Polacy pomagali Żydom, ale też kolaborowali z nazistami. Historia rodziny Ulmów

30.01.2018 | Polacy pomagali Żydom, ale też kolaborowali z nazistami. Historia rodziny Ulmów
30.01.2018 | Polacy pomagali Żydom, ale też kolaborowali z nazistami. Historia rodziny Ulmów
Fakty TVN
30.01.2018 | Polacy pomagali Żydom, ale też kolaborowali z nazistami. Historia rodziny UlmówFakty TVN

Nie ma kryształowych narodów i czarno białych historii, a historia polsko-żydowska jest spleciona dramatycznie. I są w niej ci, którzy ratowali oraz ci, którzy kapowali. Rodzinę Ulmów z Podkarpacia rozstrzelano całą, z szóstką dzieci, za ukrywanie żydowskich rodzin. Ale według relacji świadków prawdopodobnie doniósł na nich znajomy Polak.

- Pewnie tak wyglądały w momencie rozstrzelania - mówi dr Anna Stróż z Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów. Pokazuje zdjęcie, gdzie dzieci stoją w samych koszulkach. Najstarsza: ośmioletnia Stasia. Marysia ledwo zaczęła chodzić. Widać, że Józef, ich tata, uwielbiał fotografować tę szóstkę dzieci i żonę w ciąży z siódmym.

Józef Ulma był trochę szalonym ogrodnikiem - wynalazcą, hodowcą jedwabników, z mnóstwem książek na każdy temat. - Był taką osobą nie do końca mocno stąpającą po ziemi - opisuje dr Stróż.

W trzecim roku wojny Józef Ulma wziął pod swój dach ośmioro proszących o pomoc sąsiadów i znajomych, Żydów. - Znali tych Żydów i wiedzieli, że grozi im śmierć - tłumaczy dr Mateusz Szpytma z IPN.

- Mamy zdjęcia pokazujące synów Saula Goldmana pomagających Józefowi w obejściu - mówi dr Stróż. - To świadczyło o tym, że pozwalał im przebywać na zewnątrz, co było dość ryzykowne - dodaje.

Wszyscy zginęli

Dom Ulmów był na uboczu wsi. Dwie żydowskie rodziny na strychu i Ulmowie w izbie żyli w strachu przez około piętnaście miesięcy. Aż do świtu w marcu 1944 roku.

Film paradokumentalny o rodzinie Ulmów daje wyobrażenie horroru, jaki się w Markowej rozegrał. Najpierw zamordowano ukrywających się Żydów. Potem Józefa i Wiktorię w siódmym miesiącu ciąży. - Ekshumacja po masakrze wykazała, że poród się rozpoczął na skutek przeżyć - mówi dr Stróż. Na końcu zabito wszystkie dzieci. Tak kończy się historia rodziny Ulmów.

- Ta historia opowiada nam wszystko. Opowiada nam o bohaterskiej, bezinteresownej pomocy (...), ale mówi nam również o ciemniej stronie stosunków polsko-żydowskich. O denuncjacji, o wydawaniu - komentuje dr Michał Trębacz z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.

Pogróżki i kolaboracja

Bo Polaków i Żydów prawdopodobnie wydał kolaborant - funkcjonariusz granatowej policji - Włodzimierz Leś. - Znał Saula Goldmana z Łańcuta. Jest prawdopodobieństwo, że też pomagał im - mówi dr Stróż.

Nie pomagał bezinteresownie. Gdy zrobiło się gorąco, wygnał. Zrabował to, czego oddać nie chcieli. - Obawiał się, że gdy skończy się wojna, to wówczas Żydzi będą domagać się zwrotu majątku, który im zabrał - tłumaczy dr Mateusz Szpytma.

Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która w Markowej ukrywała Żydów. Po mordzie na sąsiadach i anonimach z pogróżkami mieli się czego obawiać. "Te Żydy, co je macie u siebie, to usuńcie ich w jakikolwiek sposób, bo z wami będzie tak samo jak było z Józkiem" - to groźba zawarta w jednym z anonimów.

Ze 120 Żydów z Markowej przeżyło 21.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS