Znęcali się nad nim, bo był gejem. Pozwał szkołę i wygrał z nią w sądzie

14.12.2017 | Znęcali się nad nim, bo był gejem. Pozwał szkołę i wygrał z nią w sądzie
14.12.2017 | Znęcali się nad nim, bo był gejem. Pozwał szkołę i wygrał z nią w sądzie
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
14.12.2017 | Znęcali się nad nim, bo był gejem. Pozwał szkołę i wygrał z nią w sądzieKatarzyna Górniak | Fakty TVN

Znęcali się nad nim, wyzywali i rzucali kamieniami, bo przyznał, że jest gejem. Po roku powiedział "dość". Jakub Lendzion pozwał szkołę do której chodził, bo ta nie zrobiła nic, aby powstrzymać falę hejtu. Jakub wygrał pierwszy taki proces w Polsce.

W szkole nauczył się, że słów, by go nazwać, istnieje wiele. -Wchodząc do szkoły słyszałem jak ktoś z okna już krzyczy: "Lendzion, ty homosiu, ty pedale" - wspomina Jakub Lendzion. Rzucali nie tylko wyzwiskami, ale i kamieniami. Lekcje znosił z trudem, na przerwach chował się w bibliotece. Bo raz, zapytany czy jest gejem, powiedział, że tak. - Budziłem się z mocnym ściskiem w żołądku, bo wiedziałem, że będzie to trudny dzień - podkreśla Jakub Lendzion. Dopiero trzy lata po skończeniu szkoły średniej Jakub zebrał się na odwagę, aby za to co go spotkało, wytoczyć szkole proces. I właśnie zapadł pierwszy w Polsce, precedensowy wyrok.

W szkole usłyszał, że nic się nie zmieni

- Sąd nie bał się nazwać tego problemu. Określił go mianem homofobii i jednocześnie wskazał, jakie z tego tytułu wynikają konsekwencje - mówi nam Paweł Knut, pełnomocnik Jakuba

Takie, że szkoła powinna uczyć tolerancji, a gdy na nietolerancję nie reaguje ponosi za to winę. - Usłyszałem, że jedyne co mogę otrzymać to wsparcie psychologiczne dla mnie. Natomiast żadnej realnej zmiany w szkole nie otrzymam, bo jest to niemożliwe - tłumaczy Jakub Lendzion. W szkole, która dziś odmówiła komentarza, Jakub usłyszał, że mógł nie przyznawać się, że jest gejem. Wtedy problemu by nie było. - Sąd podkreślił, że uczeń nie ma obowiązku zatajania swojej orientacji seksualnej. Może o niej otwarcie mówić i z tego tytułu nie może go spotkać żadna krzywda -mówi Paweł Knut. Mimo swojej krzywdy, Jakub zdał maturę i ukończył studia prawnicze. Dziś w organizacji walczącej z homofobią pomaga tym, którzy są w takiej sytuacji, jak on kiedyś.

Ten wyrok ma pomóc takim, jak Jakub

- Aż 70 procent młodzieży LGBT ma myśli samobójcze, a 50 procent boryka się z różnymi objawami depresji - alarmuje Cecylia Jakubczak z Kampanii Przeciw Homofobii.

Sąd nakazał placówce przeprosić Jakuba. Przez miesiąc na stronie internetowej swojej byłej szkoły będzie mógł oglądać dowód na to, że warto było zawalczyć. - Ten wyrok jest precedensowy również z tego względu, że inni uczniowie którzy są w podobnej sytuacji. Ale też ich rodzice, mogą pozywać szkoły i mogą żądać również odszkodowania finansowego - mówi Paweł Knut. Jakub nie chciał ani złotówki. Bo cel miał inny. - Zmian w murach tej szkoły i w głowach ludzi - zapewnia.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

"W wielu sprawach cel polityczny stał się dominujący wobec przepisów prawa" - tak dziś mówią prokuratorzy o sposobie pracy prokuratorów Zbigniewa Ziobry. Mówią o celowym umarzaniu śledztw, albo wydłużaniu ich w nieskończoność, jeżeli były niewygodne dla ówczesnej władzy.

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Źródło:
Fakty TVN

Oto efekt uboczny wielkiej kontroli kart szczepień: rodzice nadrabiają szczepienia swoich dzieci i zgłaszają się do punktów szczepień. Okazuje się, że wielu rodziców zaniedbało szczepienia swoich dzieci, ale wcale nie dlatego, że są szczepionkom przeciwni. Inspektorzy sanepidu wciąż przeglądają 7,5 miliona kart szczepień, a lekarze przypominają: na szczepienie zawsze jest czas i nigdy nie jest za późno.

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Źródło:
Fakty TVN

Nastoletnie dziewczyny pomogły rannej w Jaworznie. Wszczęły alarm i zorganizowały pomoc, gdy zawiedli dorośli. Kierowca autobusu początkowo nie zauważył, co się stało, gdy przytrzasnął drzwiami wychodzącą pasażerkę. Starszą kobietę, potłuczoną i we krwi, zabrało w końcu pogotowie.

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Siedem złotych za jeden worek tego, co wykopią spod ziemi. Kopacze z biedaszybów robią, co mogą, żeby zarobić. W nielegalnie wykopanym tunelu własnymi rękami i kilofami wydobywają węgiel.

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Źródło:
Fakty TVN

Cynizm i draństwo zarzucił prezydent Andrzej Duda rządowi Donalda Tuska. Z kolei rząd zarzuca prezydentowi, że walnie przyczynił się do psucia państwa i za nic miał konstytucję. W niedzielę Andrzej Duda poparł kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, chociaż kilka miesięcy temu twierdził, że prezydent "nie jest od udzielania oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów".

Andrzej Duda sam mówił, że prezydent nie powinien popierać nikogo. Ale to rządowi zarzucił cynizm

Andrzej Duda sam mówił, że prezydent nie powinien popierać nikogo. Ale to rządowi zarzucił cynizm

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Obezwładnili celebrytkę, a następnie ukradli jej biżuterię wartą - według różnych źródeł - od 6 do 9 milionów dolarów. Co ciekawe - nie wiedzieli, kogo okradają. Kim Kardashian nic się nie stało. Złodzieje uciekli i prawdopodobnie sprzedali biżuterię. Zostali zatrzymani w 2017 roku. We Francji nazywani są "gangiem dziadków", bo każdy z nich miał około 70 lat. 

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Z powodu blokady mieszkańcy Strefy Gazy "powoli umierają" - ostrzega ONZ. Izrael dostawy pomocy humanitarnej wstrzymał na początku marca. W efekcie magazyny, które zostały wypełnione podczas ostatniego zawieszenia broni, stoją puste, a piekarnie, które dostarczały chleb setkom tysięcy ludzi, zostały zamknięte. Polowe kuchnie musiały zmniejszyć wydawane porcje. Ceny produktów, które jeszcze są dostępne, gwałtownie wzrosły.

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS