"Rząd działa w logice zrzucania pieniędzy z helikoptera"

06.08.2022 | "Rząd działa w logice zrzucania pieniędzy z helikoptera"
06.08.2022 | "Rząd działa w logice zrzucania pieniędzy z helikoptera"
Maciej Knapik | Fakty TVN
06.08.2022 | "Rząd działa w logice zrzucania pieniędzy z helikoptera"Maciej Knapik | Fakty TVN

Posłowie PiS sprzeciwili się i dodatek węglowy przeszedł bez poprawek Senatu. Rząd jednak zapewnia, że dodatek otrzymają również ogrzewający domy innymi surowcami niż węgiel. Ustawa w tej sprawie ma wpłynąć do Sejmu we wrześniu, ale Polacy już nie mają czasu - dostają rachunki i chcą pomocy teraz. Dlatego opozycja zarzuca rządzącym spóźnienie i brak przygotowania do sankcji, o które rząd zabiegał.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przedstawiła w piątek szczegóły dodatku, jaki rząd ma wprowadzić dla ogrzewających domy innymi surowcami niż węgiel. Opozycja jednak już mówi o dwóch podstawowych mankamentach. Jako pierwszy wymienia spóźnienie.

- Rząd obiecuje wiele po czym - zgodnie z dyspozycją marszałek Sejmu - wszyscy rozjechali się na wakacje. Przypominam, że następne posiedzenie Sejmu jest dopiero w połowie września - mówi Borys Budka, poseł Platformy Obywatelskiej.

Drugi problem, na jaki zwraca uwagę opozycja, to pieniądze. - Rząd działa w logice zrzucania pieniędzy z helikoptera - ocenia Hanna Gill-Piątek, posłanka z Koła Parlamentarnego Polska 2050. - Trzeba umieć dobrze adresować taką pomoc - dodaje Marek Belka, były premier.

Koszt propozycji minister Moskwy to ponad dziewięć miliardów złotych. Dodatek węglowy - uchwalony już przez Sejm - to szacunkowo koszt 11,5 miliarda złotych. Razem to ponad 20 miliardów złotych. Ta kwota to mniej więcej połowa rocznego kosztu programu 500 plus.

Ze względu na rozdawanie pieniędzy czeka nas kolejny wzrost inflacji - ostrzega Marek Belka i dodaje, że rząd prowadzi "jawnie i agresywnie proinflacyjną politykę".

Bez kryterium dochodowego

Lewica proponuje z kolei kryterium dochodowe dla dopłat do ogrzewania. Pomoc wówczas miałaby być skierowana tylko do gorzej sytuowanych. To zdaniem polityków ograniczy wydatki i inflację. Jak mówi poseł Dariusz Wieczorek, kryterium mogłoby być uzależnione od średniego wynagrodzenia na osobę w gospodarstwie domowym za ubiegły rok.

Rząd uważa, że kryterium dochodowe nie jest potrzebne. - Podwyżka jest czymś obiektywnym. Ktoś ma określone źródło ogrzewania w domu, więc jest to system sprawiedliwy - zaznacza minister Anna Moskwa.

Eksperci zwracają jednak uwagę, że podwyżki cen wcale nie są obiektywne, bo nie wszyscy je tak samo odczuwają. - To niestety jest sytuacja, kiedy kupujemy sobie głosy wyborców - uważa Bartłomiej Derski, prawnik i ekonomista z portalu wysokienapiecie.pl.

Rządowy program zakłada, że wzrost rachunków za ciepło dla osób z centralnym ogrzewaniem mieszkaniach może wynieść maksymalnie 40 procent wobec cen ubiegłorocznych. Wyższe koszty rząd zrekompensuje ciepłowniom, co obniży rachunki mieszkańców. Natomiast osoby, które same ogrzewają domy, dostaną dodatek rożnej wysokości - zależnie od paliwa.

Opozycja na razie nie deklaruje poparcia, czeka na gotowy projekt. - Zobaczymy, jakie będą szczegóły, bo kota w worku od PiS-u nie warto kupować - zaznacza Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.

Polsce grożą stopnie zasilania?

Paliw na rynku jest mało - mówią eksperci i dodają, że zamiast hojnie dopłacać, rząd powinien nakłaniać ludzi, by oszczędzać surowce.

- Jeżeli mamy za mało dostaw gazu, za mało dostaw węgla, to jeżeli nie oszczędzimy, to będziemy mieli reglamentację i stopnie zasilania - wyjaśnia Bartłomiej Derski.

Stopnie zasilania to pojęcie znane z czasów komunizmu, czyli planowe ograniczenia dostaw energii, by uniknąć niekontrolowanych wyłączeń. W praktyce może oznaczać przerwy w zasilaniu w konkretnych godzinach czy porach dnia.

- To jest efekt nieprzemyślanej decyzji o wprowadzeniu embarga z dnia na dzień. Trzeba było to zrobić, jak pozostałe kraje Unii Europejskiej, czyli najpierw się przygotować - uważa Janusz Steinhoff, były minister gospodarki.

Rząd PiS chciał być jednak w awangardzie sankcji i wielokrotnie krytykował zachodnich partnerów za zbyt wolną reakcję na agresję Moskwy.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy zdarzyło się, że Sejm musi ustalać, czy posłowi ściganemu listem gończym należy wypłacać na konto wynagrodzenie. I wychodzi na to, że na razie tak. Jeżeli chodzi o miejsce, do którego mógł uciec Marcin Romanowski, to ustalono, że raczej nie do ośrodka Opus Dei, bo organizacja oficjalnie oświadczyła, że go nie ukrywa.

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Źródło:
Fakty TVN

Po trzech miesiącach od powodzi na południu Polski najważniejsze jest, by pomóc ludziom odbudować ich domy i przygotować się na nadejście, może najtrudniejszej w tych warunkach, zimy ich życia. Ale już teraz trzeba też wskazać te miejsca, gdzie kolejna taka katastrofa właściwie jest nieuchronna i budowa czegokolwiek byłaby zbyt ryzykowna.

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

Źródło:
Fakty TVN

Historia z Olsztyna powinna przypomnieć nam, jak ważna jest umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Wszystko działo się w restauracji. W pewnym momencie kobieta zaalarmowała, że jej dziecko się dusi. Niemowlę zadławiło się. Traciło oddech. Z pomocą ruszył funkcjonariusz z Mrągowa.

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bezradność i frustracja mieszkańców wsi pod Poznaniem. Mówią, że w powietrzu nad posesjami latają kule, a hałas nie pozwala na normalne życie. Chodzi o strzelnicę. Według jej właściciela wszystko jest zgodnie z przepisami, a za zagubione kule mogą odpowiadać myśliwi.

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ważą się losy ministra nauki Dariusza Wieczorka (Lewica), który miał ujawnić dane sygnalistki rektorowi Uniwersytetu Szczecińskiego. Wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że sytuacja utrudnia prekampanię Magdaleny Biejat. - To jest dla niej bardzo trudne, mamy tego świadomość. Im szybciej zostanie podjęta konkretna decyzja, tym lepiej - mówiła posłanka. Dodała, że według niej Wieczorek "powinien oddać się do dyspozycji premiera". Senator Krzysztof Kwiatkowski (KO) zaznaczył, że "Lewica ponosi odpowiedzialność za tego ministra".

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Źródło:
TVN24

- Jest mi smutno, że doprowadziliśmy nasze państwo do takiej sytuacji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który jest poszukiwany listem gończym.

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Źródło:
TVN24

Jest autorką najkrótszej i najtrafniejszej diagnozy rosyjskiego stylu negocjacji: żądaj niemożliwego, nie ustępuj na krok, a na Zachodzie zawsze znajdą się tacy, którzy pójdą na ustępstwa. Kaja Kallas to nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw polityki zagranicznej. Z punktu widzenia wschodniej flanki nie mogliśmy trafić lepiej. Kallas była premierem Estonii, jak jej ojciec, który był też pierwszym estońskim komisarzem unijnym, a jej dziadek dowodził estońskim wojskiem w walce z sowietami i trafił do niewoli. Jej głos brzmi więc wiarygodnie, ale by nie zabrzmiał fałszywie, Kallas będzie musiała reprezentować też interesy południa Europy.

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jest ulubieńcem prawicy i pupilkiem przyszłej amerykańskiej administracji. Był pierwszym zagranicznym gościem, który odwiedził Donalda Trumpa po wygranej w wyborach, a za wzór stawia go Elon Musk. Javier Milei rządzi Argentyną już rok. W tym czasie wprowadził swój radykalny program gospodarczy. Obciął wydatki rządowe, inwestycje publiczne i dotacje dla instytucji państwowych. Wielu Argentyńczyków straciło pracę, ale inflacja, która rok temu wynosiła 25 procent miesiąc do miesiąca, wyhamowała do 3 procent mdm.

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS