Poseł mówi o pomyśle na zmiany w podatkach. PiS się odcina, ekonomiści krytykują

19.04.2017 | Poseł mówi o pomyśle na zmiany w podatkach. PiS się odcina, ekonomiści krytykują
19.04.2017 | Poseł mówi o pomyśle na zmiany w podatkach. PiS się odcina, ekonomiści krytykują
Paweł Płuska | Fakty TVN
19.04.2017 | Poseł mówi o pomyśle na zmiany w podatkach. PiS się odcina, ekonomiści krytykująPaweł Płuska | Fakty TVN

Według posła PiS Polacy mają zarabiać 30 procent więcej. Ma nowy pomysł na koszty pracy i jeden podatek. Poprzedni projekt trafił do kosza, więc pojawia się pytanie, czy ten może trafić do Sejmu?

Pomysł posła Abramowicza, który zakłada, że Polacy zaczną zarabiać 30 procent więcej niż dotychczas, brzmi trochę jak pytanie o to, czy chcemy być piękni, młodzi i bogaci. Oczywiście, każdy by chciał. Ale jak tego dokonać?

Przewodniczący parlamentarnego zespołu na rzecz wspierania przedsiębiorczości i patriotyzmu ekonomicznego ma prostą receptę: mniej dla państwa, więcej do kieszeni obywatela. I już.

- Pokazujemy skutki (naszego pomysłu - przyp. red.). Policzyliśmy, że one będą neutralne dla budżetu i będziemy zachęcali rząd do wdrożenia - wyjaśnia.

W skrócie pomysł posła PiS wygląda tak: jeżeli dziś pracownik kosztuje pracodawcę 5 tysięcy złotych, z czego pracownik dostaje trzy tysiące, a budżet dwa tysiące złotych, to nic się nie stanie, jeśli do budżetu trafi nieco mniej. Więcej miałoby trafić do kieszeni pracownika.

- Dla przedsiębiorców koszt pracy się nie zmienia. Natomiast gdyby ten projekt wprowadzono, to można by więcej płacić do ręki pracownikowi - ocenia Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Pracodawców i Przedsiębiorców.

"Zwykły humbug"

Jednak ekonomiści do tego projektu podchodzą sceptycznie. - To jest zwykły humbug - mówi krótko prof. Marian Noga z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu. - To jest projekt nieprzemyślany. Jest nie tylko nieekonomiczny, czy nieefektowny ekonomicznie, ale tez po prostu aspołeczny, antyspołeczny - dodaje. Bo by dać, trzeba zabrać. Jeśli zapłacimy mniejsze składki, to może zabraknąć na wypłaty z ZUS dla emerytów i rencistów.

- Niesamowity eksperyment społeczny - ocenia Adam Ubertowski, psycholog biznesu i dodaje, że "to będzie jednorazowy impuls, który powinien podnieść inflację", co w dużej mierze zniweluje efekt podwyżki.

Partia dementuje

Być może dlatego od pomysłu posła Abramowicza odciął się sam PiS przekonując, że to posiedzenie zespołu, któremu przewodniczy poseł z PiS, to takie luźne spotkanie, podczas którego można sobie mówić o czym się chce. - Ani rząd, ani klub, ani partia nad zmianami w podatkach nie pracuje - zapewnia Beata Mazurek, rzecznik klubu.

- Jedno mówią posłowie, drugie mówi rząd, a na koniec i tak wychodzi jedna wielka improwizacja - ocenia zamieszanie Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Zgłaszać można się jeszcze do poniedziałku. Chodzi o akcję "Żonkile". 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wolontariusze będą wręczać warszawiakom papierowe kwiaty i informować o wydarzeniach sprzed lat.

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Źródło:
Fakty TVN

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są tacy, którzy na randkę wybierają wolontariat. Jedna z fundacji zorganizowała akcję, podczas której zakochani pomagają osobom poszkodowanym podczas wrześniowej powodzi.

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN