Pracownicy sezonowi pilnie poszukiwani. Ofert zatrudnienia "ciągle jest bardzo dużo"

Źródło:
Fakty TVN
Pracownicy sezonowi pilnie poszukiwani. Ofert zatrudnienia "ciągle jest bardzo dużo"
Pracownicy sezonowi pilnie poszukiwani. Ofert zatrudnienia "ciągle jest bardzo dużo"
Dominika Ziółkowska/Fakty TVN
Pracownicy sezonowi pilnie poszukiwani. Ofert zatrudnienia "ciągle jest bardzo dużo"Dominika Ziółkowska/Fakty TVN

Pracownicy sezonowi są na wagę złota. Najbardziej ich potrzeba w kurortach. Rekrutacja już powinna się kończyć, a są miejsca, gdzie z obsadą wciąż krucho. Pracodawcy są w kropce. 

Pracownicy sezonowi branży turystycznej robią, co mogą, by w sezonie wszystko hulało jak należy. - Będę rozstawiał leżaczki, będę obsługiwał ludzi zarówno przy stolikach jak i przy leżaczkach - mówi Michał Rebiś, pracownik sezonowy w hotelu "Bryza" w Juracie. Pan Michał czeka na wyniki matur. Przyjechał do pracy na Półwysep Helski z mazowieckich Kozienic. - Wybieram się na studia. Będę mieszkał najprawdopodobniej w Warszawie, więc chciałbym mieć taki troszkę komfort finansowy - wyjaśnia.

W hotelu w Juracie o załogę się nie martwią. Pracownicy zapewniają, że są w 100 procentach przygotowani do sezonu. Rekrutację rozpoczęli już na początku roku. Pracownicy mogą liczyć na zakwaterowanie i wyżywienie. Na Kasprowym oferta pracy dla przewodników - od końca maja do końca września. Dla Pani Marty to praca marzeń. - Przede wszystkim przepiękne widoki, a praca w takim środowisku jest po prostu moim zdaniem wyróżnieniem - uważa Marta Król, przewodniczka, "Stacja Edukacja".

Restauratorzy i hotelarze spod granicy polsko-białoruskiej liczą straty
Restauratorzy i hotelarze spod granicy polsko-białoruskiej liczą stratyTVN24

Sprzyjający czas

Wakacje to dodatkowy milion miejsc pracy. Ofert może przybywać w zależności od tego, czy sezon będzie łaskawy. - Istnieje też trend, że wiecej osób chciałoby sobie w taki sposób dorobić. Tym samym reperując niejako budżet - mówi Małgorzata Szczęsny, ekspertka prawa pracy, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach.

Od lipca nastąpi drugi w 2023 roku wzrost płacy minimalnej. To samo tyczy się stawki godzinowej, co oznacza, że w sezonie pracownicy zarobią za godzinę przynajmniej 23,50 złotych za godzinę pracy.

Polacy zakończyli majówkowe wyjazdy. Czy branża turystyczna może być zadowolona?
Polacy zakończyli majówkowe wyjazdy. Czy branża turystyczna może być zadowolona?Dominika Ziółkowska | Fakty TVN

Problemy przedsiębiorców

Są jednak miejsca, gdzie na szturm klientów pracownicy gotowi nie są. Jak przyznają - mają nóż na gardle. - Na już potrzebujemy barmana, barmankę, pizzermana - alarmuje Andrzej Schimmelpfenig z karczmy "Checz Kaszubska" w Chałpowie. Pan Nazar pracuje tam od roku i wie, że gdy turyści masowo ruszą nad morze, w okrojonym składzie trudno będzie podołać obowiązkom.

W Krynicy Morskiej pilnie poszukiwany jest kierowca meleksa. Podobnie jak osoby do sprzątania apartamentów. W sezonie zapotrzebowanie na pracowników wzrasta 4-krotnie. - Sezon tutaj nadchodzi wielkimi krokami. Szczerze powiem, że jeszcze personalnie do niego przygotowani nie jesteśmy - przyznaje Daniel Mazernat, apartamenty piamola.pl.

Pracowników sezonowych najbardziej potrzeba w budownictwie, hotelarstwie, rolnictwie i gastronomii. - Miejsc do pracy ubywa, ale ciągle ich jest bardzo dużo. Właściwie każde ręce są nam zasadne do przyjęcia - przyznaje Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Autorka/Autor:Dominika Ziółkowska

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Pracowali przy jednej z flagowych inwestycji Orlenu i zostali bez pieniędzy, ubezpieczenia, dokumentów i bez pozwolenia na pracę. Libin i Balu - dwaj pracownicy z Indii - opowiedzieli, jak wyglądało ich zatrudnienie przy budowie zakładu petrochemicznego za 25 miliardów złotych.

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Źródło:
Fakty TVN

Polska Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem przerzutu ludzi z Syrii i Iraku do Białorusi, a potem do Polski. Szef gangu, Ahmad R., został właśnie zatrzymany w Niemczech. Jak wykazało śledztwo, ogromne środki były dzielone nie tylko pomiędzy członów grupy, ale wysyłane na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych.

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Źródło:
Fakty TVN

Śmierć 8-letniego Kamilka wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Częstochowy, ale całą Polską. Rok po tej tragedii wracają pytania o rozliczenie odpowiedzialnych i o to, co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi. W środę pamięć skatowanego chłopca uczcili mieszkańcy Częstochowy, którzy przeszli ulicami miasta.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To, że wyjazd Tomasza Szmydta był zorganizowany, możemy przyjąć za rzecz dosyć oczywistą - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski (Polska 2050), odnosząc się do sprawy sędziego, który zwrócił się o azyl do białoruskich władz. Prezydencki minister Wojciech Kolarski zapewnił, że "wszyscy, którzy traktujemy bezpieczeństwo Polski jako sprawę poważną, mówimy jednym głosem".

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Źródło:
TVN24

- Jest ogromną rolą państwa polskiego, by przygotować Polskę na to, że zacznie być płatnikiem netto do budżetu Unii Europejskiej, a nie tylko będzie korzystać z funduszy unijnych - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Katarzyna Pisarska. Jak dodała, "Unia Europejska to nie są tylko fundusze".

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Źródło:
TVN24

To będzie wielka impreza, ale niestety tam, gdzie futbol jest na najwyższym poziomie, tam zbyt często też jest rasizm. Tym razem jednak piłkarze mogą liczyć na wsparcie policji.

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Polski sędzia zbiegł na Białoruś - tak brzmią nagłówki w czołowych światowych mediach o sprawie Tomasza Szmydta. Te zachodnie podkreślają, że to ucieczka do kraju autokratycznego, któremu blisko do Putina. Przekazują, że to zachowanie w Polsce jest odbierane jako zdrada. Wschodnie media z kolei skupiają się na słowach sędziego i sugerują, że w Polsce nie mógł swobodnie wypowiadać się o sytuacji w swoim kraju.

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Źródło:
Fakty  o Świecie TVN24 BiS