"Są to biura, które mają zadłużenie". Co warto sprawdzić przed wyjazdem na wakacje

30.06.2017 | "Są to biura, które mają zadłużenie". Co warto sprawdzić przed wyjazdem na wakacje
30.06.2017 | "Są to biura, które mają zadłużenie". Co warto sprawdzić przed wyjazdem na wakacje
Robert Jałocha | Fakty TVN
30.06.2017 | "Są to biura, które mają zadłużenie". Co warto sprawdzić przed wyjazdem na wakacjeRobert Jałocha | Fakty TVN

Polskie biura podróży są zadłużone łącznie na kwotę 3,5 miliona złotych - wynika z raportu opublikowanego przez jedno z Biur Informacji Gospodarczej. Przed wyjazdem na wakacje zawsze warto sprawdzić sytuację finansową firmy, z której usług zamierzamy skorzystać.

Zapytaliśmy 20 osób udających się na wakacje na Rodos, czy przed wylotem sprawdzili kondycję finansową swojego biura podróży. "Tak" odpowiedziało 5 osób. Dla 15 urlopowiczów kondycja finansowa biura podróży pozostawała tajemnicą. - Zaufałem po prostu osobie, która mi to sprzedawała - przyznaje jeden z podróżnych.

Przy wyborze wakacji nie powinno się jednak liczyć tylko zaufanie. Dlatego jedno z Biur Informacji Gospodarczej przygotowało raport o biurach podroży i organizatorach wypoczynku, którzy oprócz oferty wakacyjnej, mają także długi.

- Trudno powiedzieć, czy tym podmiotom, które się znajdują w naszej bazie, grozi upadłość, natomiast śmiało można powiedzieć, że są to biura, które mają zadłużenie - tłumaczy Agnieszka Salach z ERIF Biura Informacji Gospodarczej.

3,5 miliona złotych długu

Najbardziej zadłużone są biura działające w województwach śląskim (łączne zadłużenie biur podróży to ponad 838 tys. złotych), małopolskim (ponad 691 tys. zł.) i mazowieckim (ponad 604 tys. zł). Czwarte miejsce województwa łódzkiego w zestawieniu to zasługa rekordzisty - biura, którego dług wynosi ponad 311 tysięcy złotych.

- Najczęściej biura podroży zalęgają z płatnością za rachunki telefoniczne i za multimedia. Na drugim miejscu mamy umowy kredytów - wymienia Agnieszka Salach. - Od 2015 roku liczba zadłużonych biur podroży wzrosła w naszej bazie o 18 procent - dodaje.

By zobowiązanie znalazło się na liście długów, jego wartość musi przekraczać tysiąc złotych, a czas, w którym nie zostało uregulowane, wynosić musi co najmniej 60 dni. Biuro Informacji Gospodarczej, które przygotowało raport, ma obecnie 366 takich spraw. Łączna wartość długów to blisko trzy i pół miliona złotych.

Turystyczny Fundusz Gwarancyjny

Przedstawiciele organizacji turystycznych twierdzą, że dziś ryzyko dużych problemów dla klientów wynikających z upadku biura podroży jest zdecydowanie mniejsze.

- Klienci na pewno nie stracą pieniędzy. Może stracą nerwy, ale jeżeli chodzi o sprawy finansowe, to w 100 procentach są zabezpieczeni - uspokaja Krystyna Papiernik ze Śląskiej Izby Turystyki. Jest tak między innymi dzięki Turystyczny Fundusz Gwarancyjny, który działa od 8 miesięcy.

Nie wiadomo jednak jak się sprawdzi, gdy będzie potrzebny. - Mam nadzieję, że nie zobaczymy jak to działa w najbliższym czasie - mówi Radosław Damasiewicz z bura podróży Travel Planet.

By się o tym nie przekonywać, warto sprawdzić nie tylko informacje o zadłużeniu biura podróży, z którego usług zamierzamy skorzystać. Sytuacje firm organizujących wakacyjne wyjazdy można zweryfikować na rządowej stronie turystyka.gov.pl.

Autor: Robert Jałocha / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN