Warszawa, Kraków, Słupsk. Policja drobiazgowa w sprawach protestujących

17.10.2017 | Warszawa, Kraków, Słupsk. Policja drobiazgowa w sprawach protestujących
17.10.2017 | Warszawa, Kraków, Słupsk. Policja drobiazgowa w sprawach protestujących
Maciej Knapik | Fakty TVN
17.10.2017 | Warszawa, Kraków, Słupsk. Policja drobiazgowa w sprawach protestującychMaciej Knapik | Fakty TVN

Policja wzywa, więc trzeba się tłumaczyć: czy na protest przyszło się ze świeczką czy ze zniczem, i czy ktoś do tego namawiał. Po manifestacjach w obronie sądów policja ma pełne ręce roboty i pełen kalendarz przesłuchań. I nie tylko w tej sprawie polityka miesza się z taką skrupulatnością.

Sąd w Warszawie i rozprawa dotycząca marcowej kontrmiesięcznicy smoleńskiej. W roli oskarżyciela - policja. Zarzuty z kodeksu wykroczeń o zakłócanie legalnego zgromadzenia. blokowanie trasy, okrzyki, używanie wulgaryzmów. Na ławie oskarżonych siedem osób. Przed budynkiem czekają kolejni.

- Oczywiście, że to jest sprawa polityczna, oczywiście, że chodzi tylko o to, byśmy zniknęli z oczu Jarosława Kaczyńskiego - uważa Wojciech Kinasiewicz z organizacji Obywatele RP.

Zarzuty o polityczne działania policji? - Jest to linia obrony obwinionych. Po prostu - ocenia aspirant Judyta Prokopowicz z Komendy Rejonowej Policji w Warszawie.

Możliwe są grzywny albo areszt. - Ja nie będę płacił żadnych grzywien. Chcą, to niech mnie zamykają - deklaruje Paweł Kasprzak z organizacji Obywatele RP.

Hałasy i rozlana stearyna

Z kolei w Słupsku policja przesłuchuje uczestników protestu w obronie wolnych sądów. Między innymi zasłużoną dla opozycji w PRL-u, internowaną, a dzisiaj schorowaną adwokat Annę Bogucką Skowrońską. - Czemu to miało służyć? Bo wiadomo, że nie miało służyć temu, by uzyskać ode mnie jakąkolwiek informację - mówi Skowrońska o przesłuchaniach.

Policji poskarżyła się osoba, której przeszkadzały głośne okrzyki i rozlana stearyna ze świec. - Każda sprawa zgłoszona przez osobę pokrzywdzoną wymaga pochylenia się nad nią - tłumaczy kom. Robert Czerwiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Wzywani twierdzą, że to tylko pretekst i mówią o bardzo drobiazgowych przesłuchaniach. Opozycja sejmowa przypomina, że każdy ma konstytucyjne prawo do protestu i mówi o nękaniu.

- Lepiej nie protestuj, nie przychodź, bo policja będzie publikowała twój wizerunek albo będzie cię wzywała na przesłuchania - podsumowuje Mariusz Witczak (PO). - Żeby każdy, kto ma inne zdanie, był zastraszany - dodaje Ryszard Petru.

Dawni opozycjoniści porównują to z PRL-em. - Wyłowić, policzyć i ewentualnie później, z tymi kartotekami, pilnować - wymienia Jan Rulewski (PO). - Przestajecie się różnić od Służby Bezpieczeństwa i weźcie to sobie pod uwagę - mówi do rządzących Krzysztof Łoziński, lider KOD.

"Polska cieszy się swobodami"

Nic złego się nie dzieje - odpowiada PiS. - Polska cieszy się swobodami, czego najlepszym dowodem jest to, że niemal codziennie jest jakiś protest - argumentuje Jan Maria Jackowski (PiS).

Ale i niemal codziennie są wezwania. Obywatele RP publikują kalendarz, gęsto usiany terminami rozpraw i przesłuchań. Policja działa czasami z urzędu, bez niczyjej skargi.

W Krakowie sąd umorzył postępowanie wobec osób blokujących wjazd Jarosława Kaczyńskiego na Wawel. - Mieliśmy do tego prawa konstytucyjne, żeby protestować - mówi Andrzej Szymon Bałek, jeden z obwinionych. Policja się odwołała. - Osoby obwinione powinny ponieść konsekwencje - przekonuje nadkom. Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Wiceminister sprawiedliwości w sprawie przesłuchań w Słupsku wyraził oburzenie. - Jeżeli miałyby być to wezwania w sprawie protestowania, to ja stanę w obronie tych osób - deklaruje Patryk Jaki.

- A co on w tej sprawie zrobił? Co zrobił w sprawie, w której normalni ludzie, szanowani obywatele, którzy się zasłużyli wolnej Polsce, są szykanowani? - komentuje postawę Jakiego Sławomir Nitras (PO).

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS