PiS zapowiada darmowe leki dla młodych i seniorów. "Mam wrażenie, że jest to wyborcza wydmuszka"

Źródło:
Fakty TVN
PiS zapowiada darmowe leki dla młodych i seniorów. "Mam wrażenie, że jest to wyborcza wydmuszka"
PiS zapowiada darmowe leki dla młodych i seniorów. "Mam wrażenie, że jest to wyborcza wydmuszka"
Marek Nowicki/Fakty TVN
PiS zapowiada darmowe leki dla młodych i seniorów. "Mam wrażenie, że jest to wyborcza wydmuszka"Marek Nowicki/Fakty TVN

Wśród wyborczych obietnic PiS-u znalazły się "bezpłatne leki" dla osób w wieku 65 plus oraz dla dzieci i nastolatków. Warto sprawdzić więc, jak wygląda sytuacja z "darmowymi lekami" dla osób 75 plus oraz co o zapowiedziach Jarosława Kaczyńskiego sądzą lekarze.

Przed wyborami worek z prezentami dla pacjentów został rozwiązany. Jarosław Kaczyński zapowiedział bezpłatne leki dla osób od 65. roku życia i dla młodzieży - do 18. roku życia. Jeżeli jednak chodzi o młodych pacjentów, to okazuje się, że PiS nie obiecał wiele, bo standardowe leki dla tej grupy, na przykład antybiotyki będące w refundacji, nie są drogie już teraz. - Nie mam wrażenia, żeby rodzice mieli problem z wykupowaniem leków dla dzieci z powodu ich ceny, czy z powodu tego, że nie mogą sobie na to pozwolić - uważa doktor Wojciech Feleszko, pediatra i immunolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Największym obciążeniem finansowym dla rodzin jest w tej chwili leczenie dzieci dotkniętych ciężkimi, przewlekłymi schorzeniami. - Jest to grupa niewielka i w większości są to pacjenci też objęci programami, w których te leki otrzymują w bardzo preferencyjnych czy niskich cenach, więc trochę mam wrażenie, że jest to wyborcza wydmuszka - dodaje doktor Feleszko.

Co z seniorami?

Pacjentom-seniorom Jarosław Kaczyński też niewiele obiecuje. Teoretycznie od kilku lat osoby w wieku 75 plus dostają bezpłatne leki. Jednak właśnie tylko teoretycznie. Pani Jadwiga Federowicz ma 83 lata. - Około 300 złotych wydaję na leki miesięcznie, niestety, mimo tych bezpłatnych - mówi.

Mowa o lekach koniecznych, przepisywanych przez lekarza. W rzeczywistości seniorzy w wieku 75 plus dostają bezpłatnie tylko niektóre leki i to nie najnowsze. - Te nowsze, w migotaniu przedsionków przykładowo, są po prostu nierefundowane, więc często jest tak, że pacjenci je przerywają po prostu z przyczyn finansowych, a te stare leki nie każdy może brać, bo one wymagają naprawdę dużej samodyscypliny - tłumaczy Jakub Kosikowski z Naczelnej Rady Lekarskiej.

Jak oblicza doktor Paweł Grzesiowski, na liście darmowych leków 75 plus jest zaledwie jedna piąta wszystkich leków, jakie są na rynku. To tylko około 180 substancji leczniczych. Podobnie zapewne będzie z pacjentami w wieku 65 plus.

800 plus zamiast 500 plus, bezpłatne leki i nie tylko. Jarosław Kaczyński przedstawił nowy program PiS
800 plus zamiast 500 plus, bezpłatne leki i nie tylko. Jarosław Kaczyński przedstawił nowy program PiSKatarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24

Mylne hasło

Nieuczciwość polega na haśle "bezpłatne leki od 65. roku życia", które sugeruje, że wszystkie leki będą dla tej grupy bezpłatne. - Niektóre leki, to chyba tak powinno zostać powiedziane, że będą dopłaty do niektórych leków. To byłoby wtedy, moim zdaniem, właściwe określenie, bo dziś program 75 plus właśnie tak wygląda - ocenia doktor Paweł Grzesiowski, immunolog i ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw zagrożeń epidemicznych.

Według ekspertów obiecane dofinansowanie do leków mogłoby być wydane z większą korzyścią dla pacjentów. - Kluczem do tego programu powinien być status materialny pacjenta, a nie wiek, bo znamy ludzi, którzy nie maja 40 lat i nie mają pieniędzy na wykupienie leków, więc ten wiek jest tutaj moim zdaniem jakąś pułapką. Bo znamy z drugiej strony osoby sześćdziesięciokilkuletnie, które mają tyle pieniędzy, że mogłyby ufundować część tego programu - przekonuje doktor Paweł Grzesiowski.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zareaguje na antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna? Tego nie wiemy, ale wiemy, jak zareagował przewodniczący KRRiT. Maciej Świrski mówi, że "nie słyszał tych wypowiedzi Brauna". Przy tej okazji politycy koalicji rządzącej przypominają, dlaczego Maciej Świrski powinien usłyszeć zarzuty przed Trybunałem Stanu.

Miliony Polaków usłyszały antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna podczas debaty. Szef KRRiT: nie słyszałem

Miliony Polaków usłyszały antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna podczas debaty. Szef KRRiT: nie słyszałem

Źródło:
Fakty TVN

Szpitale w całym kraju minutą ciszy uczciły pamięć zamordowanego doktora Tomasza Soleckiego. 10 maja ulicami Warszawy przejdzie marsz medyków przeciwko agresji. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreślił, że manifestacja będzie wyrazem solidarności całego środowiska medycznego. Jednocześnie padają pytania, jak zapobiec agresji wobec medyków, która zdarza się coraz częściej.

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"W wielu sprawach cel polityczny stał się dominujący wobec przepisów prawa" - tak dziś mówią prokuratorzy o sposobie pracy prokuratorów Zbigniewa Ziobry. Mówią o celowym umarzaniu śledztw, albo wydłużaniu ich w nieskończoność, jeżeli były niewygodne dla ówczesnej władzy.

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Źródło:
Fakty TVN

Oto efekt uboczny wielkiej kontroli kart szczepień: rodzice nadrabiają szczepienia swoich dzieci i zgłaszają się do punktów szczepień. Okazuje się, że wielu rodziców zaniedbało szczepienia swoich dzieci, ale wcale nie dlatego, że są szczepionkom przeciwni. Inspektorzy sanepidu wciąż przeglądają 7,5 miliona kart szczepień, a lekarze przypominają: na szczepienie zawsze jest czas i nigdy nie jest za późno.

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Źródło:
Fakty TVN

Nastoletnie dziewczyny pomogły rannej w Jaworznie. Wszczęły alarm i zorganizowały pomoc, gdy zawiedli dorośli. Kierowca autobusu początkowo nie zauważył, co się stało, gdy przytrzasnął drzwiami wychodzącą pasażerkę. Starszą kobietę, potłuczoną i we krwi, zabrało w końcu pogotowie.

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Druga kadencja Donalda Trumpa jest oceniana jeszcze gorzej niż pierwsza. Jego działania pozytywnie ocenia jedynie 39 procent Amerykanów. To najgorszy porównywalny wynik od 1953 roku. Sam prezydent zdaje się nie dopuszczać do siebie takich informacji i twierdzi, że to "najlepsze 100 dni jakiejkolwiek prezydentury w historii" USA.

Donald Trump świętuje "najlepsze 100 dni" prezydentury. Amerykanie jednak tracą zaufanie do niego

Donald Trump świętuje "najlepsze 100 dni" prezydentury. Amerykanie jednak tracą zaufanie do niego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Obezwładnili celebrytkę, a następnie ukradli jej biżuterię wartą - według różnych źródeł - od 6 do 9 milionów dolarów. Co ciekawe - nie wiedzieli, kogo okradają. Kim Kardashian nic się nie stało. Złodzieje uciekli i prawdopodobnie sprzedali biżuterię. Zostali zatrzymani w 2017 roku. We Francji nazywani są "gangiem dziadków", bo każdy z nich miał około 70 lat. 

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS