Trzaskowski musi się tłumaczyć. Prokuratura bada wydarzenia sprzed 10 lat

11.07.2019 | Trzaskowski musi się tłumaczyć. Prokuratura bada wydarzenia sprzed 10 lat
11.07.2019 | Trzaskowski musi się tłumaczyć. Prokuratura bada wydarzenia sprzed 10 lat
Arleta Zalewska | Fakty TVN
11.07.2019 | Trzaskowski musi się tłumaczyć. Prokuratura bada wydarzenia sprzed 10 latArleta Zalewska | Fakty TVN

Jest śledztwo, więc prezydent Warszawy musi się tłumaczyć. Prokuratura bada finansowanie kampanii Rafała Trzaskowskiego sprzed 10 lat. Sprawdza, czy było legalne. Skoro w tej sprawie były już ugoda, umorzenie i przeprosiny, to skąd ten nagły powrót do przeszłości?

Rafał Trzaskowski zapewnia, że w sprawie finansowania kampanii nie ma sobie nic do zarzucenia i że wszystko było prowadzone zgodnie z prawem. To sprawa, która wraca po 10 latach od tamtej kampanii i po ponad roku, odkąd wpłynęła do prokuratury. Dopiero teraz wszczęto śledztwo. Sprawę jako pierwszy opisał portal onet.pl.

- To jest przedziwne, dlatego że po pierwsze, ta osoba, która złożyła tego typu doniesienia, jest całkowicie niewiarygodna, a po drugie, ja poszedłem do sądu z tą osobą i wycofała się z tych zarzutów i przeprosiła mnie - mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Istotny jest tu kalendarz wydarzeń. Sprawa do warszawskiej prokuratury trafiła w marcu 2018 roku. Chodzi o 150 tysięcy złotych, które od znanego biznesmena miał wtedy na kampanię przyjąć Trzaskowski. Autorem doniesienia był Michał Dzięba, dawny pracownik biura Platformy. Tyle że po przewidzianych w ustawie 30 dniach, żadna decyzja w prokuraturze nie zapadła. Aż do maja 2019 roku, gdy sprawa trafia do Piotrkowa Trybunalskiego.

Dlaczego więc ponownie wszczęto śledztwo i dlaczego tam? Jak tłumaczy warszawska prokuratura - po pierwsze, ze względu na transparentność, bo Rafał Trzaskowski to prezydent miasta, a po drugie, ponieważ warszawscy prokuratorzy są zbyt zapracowani. Rafał Trzaskowski twierdzi, że ani on, ani i jego współpracownicy nie byli w tej sprawie przesłuchiwani.

Prokurator, potwierdzając wszczęcie śledztwa, pisze o wstępnym jego etapie. O szczegółach mówić nie chce. Nie odpowiada też na pytanie, dlaczego przez tyle miesięcy warszawska prokuratura nie była w stanie zdecydować czy śledztwo wszcząć, czy umorzyć. Decyzja zapadła dopiero w Piotrkowie.

Sprawa wyłącznie polityczna?

Sporem Dzięba-Trzaskowski już raz zajął się sąd. W ostatniej kampanii samorządowej prywatny akt oskarżenia złożył wtedy jeszcze kandydat na prezydenta Warszawy. Spór zakończył się ugodą i umorzeniem. Tyle że - jak twierdzi Dzięba - musiał wtedy przepraszać, ale za oskarżenia dotyczące życia prywatnego, a nie za wątek finansowy.

- Wycofała się osoba stawiająca zarzuty ze wszystkiego i przeprosiła za to. W związku z tym ja nie wiem, na jakiej podstawie prokuratura chce prowadzić jakiekolwiek śledztwo - mówi Trzaskowski.

- Nie mam podstaw, żeby nie ufać prokuraturze. Prokuratura prowadzi swoje czynności - komentuje z kolei Jan Maria Jackowski z PiS. Opozycja fakt, że prokuratura do sprawy wraca na starcie kolejnej wyborczej kampanii, ocenia wyłącznie w politycznym aspekcie. - PiS wie doskonale, że ta sprawa jest dęta, ale Ziobro nie po to stwarzał prokuraturę na swoją modłę i prokuratorów, którzy muszą wykonać każde jego polecenie, by teraz nie używać jej w sprawach politycznych - stwierdza Borys Budka z PO.

- Ja się wstrzymuję w takich sytuacjach od jakichkolwiek komentarzy. Dotyczy to bardzo znanego polityka - mówi Jan Maria Jackowski i dodaje, że nie mu oceniać to, czy zarzuty są słuszne.

Prokuratura nie była w stanie sprawy ocenić przez ponad rok.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS