"Pewnego dnia się uśmiechnę". Nowe życie pani Joanny

01.12.2018 | "Pewnego dnia się uśmiechnę". Nowe życie pani Joanny
01.12.2018 | "Pewnego dnia się uśmiechnę". Nowe życie pani Joanny
Renata Kijowska | Fakty TVN
01.12.2018 | "Pewnego dnia się uśmiechnę". Nowe życie pani JoannyRenata Kijowska | Fakty TVN

Była drugą w Polsce pacjentką, której nowa twarz dała nowe życie. Pięć lat po arcytrudnym przeszczepie, pani Joanna znowu ma odwagę marzyć. Na początek o uśmiechu. Bo powody są, ale mięśnie jeszcze nie do końca słuchają.

O skarb trzeba dbać, więc pani Joanna sięga po kremy, które nakłada na swoją twarz. - Żeby ta cera była w miarę zdrowa i nawilżona - tłumaczy pani Joanna Gnosowska, pacjentka po przeszczepie twarzy.

Szansę dostała pięć lat temu. Druga w Polsce operacja przeszczepu twarzy ratowała Joannie życie. - Groziło mi niebezpieczeństwo już całkowite i mogłam się udusić - opowiada pani Joanna.

- Jej historia pokazała, że jest możliwe skuteczne leczenie - uważa profesor Adam Maciejewski, kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii w Gliwicach. Pani Joanna cierpi na nerwiakowłókniakowatość. Guzy zaatakowały twarz. Rozrastały się także do środka. Zespół profesora Adama Maciejewskiego powiedział im "stop".

- Ma przepiękne brwi, malutki nosek. Zawsze zazdrościła innym, bo miała kulfona swojego - mówi pan Zbigniew Gnosowski, tata Joanny.

Nowa twarz i nowe życie

- Po przeszczepie od razu, jak tylko na Asię spojrzałam, wiedziałam, że to moja Asia i to jest jej twarz - opowiada Pani Aleksandra Gnosowska, mama Joanny.

Bo po przeszczepie nie było łatwo. Nowa twarz musiała nauczyć się mówić, jeść.

Joanna na skutek choroby straciła wzrok. Potem walczyła z groźną bakterią. - Czasami płakałam po nocy, mówiłam "po co mi to wszystko było". Cały czas żyłam w takim zamknięciu, w domu - wspomina Joanna.

34-latka wszystko wytrzymała, bo ma silny charakter. To jeden z warunków, by doszło do przeszczepu. Po Joannie nie było kolejnych.

Ze względów medycznych, etycznych, a też często psychologiczno-psychiatrycznych nie wszyscy chorzy, którzy by pierwotnie nadawali się takiego zabiegu, mogą być kwalifikowani - uważa profesor Adam Maciejewski.

W piątą rocznicę przeszczepu Joanna mówi "dość" szpitalom i kanapie. Myśli o tym, by zostać psychologiem. Będzie wychodzić z domu. Pani Joanna swoją twarz lubi. Zyskała w niej czucie. Jeszcze pracuje nad ruchomością mięśni, tak by móc wyrazić wszystko, co czuje. - Wyobrażam sobie, że pewnego dnia się uśmiechnę - mówi Joanna.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS