Premier spotkał się z opozycją w sprawie ustawy wiatrakowej. "Nie może liczyć na swoje zaplecze polityczne"

01.12.2022 | Premier spotkał się z opozycją w sprawie ustawy wiatrakowej. "Nie może liczyć na swoje zaplecze polityczne"
01.12.2022 | Premier spotkał się z opozycją w sprawie ustawy wiatrakowej. "Nie może liczyć na swoje zaplecze polityczne"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
01.12.2022 | Premier spotkał się z opozycją w sprawie ustawy wiatrakowej. "Nie może liczyć na swoje zaplecze polityczne"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Ustawa wiatrakowa - choć rzadko się o tym mówi i nie wszyscy to wiedzą - też jest "kamieniem milowym". Rząd ustawę musi przyjąć, by dostać pieniądze z KPO. W tym przypadku Solidarna Polska też jest przeciw i blokuje projekt. Premier Mateusz Morawiecki szuka więc sojusznika na opozycji - w Polskim Stronnictwie Ludowym.

W środę na konferencji prasowej w Sejmie Solidarna Polska obciążyła szefa rządu winą za porażkę w negocjacjach z Komisją Europejską i brak unijnych pieniędzy. W czwartek premier Mateusz Morawicki spotkał się opozycją, by rozmawiać o jednym z "kamieni milowych" - ustawie wiatrakowej, a do Brukseli na kolejne spotkania i rozmowy - jak słyszymy nieoficjalnie z konkretnymi propozycjami zmian ustaw - poleciał w imieniu premiera mister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk.

- Dobry ruch ze strony premiera, wyraźny gest - ocenia udział w spotkaniu szefa rządu Władysław Teofil Bartoszewski, poseł Koalicji Polskiej.

- Naszym obowiązkiem, obowiązkiem każdego odpowiedzialnego polityka, jest zrobienie wszystkiego, żeby te pieniądze otrzymać - podkreślał w rozmowie z "Faktami" TVN minister Szynkowski vel Sęk. Pytany o ewentualne dalsze zmiany w polskim prawie, odpowiedział, że rząd tego nie wyklucza.

Choć zespół do spraw energii odnawialnej zbiera się od miesięcy, to premier Mateusz Morawiecki akurat w czwartek zdecydował się przyjść i wysłać sygnał do Solidarnej Polski, że projekt ustawy wiatrakowej przejdzie - czy Zbigniew Ziobro tego chce, czy nie. Jak wynika z nieoficjalnych informacji "Faktów" TVN, Matusz Morawiecki na pominięcie Ziobry dostał zielone światło od prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

- Mamy z nią (Solidarną Polską - przyp. red.) własne dyskusje toczone w ramach naszego obozu politycznego. Dyskusje już nie tyle, że są na ukończeniu, tylko się po prostu zakończyły - mówił w trakcie spotkania Morawiecki. - Na nich nie ma się już co oglądać panie premierze - wtórował szefowi rządu Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

- To element bezsilności premiera, który chyba szuka sojuszników na opozycji po to, żeby ewentualnie zmieniać prawo. (...) To jest ciekawe, że (premier - przyp. red.) nie może liczyć na swoje zaplecze polityczne - ocenia całą sytuację Michał Wypij, poseł Koła Parlamentarnego Porozumienie Jarosława Gowina.

Ziobryści uderzają też w opozycję

Choć opozycja ma świadomość, że obecność premiera to efekt wewnętrznej gry i walk w koalicji, to ich celem jest zmiana prawa i krok w kierunku odblokowania unijnych pieniędzy.

- Zrobimy wszystko, żeby prąd był tańszy, żeby energia wiatrowa była odblokowana. Nie będziemy się oglądać na marudów, na malkontentów - podkreśla Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

W czasie gdy premier rozmawiał z opozycją, politycy Solidarnej Polski po raz kolejny mówili o "frakcji banksterów", którzy wraz z opozycją winią Zbigniewa Ziobrę za blokowanie pieniędzy z KPO.

"Opozycja i frakcja banksterów ze swoimi sługusami prowadzi Polskę w konsekwencji do wyższych podatków, wyższych cen energii czy małżeństw jednopłciowych. Wierząc w ciemno ich propagandzie będziemy płakać i płacić" - napisała na Twitterze eurodeputowana Beata Kempa.

Wpisy Beaty KempyTwitter/@BeataKempa_MEP

Nie wiadomo jednak, kogo Beata Kempa uznaje za "sługusów".

Środki z KPO, na które wciąż Polacy czekają, a które w transzach już płyną do innych unijnych państw, to łącznie prawie 170 miliardów złotych.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS