Procedura KE wszczęta. Bruksela jest gotowa pozwać Polskę, jeśli nie przyjmiemy uchodźców

13.06.2017 | Procedura KE wszczęta. Bruksela jest gotowa pozwać Polskę, jeśli nie przyjmiemy uchodźców
13.06.2017 | Procedura KE wszczęta. Bruksela jest gotowa pozwać Polskę, jeśli nie przyjmiemy uchodźców
Maciej Knapik | Fakty TVN
13.06.2017 | Procedura KE wszczęta. Bruksela jest gotowa pozwać Polskę, jeśli nie przyjmiemy uchodźcówMaciej Knapik | Fakty TVN

Minął termin ultimatum, słowo się rzekło, procedura przeciwko Polsce, Czechom i Węgrom została rozpoczęta. Komisja Europejska zarzuca nam łamanie prawa, kiedy odmawiamy przyjęcia uchodźców w myśl decyzji Rady UE, do czego zobowiązał się rząd Ewy Kopacz. Jeśli Polska nie zastosuje się do opinii KE, skieruje ona sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który może nałożyć karę finansową.

Unia domaga się solidarności wobec uchodźców i państw południa Europy, które nie radzą sobie z ich napływem. - Nie możemy zostawić bez naszej pomocy krajów członkowskich na zewnętrznych granicach - argumentuje Dimitris Awramopulos, komisarz UE ds. migracji.

Rząd PiS nieugięty

Komisja Europejska wzywa do realizacji zobowiązań podjętych w przypadku Polski jeszcze przez rząd Ewy Kopacz - relokacji uchodźców w krajach UE, w tym Polski.

Jeśli ma to zależeć od rządu Beaty Szydło, to nic z tego nie będzie. Bo chociaż komisarz Awramopulos zapewnia, że uchodźcy są dokładnie sprawdzani, to z polskiej strony ciągle pada argument o bezpieczeństwie i suwerenności.

- Państwo syryjskie nie funkcjonuje, nie wiadomo, jakie te ludzie mają powiązania - mówi Rafał Bochenek, rzecznik rządu. - Będziemy bronili kompetencji narodowych w zakresie polityki migracyjnej pod kontrolą rządu i parlamentu - dodaje wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.

Rząd Beaty Szydło jest zdania, że relokacja zachęci kolejnych imigrantów do przybycia do Europy. - Absolutnie nie zgadzam się na to, żeby ludzi na siłę przywozić i silą przetrzymywać - dodaje prezydent Andrzej Duda.

Oporna relokacja

Relokacja uchodźców w całej Europie nie przebiega sprawnie. Z puli 160 tysięcy rozlokowano nieco ponad 20 tysięcy. Niektóre państwa przyjęły z tej puli zaledwie kilkaset czy kilkadziesiąt osób, a inne, jak Węgry czy Polska - zero.

Według Sławomira Neumanna z PO, Polska może posłużyć się kryteriami przyjmowania uchodźców tak, aby na przykład móc przyjąć tylko kobiety i dzieci. - Przyjęcie dziesięciu czy nawet stu imigrantów niczego nie rozwiązuje - odparowuje Rafał Bochenek.

Kolejny spór z Komisją Europejską

Procedura kontroli przestrzegania prawa unijnego wygląda następująco: Komisja Europejska poprosi nas o wyjaśnienia, potem sama wyda do nich uwagi i tak kilka razy. Potem, jeśli KE nie stwierdzi poprawy, jest skarga do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Jeśli nakaże on przyjmowanie uchodźców, a my znów odmówimy, to KE może złożyć kolejny wniosek, tym razem o nałożenie kary finansowej dla Polski. Cała procedura może potrwać lata.

- Nic nam nie grozi, retoryka nam grozi - bagatelizuje Witold Waszczykowski. Zdaniem rządu działania KE w tej sprawie są bezprawne.

Od miesięcy Komisja Europejska prowadzi z Polską spór dotyczący praworządności i Trybunału Konstytucyjnego. Tu formalnie trwa dialog, choć bez skutku. Kolejny spór, o wycinkę w Puszczy Białowieskiej, prawdopodobnie też skończy się w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. Sprawa czystości powietrza jest już w ETS. Kwestia uchodźców to kolejny front wojny brukselsko-polskiej.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

"Dość czekania, czas na działania" - w szczycie kampanii wyborczej Lewica składa projekt likwidacji Funduszu Kościelnego. Stawką są miliardy złotych od państwa dla Kościołów. Koalicja była zgodna w sprawie likwidacji funduszu, a sprawą miał zająć się Władysław Kosiniak-Kamysz, ale efektów jego pracy brak.

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Źródło:
Fakty TVN

Scenariusz jest zawsze ten sam. Spotkanie jest publiczne, a wystąpienie 20-minutowe. Żadnych pytań, żadnych tłumaczeń i żadnych konfrontacji z suwerenem. Jeśli trzeba, Sławomir Mentzen szybko opuszcza spotkanie na hulajnodze lub biegiem. To działa, bo druga tura jest coraz bliżej.

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Źródło:
Fakty TVN

Policja zlikwidowała nielegalne laboratorium farmaceutyczne, które działało w mieszkaniu w Olsztynie. Podrabiane leki były później w sieci sprzedawane pacjentom. Główny Inspektor Farmaceutyczny szacuje, że połowa leków sprzedawanych w sieci to podróbki.

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To już cztery lata, odkąd Andrzej Poczobut - dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi - został aresztowany przez białoruskie KGB. Andrzej Poczobut wciąż trzymany jest w łagrze jako jeden z najważniejszych zakładników reżimu. - Łukaszenka zdaje sobie sprawę z tego, że to jest jeden z najważniejszych więźniów, jakich posiada. Perspektyw na zwolnienie go z więzienia, na wynegocjowanie jego wolności, jak na razie nie widać - przyznaje dziennikarz Bartosz Wieliński.

"To piekło na ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

"To piekło na ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli tylko Ministerstwo Zdrowia przyzna, że tutaj należy coś zrobić, my już jesteśmy w blokach startowych i wiemy, jaki sprzęt należy kupić, jakie ośrodki należy wspomóc, aby kobieta była diagnozowana, leczona i także później rehabilitowana. To jest niezwykle ważne - wskazywał w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef WOŚP Jurek Owsiak, mówiąc o walce z endometriozą. - Ciśniemy bardzo mocno panią minister zdrowia i widzimy duży postęp - dodał.

Owsiak: Ciśniemy mocno minister zdrowia. Wiemy, jaki sprzęt kupić

Owsiak: Ciśniemy mocno minister zdrowia. Wiemy, jaki sprzęt kupić

Źródło:
TVN24

- Tempo wzrostu funduszu płac w ochronie zdrowia jest większe niż dopływ składki. Jest coraz mniej pieniędzy na świadczenie usług - leki, operacje, sprzęt - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 były członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski, odnosząc się do zapowiadanych zmian w składce zdrowotnej. Ocenił, iż "dobrze, że się mleko rozlało i że trzeba będzie posprzątać, wprowadzając nowy system".

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

Źródło:
TVN24

Ruszył nowy niemiecki parlament ze skrajną prawicą jako drugą siłą polityczną. AfD nadal w Bundestagu pozostaje izolowane, ale teraz broni się, odwołując do standardów demokratycznych. Skrajnej prawicy mocno zależy na zdobyciu miejsca w parlamentarnym gremium kontrolnym, które monitoruje niemieckie służby wywiadowcze.

Pierwsze posiedzenie nowego Bundestagu. AfD się skarży

Pierwsze posiedzenie nowego Bundestagu. AfD się skarży

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Nowa amerykańska administracja chce przejąć kontrolę nad Grenlandią. Na jakich zasadach: aneksji? operacji zbrojnej? umowy? Na razie nie wiemy. Wiemy za to, że o ile podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa temat szybko zniknął, to teraz zdaje się być dla niego i jego ludzi jednym z priorytetów. Ze słów i czynów samych Grenlandczyków wynika, że dla nich najważniejsze jest samostanowienie.

"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą

"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS