Politycy PiS grzmieli o "końcu komunizmu" i "najwyższej kaście". Rząd przegrał przed TSUE

25.06 | Politycy PiS grzmieli o "końcu komunizmu" i "najwyższej kaście". Rząd przegrał przed TSUE
25.06 | Politycy PiS grzmieli o "końcu komunizmu" i "najwyższej kaście". Rząd przegrał przed TSUE
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
25.06 | Politycy PiS grzmieli o "końcu komunizmu" i "najwyższej kaście". Rząd przegrał przed TSUEKatarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

Ten wyrok wyznacza żelazne zasady. Los sędziów nie może być w rękach polityków. Rząd przegrał w TSUE, ale od przegranej rządu ważniejsza jest wygrana tysięcy Polaków, którzy w obronie sądów ulicami miast maszerowali w dobrą stronę.

Władza wiedziała, a przynajmniej się domyślała, że taki właśnie będzie wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Że polski rząd złamał prawo unijne, wysyłając w stan spoczynku część sędziów Sądu Najwyższego. Władza, gdy sprawa trafiła do trybunału, szybko zmieniła prawo. Mimo to Komisja Europejska skargi nie wycofała, a trybunał sprawę rozpatrzył.

- Jesteśmy też trochę zaskoczeni tym, że mimo tego, że w ramach dialogu z instytucjami unijnymi dokonaliśmy pewnych korekt w ustawie o Sądzie Najwyższym, to ten wyrok zapadł - mówi Piotr Mueller, rzecznik prasowy rządu.

- Sztuka jest też przyznać się do błędu i zmienić to zanim jeszcze zaczęło obowiązywać, więc to zrobiliśmy, prawo zostało znowelizowane i w związku z tym to orzeczenie ma wymiar historyczny - uważa Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Nie historyczne, a bardzo aktualne - podkreślają sędziowie TSUE. - Nie jest to akademicka dyskusja. To jest typowe orzeczenie w zakresie naruszenia przez państwo członkowskie zasad prawa unijnego - uważa profesor Marek Safjan, sędzia TSUE.

Sędziowie z Polski i z Luksemburga podkreślają, że orzeczenie ma fundamentalne znaczenie dla wszystkich krajów unijnych i pokazuje to, jak rozumieć państwo prawa.

- Elementem fundamentalnym jest niezależność wymiaru sprawiedliwości - przypomina Safjan.

"Są pewne wspólne wartości"

- Gdyby tego orzeczenia nie było, gdyby tego stwierdzenia naruszenia nie było, to łatwo jest w różnych okolicznościach powracać do tego typu pomysłów - dodaje Michał Laskowski, sędzia Sądu Najwyższego.

Władza PiS przegrała w trybunale, ale nadal podważa jego prawo do oceny zmian w wymiarze sprawiedliwości.

- Podważamy możliwość ingerowania trybunału w sprawy, które nie są objęte traktatem - mówi Andrzej Dera.

Jednak TSUE powiedział jasno: tak, każdy kraj sam reformuje swój system sądownictwa, ale nie wbrew obowiązującym w Unii zasadom.

- Są pewne wspólne wartości, które są na tyle istotne, że przy swobodzie przyznanej państwu, nie można tych wartości naruszać - tłumaczy Marek Safjan.

Wśród nich między innymi niezawisłość i nieusuwalność sędziów. A PiS uchwalił ustawę, zgodnie z którą I Prezes Sądu Najwyższego i kilkunastu innych sędziów mieli przerwać swoje kadencje i odejść w stan spoczynku. Uchwalenie tej ustawy ogłoszono jako triumf.

- Tydzień temu w Polsce skończył się komunizm - mówił w 2017 roku Mariusz Błaszczak.

- Czas najwyższej kasty dobiega końca - zapewniał w 2017 roku Zbigniew Ziobro.

- Chcemy się pozbyć sędziów o takiej mentalności, którzy uważają, że suwerenem jest konstytucja - mówił na sali plenarnej w 2017 roku Stanisław Piotrowicz z PiS.

Słowa na wyrost?

PiS parł do reformy nie zważając ani na protesty środowisk prawniczych, ani na sprzeciw Unii Europejskiej.

- Czy wiecie, że ci sędziowie z czasów stanu wojennego, niektórzy z nich, cały czas ci, którzy wydawali haniebne wyroki w czasach stanu wojennego, dzisiaj są w tym bronionym czasami przez was Sądzie Najwyższym? - pytał w 2018 roku premier Mateusz Morawiecki.

Informacja nie do końca była prawdziwa, ale postulat zerwania z komuną był powtarzany.

- Żeby zniknęli z Sądu Najwyższego ludzie, którzy byli czynnymi działaczami PZPR - mówił w 2017 r. prezydent Andrzej Duda.

- Reforma wymiaru sprawiedliwości musi zostać dokończona i zostanie dokończona. Nie zatrzyma nas nic - zapewniał w 2018 roku Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu.

To okazało się jednak zdaniem na wyrost. PiS wycofał się z wysyłania sędziów na emeryturę, gdy Komisja Europejska złożyła skargę do trybunału. Trybunał jednak uznał, że zamach na niezależność sądów trzeba opisać i nazwać wprost. Tego dotyczy ten wyrok.

Autor: Katarzyna Kolenda-Zaleska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS