Policjanci bijący i psikający gazem pozostają bezkarni. "Polityczna prokuratura, polityczna policja, polityczne decyzje"

22.12.2022 | Policjanci bijący i psikający gazem pozostają bezkarni. "Polityczna prokuratura, polityczna policja, polityczne decyzje"
22.12.2022 | Policjanci bijący i psikający gazem pozostają bezkarni. "Polityczna prokuratura, polityczna policja, polityczne decyzje"
Paweł Płuska | Fakty TVN
22.12.2022 | Policjanci bijący i psikający gazem pozostają bezkarni. "Polityczna prokuratura, polityczna policja, polityczne decyzje"Paweł Płuska | Fakty TVN

W listopadzie 2020 roku wybuchły protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który utrudnił dostęp do aborcji. Na jednym z protestów grupa mężczyzn w cywilnych ubraniach zaczęła bić pałkami uczestników. Fotoreporter, który usiłował pomóc bitej kobiecie, też został uderzony. Okazało się, że bijącymi byli policjanci. Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie pobicia fotoreportera, ale do oddzielnego postępowania wyłączyła zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza policji. Bezkarny pozostał też policjant, który użył gazu pieprzowego przeciwko posłance Nowackiej.

To był 18 listopada 2020 roku. To wtedy mogliśmy zobaczyć osoby - policjantów na służbie, jak się okazało później - którzy teleskopowymi pałkami bili pokojowo protestujące kobiety. Po głowie i na oślep. Jedną z ofiar był fotoreporter. Uderzony został pałką w głowę, gdy usiłował pomóc bitej kobiecie. To w tej konkretnej sprawie interweniował poseł Michał Szczerba. Odbyła się obdukcja, zawiadomiono prokuraturę, która z kolei umorzyła postępowanie.

- Umorzono to śledztwo, ponieważ nie doszukała się prokuratura znamion czynu zabronionego - wyjaśnia Michał Szczerba z PO.

- Policjanci, którzy wykonują swoje czynności, pamiętajmy o tym, są cały czas policjantami - mówił w listopadzie 2020 roku nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji.

Rzecznik ani wtedy, ani dziś, nie odpowiedział na pytanie: skąd obywatele mają wiedzieć, że policjant ubrany po cywilnemu to faktycznie policjant, a nie zwykły bandyta. Sugerował też, że nie należy interweniować, gdy widzimy dużych mężczyzn.

Sprawa poseł Nowackiej

W listopadzie 2020 roku posłanka Barbara Nowacka została trafiona przez policjanta gazem w twarz. Tę sprawę prokuratura też umorzyła.

- Podstawą decyzji było to, że policjant zeznał w tym moim przypadku, że on był sam i się przestraszył, i to uznano - wyjaśnia Barbara Nowacka z Inicjatywy Polska.

Policjant nie był sam, był członkiem licznego oddziału policji, co widać na zdjęciach.

"Polityczna policja"

Wróćmy jednak do tematu bicia pałką. Za to bicie - jak mówi poseł Szczerba - policjant miał rozmowę dyscyplinującą. Później został awansowany. Ta sprawa, jak wiele innych z ostatnich lat, obciąża jedną osobę: komendanta głównego policji. - Szymczyk nie wyciągnął żadnych konsekwencji wobec policyjnego bandyty, który używał pałki teleskopowej, metalowej - podkreśla Michał Szczerba.

- Polityczna prokuratura, polityczna policja, polityczne decyzje. Zamiast policjantowi, który bił, postępowanie grozi temu, który został pobity - komentuje Krzysztof Gawkowski, poseł Nowej Lewicy.

Prokuratura - która odmówiła wypowiedzi dla "Faktów" TVN - umorzyła sprawę pobicia fotoreportera, ale - jak mówi nam jego pełnomocniczka - do oddzielnego postępowania wyłączyła zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza policji. Fotoreporter miał usiłować chwycić za pałkę, by uniemożliwić bicie kobiety komuś, kto wyglądał i zachowywał się jak bandyta.

- Obecnie obywatel w starciu z władzą i w starciu z funkcjonariuszami motywowanymi politycznie i kierowanymi politycznie szans nie ma - uważa Agata Bzdyń, radczyni prawna z Kancelarii Praw Człowieka i Fundacji "Feminoteka".

Mecenas złożyła zażalenie na decyzję prokuratury o umorzeniu postępowania do sądu. Podobnie jak posłanka Nowacka.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS