"Epidemia zamknęła dzieci ze swoimi potencjalnymi oprawcami". Fundacje biją na alarm

11.11.2020 | "Epidemia zamknęła dzieci ze swoimi potencjalnymi oprawcami w domu". Fundacje biją na alarm
11.11.2020 | "Epidemia zamknęła dzieci ze swoimi potencjalnymi oprawcami w domu". Fundacje biją na alarm
Renata Kijowska | Fakty TVN
11.11.2020 | "Epidemia zamknęła dzieci ze swoimi potencjalnymi oprawcami w domu". Fundacje biją na alarmRenata Kijowska | Fakty TVN

Wraz z COVID-19 pojawiła się "pandemia przemocy". Organizacje pozarządowe działające na rzecz ofiar przemocy w rodzinie biją na alarm. Obostrzenia i nauka zdalna przyczyniają się do tego, że sprawcy przemocy w rodzinie mają więcej okazji do zadawania krzywdy. Stąd kampania społeczna, by w czasie pandemii nie ignorować sygnałów o przemocy domowej lub wykorzystywaniu seksualnym.

Fundacja "Dajemy Dzieciom Siłę" mówi wręcz o "pandemii przemocy" i w swojej kampanii społecznej apeluje: "zakrywaj usta, ale nie milcz, gdy widzisz przemoc".

- Pracownicy socjalni nie odwiedzali tych rodzin, kuratorzy sądowi wycofali się ze swoich ról. Mam przed oczami opowieści, jak pracownicy, wolontariusze, stoją pod oknami i krzyczą, żeby dzieci się chociaż w oknie pokazały, żeby sprawdzić, czy w ogóle są - opowiada Jolanta Zmarzlik, specjalistka ds. ochrony dzieci przed krzywdzeniem z Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę".

Z badań Fundacji wynika, że przez ostatnie osiem miesięcy, od ogłoszenia pandemii COVID-19, 27 procent dzieci i młodzieży doświadczyło krzywdzenia, 11 procent młodych ludzi doświadczyło przemocy ze strony bliskiej osoby dorosłej, a 3 procent padło ofiarą fizycznego wykorzystania seksualnego.

- Jedno na dziesięć dzieci mówi, że nie może liczyć na żadnego dorosłego i to jest dla mnie wstrząsające - mówi Krzysztof Sarzała, koordynator Centrum Pomocy Dzieciom Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę" w Gdańsku.

Jeszcze niedawno od awantur można było uciec do szkoły. Tam uważny nauczyciel mógł dostrzec siniaki lub smutek ucznia. Gdy z powodu pandemii zamknięto szkoły, stało się to niemal niemożliwe.

- Nie mogą się zorientować, że jakiemuś dziecku dzieje się krzywda, i po drugie (epidemia - przyp. red.) zamknęła dzieci ze swoimi potencjalnymi oprawcami w domu - tłumaczy Tomasz Bilicki z Fundacji "Innopolis".

Telefony dla dzieci i dla dorosłych

Dzieci piszą prośby o pomoc lub, gdy mają pewność, że nikt w domu ich nie podsłucha, dzwonią na telefony zaufania ze swoimi problemami.

"Mieszkam w domu u kuzynki. Ona ma konkubenta i dzieci. Jej partner się teraz zrobił straszny, grozi nam, szantażuje, niszczy różne przedmioty. To chyba dlatego, że go z pracy wyrzucili przez pandemię. Teraz wszystkiego się boję. Nie wiem, co mam robić. Mieszkam u kuzynki, bo mama też się nade mną znęcała. I teraz znowu to wróciło. I nie mogę patrzeć, jak cierpią dzieci kuzynki" - napisał Bartek.

Dzieci i młodzież cierpią fizycznie i psychicznie. - Jak mi powiedział kiedyś młody człowiek w telefonie zaufania, przemoc psychiczna bardzo "ryje banię". Dzwonią tacy, którzy chcą pomóc swoim rówieśnikom, prosząc nie o pomoc dla siebie, ale szukając odpowiedzi na pytanie, co oni mogą zrobić w takiej sytuacji - opisuje Tomasz Bilicki.

Państwo nie stworzyło na czas epidemii żadnego programu walki z przemocą. Rzecznika Praw Dziecka nie słychać.

W dobie pandemii nie przestają działać centra pomocy dzieciom i ogólnopolski Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży - 116 111. Rodzice, nauczyciele i sąsiedzi mogą dzwonić z prośbą o radę czy pomoc pod numer telefonu 800 100 100.

Są sytuacje, kiedy nie wolno czekać. Wtedy trzeba wzywać policję. - Jeśli wiesz, domyślasz się albo chociaż masz przeczucie, że za ścianą dzieje się coś, co jest groźne dla dzieci, to po prostu dzwoń - podkreśla Krzysztof Sarzała.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS