Pozytywny test antydopingowy postawił wiele pod znakiem zapytania. Iga Świątek musiała udowodnić, że jest niewinna
Adrianna Otręba/Fakty TVN
W organizmie Igi Świątek wykryto trimetazydynę, choć w najmniejszym kiedykolwiek wykrytym w takich badaniach stężeniu. Iga została ukarana, ale tylko miesięcznym zawieszeniem, bo nie było wątpliwości, że zakazaną substancję przyjęła nieświadomie.
Źródło: Fakty TVN