choroby zakaźne. To między innymi efekt pandemii COVID-19 i spadku liczby szczepień

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przez trzy lata Dariusz Matecki, obecnie poseł PiS, miał się pojawić zaledwie pięć razy w pracy w siedzibie Lasów Państwowych w Warszawie. Zarobił blisko pół miliona złotych. Ponadto jego nazwisko pojawia się w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Dwie fundacje, z którymi jest powiązany, miały dostać łącznie 17 milionów złotych. - To jest młody człowiek, przyszłość polskiego parlamentaryzmu, a te wszystkie historie on wielokrotnie wyjaśniał. To są historie, że się tak wyrażę, dęte - twierdzi poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk.

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Ta sprawa pokazuje, że jest koniec z aresztami wydobywczymi. Z tą niechlubną PiS-owską praktyką - mówiła w "Faktach po Faktach" europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), komentując opuszczenie aresztu przez księdza Michała O., podejrzanego w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050) oceniła, iż dowody w tej sprawie są "na tyle jednoznaczne, że można pozwolić sobie na to, żeby ten areszt został przerwany".

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

Źródło:
TVN24

Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat wraz z grupą polityczek opuściła partię Razem. W "Faktach po Faktach" w TVN24 mówiła, że kiedy wstępowała do tego ugrupowania, to była partia o "zmianie świata na lepsze". - Dzisiaj ta droga do zmiany świata na lepsze nie wiedzie przez wieczne krytykowanie wszystkich naokoło - stwierdziła i dodała, że w partii widać "fundamentalny podział".

"Fundamentalny podział". Biejat o powodach rozłamu

"Fundamentalny podział". Biejat o powodach rozłamu

Źródło:
TVN24

Prawo do aborcji to temat, który może przesądzić o wyniku wyborów w USA. 50 procent głosujących twierdzi, że to będzie dla nich czynnik decydujący o wyborze kandydata. To za prezydentury Donalda Trumpa naruszony został kompromis aborcyjny. Od tego czasu konserwatywne władze niektórych stanów zaczęły ograniczać dostęp do aborcji. Demokraci chcą te zmiany zablokować.

Może zadecydować o wyniku wyścigu o Biały Dom. Aborcja wśród "ekstremalnie ważnych" tematów dla wyborców

Może zadecydować o wyniku wyścigu o Biały Dom. Aborcja wśród "ekstremalnie ważnych" tematów dla wyborców

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Czy Viktor Orban może stracić władzę? Na kilkanaście miesięcy przed wyborami opozycyjne ugrupowanie po raz pierwszy od 14 lat wychodzi w sondażach na prowadzenie. Dominuje w stolicy i zyskuje poparcie w dużych miastach.

Ciemne chmury nad partią Orbana. Opozycyjne ugrupowanie wyprzedza Fidesz w sondażach

Ciemne chmury nad partią Orbana. Opozycyjne ugrupowanie wyprzedza Fidesz w sondażach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS