Próba sił przed prezentacją prezydenckich projektów. "Uruchomiono służby"

24.09.2017 | Próba sił przed prezentacją prezydenckich projektów. "Uruchomiono służby"
24.09.2017 | Próba sił przed prezentacją prezydenckich projektów. "Uruchomiono służby"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
24.09.2017 | Próba sił przed prezentacją prezydenckich projektów. "Uruchomiono służby"Arleta Zalewska | Fakty TVN

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zaproponuje swoje projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. I to będzie chwila prawdy, gdy okaże się, czego naprawdę chce. Jarosław Kaczyński mówi, że piątkowe spotkanie pokazało rozbieżności, ale z Pałacu wychodzą sygnały, że prezydent uwzględni uwagi i jego, i opozycji. Choć są biegunowo różne. Napięcie zwiększa kolejny przeciek - tym razem w sprawie przeszłości pracownika BBN.

Jak rysuje się polityczna rzeczywistość na dobę przed prezentacją prezydenckich projektów ustaw? Zarówno według rzecznika prezydenta, jak i wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego, nie ma presji politycznej na Andrzeja Dudę w sprawie reformy sądownictwa.

W tle tych oficjalnych deklaracji trwa jednak prawdziwa próba sił, która ma na prezydencie wymusić uwzględnienie w jak największym stopniu oczekiwań przedstawionych przez prezesa PiS.

Jarosław Kaczyński w wywiadzie, który zostanie opublikowany w poniedziałek, mówi wprost - szanse na porozumienie zależeć będą od tego, co w swoich projektach zaproponuje prezydent. "Spotkanie z prezydentem pokazało, że możemy rozmawiać, jednocześnie jednak pokazało, że są daleko idące różnice zdań" - mówi w dla tygodnika "Sieci prawdy" lider PiS.

"Uruchomiono służby"

- Uruchomiono służby, mamy atak na profesora Królikowskiego, mamy atak na BBN. To wszystko pokazuje jakimi metodami walczy PiS, do czego się posunie, jeżeli ktoś nie jest mu posłuszny - ocenia Bartosz Arłukowicz z PO.

Opozycja wskazuje na wczorajszą decyzję szefa BBN, który po doniesieniach medialnych w trybie natychmiastowym zwolnił swojego eksperta. Powodem była służba pułkownika Juźwika w Wojskowej Służbie Wewnętrznej w latach osiemdziesiątych. BBN o tym nie wiedziało, bo jak twierdzi zawiodła kontrwywiadowcza ochrona służb.

"Szef BBN w 2016 r. bezpośrednio zwrócił się do ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, a także ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, o przekazywanie wszelkich niepokojących sygnałów dotyczących zatrudnionych w BBN osób. Dotychczas żadne informacje o takim charakterze nie zostały przekazane" - podało w komunikacie prezydenckie biuro.

Kolejny konflikt?

Na komunikat BBN odpowiedział MON. "Wydaje się, że ani szef BBN, ani żaden z jego urzędników nie podjął wysiłku sprawdzenia osób, które współpracowały z poprzednim kierownictwem Biura" - napisano.

Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki pytany o szczegóły, nie znalazł czasu na odpowiedź.

Zdaniem Sławomira Neumana z PO chodzi raczej pokazanie prezydentowi, że "wszyscy jego ludzie będą na celowniku czy Ziobry, czy Macierewicza".

Jest też ujawniona trzy dni temu sprawa profesora Królikowskiego. Zastępca Zbigniewa Ziobry twierdzi jednak, że ani czas, ani fakt zainteresowania prokuratury nie ma związku z prezentacją projektów ustaw. - Widać, że profesor Królikowski chce wciągnąć w to prezydenta, mimo że ma pełną świadomość, że jest w to zamieszany co najmniej od lutego 2017 roku - podkreśla wiceminister sprawiedliwości.

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zaprezentuje swoje projekty osobiście.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

- Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Psychologowie, nauczyciele i obrońcy praw dzieci piszą list i wyjaśniają, dlaczego tak ważna jest edukacja zdrowotna i dlaczego dziecko musi uczyć się reagować na niewłaściwe zachowania oraz je nazywać. A w dyskusji o nowym przedmiocie warto zapytać o to, dlaczego ci, którzy krytykują edukację zdrowotną, najwyraźniej nie znają zapisów jej programu.

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

Źródło:
Fakty TVN

Pieniądze na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź jeszcze nie dotarły do wszystkich miejsc, w których są niezbędne. Nie wszystkie samorządy zgłosiły wnioski o środki na remont i wyposażenie zalanych szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przedłużyło termin składania wniosków o kolejny tydzień, do 6 grudnia. - Środki są zabezpieczone, wystarczy złożyć wniosek - apeluje Magdalena Roguska, Sekretarz Stanu w KPRM.

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Być może Wołodymyr Zełenski chce uprzedzić niektóre, bardziej niekorzystne dla Ukrainy, propozycje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Stanisław Koziej, były szef BBN. Odniósł się do słów prezydenta Ukrainy o możliwości przyznania członkostwa w NATO tej części Ukrainy, która jest pod jej kontrolą. Michał Przedlacki z "Superwizjera" stwierdził, że "to jest jedyna realna możliwość, żeby roztoczyć parasol bezpieczeństwa nad tymi terytoriami", jednak dodał, "nie wierzy, aby Zachód był w stanie to zapewnić Ukrainie".

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

Źródło:
PAP

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS