Prezydent coraz ostrzej do Macierewicza. "Gdzie są odpowiedzi na nasze pisma?"

18.04.2017 | Prezydent coraz ostrzej do Macierewicza. "Gdzie są odpowiedzi na nasze pisma?"
18.04.2017 | Prezydent coraz ostrzej do Macierewicza. "Gdzie są odpowiedzi na nasze pisma?"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
18.04.2017 | Prezydent coraz ostrzej do Macierewicza. "Gdzie są odpowiedzi na nasze pisma?"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Prezydent musztruje Antoniego Macierewicza. Jest oficjalne pismo i stanowcze pytanie: gdzie są odpowiedzi na pilne listy sprzed roku? Chodzi o Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i o bezpieczeństwo państwa, więc Andrzej Duda żąda wyjaśnień. Szef MON kolejny raz publicznie dostaje po głowie - pytanie, czy głową za to zapłaci?

Pismo prezydenta do ministra obrony może być przełomowe z punktu widzenia przyszłości Antoniego Macierewicza w rządzie. W przesłanym miesiąc temu liście prezydent Duda zarzuca ministrowi, że przez prawie rok nie odpowiadał na kolejne pisma szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. A niektóre z nich "mają szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa".

Brak komunikacji

Były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak taką sytuację uznał za bezprecedensową. Bo pismo to jest jednoznacznym i niepokojącym dowodem na brak komunikacji między zwierzchnikiem Sił Zbrojnych a szefem MON.

Problemy na linii prezydent - minister obrony to w ciągu zaledwie sześciu dni kolejna, obok usunięcia z PiS jednego z jego najbliższych współpracowników Antoniego Macierewicza, sprawa, która osłabia jego pozycję. Do kolejnej "szkody wizerunkowej" ministra przyczynił się jego inny współpracownik. Wacław Berczyński, szef podkomisji smoleńskiej ogłosił się pełnomocnikiem Antoniego Macierewicza do spraw śmigłowców. Stwierdził, że to on "wykończył Caracale".

"Niefortunna" wypowiedź?

Taka deklaracja wzburzyła opinię publiczną. Opozycja zapytała natychmiast, w czyim interesie działa Wacław Berczyński i skierowała w tej sprawie wniosek do prokuratury, domagając się przesłuchania szefa podkomisji. Zdaniem Cezarego Tomczyka z PO, dr Berczyński "dokładnie wiedział, co mówi i bierze odpowiedzialność za swoje słowa i dziś następuje weryfikacja tych słów".

Z taką opinią nie zgodził się wicepremier Jarosław Gowin.

- Jeżeli traktować tę wypowiedź literalnie, to była niefortunna, ale rozumiem, że miał na myśli jakieś swoje nieformalne rozmowy z Antonim Macierewiczem w okresie, w którym nie był on jeszcze ministrem - powiedział Gowin.

Wicepremier próbując załagodzić sprawę nie był jednak w stanie zmienić wrażenia, że ministerstwo obrony, odcinając się od wypowiedzi szefa smoleńskiej podkomisji, obniżyło wiarygodność Berczyńskiego w ogóle. Jednak zdaniem Stanisława Pięty z PiS "to było jakieś nieporozumienie".

Sprawa powinna być zbadana

- Mówienie przez osobę nieuprawnioną, że ma wpływ na przetarg na duże pieniądze, co również dotyczy relacji z sojusznikami, powinno być wnikliwie zbadane - stwierdził z kolei Adam Szłapka z .Nowoczesnej.

I dlatego obok dymisji ministra obrony narodowej opozycja zaczęła domagać się powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie zakończenia przez polski rząd negocjacji na caracale.

Eurodeputowany Kazimierz Michał Ujazdowski "wpadki" szefa MON, ze sprawą Bartłomieja Misiewicza na czele, ocenił jako "prawdopodobne" następstwo odejścia z rządu. Jako pierwszy krok w tym kierunku były europoseł PiS wskazał publiczne uznanie Misiewicza przez prezesa PiS za osobę bez kompetencji.

Odwołanie, degradacja albo...?

- To jest decyzja, która oznacza albo odwołanie ministra Macierewicza z rządu, albo jego degradację - ocenił Ujazdowski.

Były wiceprezes PiS Ludwik Dorn dodał, że kluczowe dla realnej pozycji Macierewicza w rządzie będą personalne zmiany w podległych mu spółkach.

- Istotne jest, czy kilkanaście osób zniknie wkrótce z zarządów i rad nadzorczych spółek wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej - stwierdził Dorn. Tej samej, z którą musiał pożegnać się Bartłomiej Misiewicz.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 15 lat temu do kin wszedł "Dom zły" Wojciecha Smarzowskiego, powszechnie uważano, że powiedzieć o tym filmie "wstrząsający" to o wiele za mało. Teraz powstaje "Dom dobry". Lepiej nie zakładać jednak, że tym razem będzie inaczej. Bo historia, którą opowiada nowy obraz polskiego reżysera, jest tak samo mroczna.

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

Źródło:
Fakty TVN

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

Musiałam podjąć decyzję w sprawie startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ciągu jednego dnia - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mówiła, że dostała w tej sprawie telefon.

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS