Rak odebrał mu rodziców. Teraz on toczy tę samą walkę

18.06.2017 | Rak odebrał mu rodziców. Teraz on toczy tę samą walkę
18.06.2017 | Rak odebrał mu rodziców. Teraz on toczy tę samą walkę
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
18.06.2017 | Rak odebrał mu rodziców. Teraz on toczy tę samą walkęMarzanna Zielińska | Fakty TVN

Historia życia 22-letniego Roberta to nieustające pasmo rodzinnych dramatów i zmagań z nieuleczalnymi chorobami. Najpierw na raka zmarła matka, później ojciec. Robert też zachorował - na nowotwór tkanek miękkich. Ale nie poddaje się i liczy na pomoc.

Rak szyjki macicy odebrał Robertowi Helakowi matkę, rak płuc - ojca. Jego od czterech lat próbuje zabić PNET - złośliwy rak tkanek miękkich. - Dziewczyna strasznie dużo mi pomaga, jej rodzice pomagają - mówi.

Złe myśli, które chwilami przychodzą do głowy Robertowi, szybko rozwiewa Weronika, jego dziewczyna. Są nierozłączni od dwóch lat. Nie przestraszyła się choroby, przeciwnie, to ona ich do siebie zbliżyła. - Bardzo to boli, że mogę go stracić, ale jak widzę, że on z tym walczy, to ja też staram się być dzielna, choć nie zawsze to wychodzi - mówi Weronika.

Do Roberta przyciąga ludzi jego niebywały optymizm. Parę wspierają przyjaciele m.in. Manuela Gawryluk. - Czasami jest tak, że on nas pociesza, a nie my jego. Ma naprawdę dużo siły w sobie - wyznaje.

Życie go poobijało

Pierwszy cios od życia Robert dostał, gdy miał 16 lat. Ojciec, zawodowy kierowca i jedyny żywiciel rodziny, był ciągle w rozjazdach, a chora matka musiała iść do szpitala. Chłopak trafił do domu dziecka. Tam dowiedział się, że też ma raka.

- Od tego momentu, gdy uświadomił sobie, że jest to poważna choroba i on walczy o życie, było lepiej, pogodził się z tym i walczył. Walczy nadal - mówi Iwona Zając-Majchrzak, dyrektor domu dziecka w Sławie.

Gdy Robert wreszcie zamieszkał z ojcem, otrzymał kolejny cios - okazało się, że ojciec pluje krwią, również z powodu raka, a nie wstępnie zdiagnozowanej gruźlicy. Stał już wtedy nad grobem.

- No i zostałem sam... Zostałem sam, z tą walką, z tą chorobą - mówił w filmie opublikowanym w internecie. Opowiedział internautom o swoim losie, bo możliwości chemioterapii już się w jego przypadku kończą. Organizm jest już zbyt słaby. Potrzebna jest terapia eksperymentalna.

Ma nadzieję na szczęśliwą rodzinę

Dzięki temu filmowi Robert już sam nie jest. Pomaga mu stowarzyszenie stworzone z myślą o chorych na autyzm, bo internetowe wyznania Roberta poruszyły pracującą w stowarzyszeniu fizjoterapeutkę.

- Ile dokładnie na terapię Roberta trzeba uzbierać będzie wiadomo w czwartek, gdy w jego sprawie zbierze się lekarskie konsylium i zdecyduje, co dalej - tłumaczy Jolanta Awsiukiewicz ze Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Autyzmem i Zespołem Aspergera "Bliżej Autyzmu".

- Mam nadzieję i wierzę w to, że będę miał szczęśliwą rodzinę z moją kochaną dziewczyną i będziemy mieć dużo dzieci - wyznaje Robert, zapytany o plany na przyszłość.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W Polsce jest około 400 dzieci, które cierpią na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Niedawno pojawił się nowy amerykański lek, który wreszcie daje jakąś nadzieję, ale terapia kosztuje kilkanaście milionów złotych. Internetowe zbiórki czynią cuda, ale przecież nie zawsze się udają. W tym tygodniu ratunku dla swoich dzieci rodzice szukali w Sejmie.

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Źródło:
Fakty TVN

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS