"Odpowiadamy na apel Pawła Adamowicza". Prezydenci chcą zorganizować obchody 4 czerwca w Gdańsku

21.01.2019 | "Odpowiadamy na apel Pawła Adamowicza". Prezydenci chcą zorganizować obchody 4 czerwca w Gdańsku
21.01.2019 | "Odpowiadamy na apel Pawła Adamowicza". Prezydenci chcą zorganizować obchody 4 czerwca w Gdańsku
Arleta Zalewska | Fakty TVN
21.01.2019 | "Odpowiadamy na apel Pawła Adamowicza". Prezydenci chcą zorganizować obchody 4 czerwca w GdańskuArleta Zalewska | Fakty TVN

- Wszyscy spotkamy się w Gdańsku - mówi dziś prezydent Warszawy, bo dołączą także inni prezydenci miast. Czwartego czerwca będzie ku temu okazja - 30 lat od pierwszych częściowo wolnych wyborów. To dobry dzień na święto wolności, demokracji i trójpodziału władzy.

- Teraz odpowiadamy na apel Pawła Adamowicza, w związku z tym wszyscy spotkamy się w Gdańsku - tak mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i tak brzmi dziś deklaracja prezydentów polskich miast. - To jest nasza powinność wobec niego - mówi prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

To grupa prezydentów, którzy uważają się za adresatów ostatniego listu Pawła Adamowicza - listu, który jest jednocześnie politycznym manifestem dla jego kolegów samorządowców.

- W Gdańsku spotkają się ci wszyscy, którym zależy na wolności, na demokracji, na trójpodziale władzy - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. - Musimy zrobić z tego wielkie święto demokracji - dodaje Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Odpowiedzialność samorządów

To zaproszenie Paweł Adamowicz napisał trzy dni przed śmiercią. Odczytała je w piątek jego zastępczyni Aleksandra Dulkiewicz.

Zaproszenie przedstawia plan Pawła Adamowicza na wspólne obchody 30. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów. "Kiedy rząd PiS odwraca się ostentacyjnie plecami do tak ważnej rocznicy, odpowiedzialność za nadanie jej obchodom stosownej

rangi spada na władze samorządowe" - napisał.

- Ja traktuję te słowa jako testament polityczny Pawła Adamowicza - mówiła pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

W poniedziałek, w pierwszym dniu pracy po pogrzebie Pawła Adamowicza, każdy z pracowników urzędu miasta próbował odnaleźć się w rzeczywistości bez prezydenta.

Aleksandra Dulkiewicz przyznaje, że jej były szef od tygodni prowadził rozmowy i przygotowywał gdański scenariusz obchodów okrągłej rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku.

- Najbardziej mu zależało na treści. Myślał nad jakimś apelem, nad rezolucją - tłumaczy Aleksandra Dulkiewicz.

- Będziemy brać sobie do serca te wszystkie słowa, jakie padły w Gdańsku, i te pomysły będziemy realizować - obiecuje poseł PO Sławomir Neumann.

Wszyscy burmistrzowie i prezydenci miast

Plan Gdańska na ten dzień to obok międzynarodowej konferencji i cyklu debat obywatelskich wspólna manifestacja środowisk obywatelskich i samorządowych, która na czele z Lechem Wałęsą miałaby przejść ulicami miasta.

- One (plany Pawła Adamowicza - przyp. red.) niosły ze sobą też pewne przesłanie budowania demokracji otwartej, różnorodnej, i to dokładnie będziemy robić - uważa Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

Prezydent Gdańska chciał, by w czerwcowych wydarzeniach udział wziął również Donald Tusk.

"Zacznę od tego, o co Paweł i grono przyjaciół prosili mnie zaledwie 10 dni temu. Mówię o tym 4 czerwca. Paweł z pewną wyobraźnią wiedział, że ten dzień może odwrócić zło, które w Polsce się dzieje, jeśli wszyscy do tego podejdziemy z pełnym przekonaniem" - zapowiedział przewodniczący Rady Europejskiej.

Oficjalne zaproszenia mają trafić do wszystkich prezydentów i burmistrzów w Polsce.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Od dziś żadna kobieta nie będzie musiała udowadniać, że się broniła, stawiała opór i walczyła z gwałcicielem. Brak zgody na seks to podstawa definicji gwałtu. Karane będzie wykorzystywanie kobiet odurzonych czy nieprzytomnych. Ale domniemanie niewinności pozostaje.

"Do tej pory odsyłano je z kwitkiem. Dzisiaj będą objęte ochroną prawną"

"Do tej pory odsyłano je z kwitkiem. Dzisiaj będą objęte ochroną prawną"

Źródło:
Fakty TVN

"Sytuacja międzynarodowa jest na tyle poważna, że nie możemy sobie pozwolić na kłótnie w kraju" - napisał premier, apelując, by politycy zawiesili spory "na temat wojny i pokoju w Ukrainie i jedności wobec zagrożeń ze Wschodu". Czy odpowiedź na to wezwanie widać i słychać w kampanii kandydatów na prezydenta?

Waży się przyszłość Ukrainy. Co na to kandydaci?

Waży się przyszłość Ukrainy. Co na to kandydaci?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Policja na rondzie Inwalidów w Łodzi wystawia rekordową w skali całej Polski liczbę mandatów. W zeszłym roku było ich prawie siedem tysięcy na łączną kwotę prawie trzech i pół miliona złotych. Na skrzyżowaniu od kwietnia ubiegłego roku działa system kamer, który rejestruje przejazd na czerwonym świetle.

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

- To jest takie biznesowe podejście do polityki, czyli bardzo twarde warunki na początku - powiedział były minister spraw zagranicznych z Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna o rozmowie prezydentów USA i Rosji. - Nie możemy liczyć na pomoc z zewnątrz, bo jej po prostu nie będzie. Umiesz liczyć? Licz na siebie. To jest ten czas - ocenił gość "Faktów po Faktach".

"To jest biznesowe podejście do polityki"

"To jest biznesowe podejście do polityki"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN