Opóźniła terapię, by urodzić dziecko. Teraz jedyną nadzieją jest bardzo drogi lek

25.07.2018 | Opóźniła terapię, by urodzić dziecko. Teraz jedyną nadzieją jest bardzo drogi lek
25.07.2018 | Opóźniła terapię, by urodzić dziecko. Teraz jedyną nadzieją jest bardzo drogi lek
Marek Nowicki | Fakty TVN
25.07.2018 | Opóźniła terapię, by urodzić dziecko. Teraz jedyną nadzieją jest bardzo drogi lekMarek Nowicki | Fakty TVN

Dziecko, które dodaje skrzydeł, i rak, który je zabiera. Pani Katarzyna przestała się leczyć, żeby urodzić, ale teraz nie przestaje walczyć, żeby dalej żyć. Boska Mama - tak mówią o takich jak ona. I pomagają z całych sił.

Katarzyna Boodie z Wrocławia walczy z nowotworem piersi od dwóch lat. O tym, że ma raka, dowiedziała się w dziewiątym tygodniu ciąży.

- Konsultowałam to z kilkoma lekarzami. Usłyszałam, że musimy zdecydować, albo jest pani w ciąży, albo leczy się onkologicznie - wspomina Katarzyna Boodie.

Lek nieprzyjazny dla ciąży

Matka chciała się leczyć onkologicznie, ale w pierwszej kolejności chciała urodzić. Problemem była jednak herceptyna - lek na raka, który powinna przyjąć, a który mógłby zaszkodzić oczekiwanemu dziecku.

- Gdy mi lekarze powiedzieli, że mogą mnie leczyć, tylko bez herceptyny, byłam zdecydowana - mówi pani Katarzyna.

Herceptynę pani Katarzyna wzięła z kilkumiesięcznym opóźnieniem - po urodzeniu Jasona. Brała rok, skończyła miesiąc temu, i poszła zrobić badania.

- Okazało się, że mam przerzuty do lewego płuca i do węzłów chłonnych podostrogowych, i że choroba wróciła bardzo aktywnie. W tym momencie lek, który miał mi pomóc, nie spełnił do końca swojej roli - tłumaczy.

Jedna dawka za 20 tysięcy złotych

Czy herceptyna by pomogła, gdyby pani Katarzyna wzięła go wcześniej? Tego już się nie dowiemy. Najważniejsze, że synek żyje i jest zdrowy. Lekarze dalej walczą o matkę. W tym stanie może jej pomóc lek, który niestety nie jest refundowany.

- To jest lek, który ma największe szanse spowodować regresję choroby, czyli zmniejszenie zmian, które u niej wystąpiły; daje największe szanse na powodzenie leczenia - informuje onkolog Aleksandra Łacko z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Pani Kasia lek będzie musiała przyjmować co trzy tygodnie przez co najmniej pół roku. Jedna dawka kosztuje dwadzieścia tysięcy złotych.

Pieniądze zbierają fundacje Omeny Mensach i Rak'n'Roll. Kobiety w ciąży walczące z rakiem nazywają "boskimi matkami".

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: archiwum prywatne

Pozostałe wiadomości

Kolejne relacje tych, którzy stracili domy, samochody i dorobek życia. Wiele domów spłonęło doszczętnie. Walka z żywiołem trwa.

Polacy mieszkający w Kalifornii też stracili dobytek w pożarach. Inni nasi rodacy organizują wsparcie

Polacy mieszkający w Kalifornii też stracili dobytek w pożarach. Inni nasi rodacy organizują wsparcie

Źródło:
Fakty TVN

Na ten telefon panowie mogą dzwonić w każdej sprawie - gdy mają problemy psychiczne, finansowe, albo w relacjach rodzinnych. I dzwonią - telefon zaufania dla mężczyzn jest w Polsce jeden, a przez trzy lata pomógł już tysiącowi osób. Czasem chodzi o ważną poradę, a czasem tylko o rozmowę.

Z prośbą o pomoc mężczyźni często czekają do ostatniej chwili. Ten telefon został stworzony z myślą o nich

Z prośbą o pomoc mężczyźni często czekają do ostatniej chwili. Ten telefon został stworzony z myślą o nich

Źródło:
Fakty TVN

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta i szef Instytutu Pamięci Narodowej, spotkał się na Jasnej Górze z kibicami. Były kontrowersyjne okrzyki, teraz są krytyczne komentarze. Sam Nawrocki problemu nie widzi.

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

26 stycznia odbędzie się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Już teraz otwieramy serca i portfele, zasilamy wirtualne puszki i licytujemy. Na koncie Orkiestry jest już ponad 9 milionów złotych, a to dopiero początek. WOŚP w tym roku gra dla onkologii i hematologii dziecięcej.

Jedni szyją serduszka, inni ćwiczą repertuar. Przygotowania do 33. Finału WOŚP idą pełną parą

Jedni szyją serduszka, inni ćwiczą repertuar. Przygotowania do 33. Finału WOŚP idą pełną parą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki powiedział, że "dziś nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO". W "Faktach po Faktach" Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że "pomyliły mu się wektory", a ta wypowiedź oznacza, że jest "bliżej Kremla, a nie walczącej z Kremlem Ukrainy". - Widać ewidentnie, że Karol Nawrocki skręca w prawo. Po co on to robi? Tylko po to, żeby w drugiej turze wyborów zgarnąć wyborców Konfederacji - mówiła z kolei Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga).

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

Źródło:
TVN24

Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy, stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że premierowi Donaldowi Tuskowi "brakuje determinacji", jeżeli chodzi o przeforsowanie w koalicji rządzącej ustaw dotyczących aborcji i związków partnerskich. Zdaniem europosła szef rządu, nie dyscyplinując ministrów, którzy sprzeciwiają się tym zmianom, "daje na to przyzwolenie".

Biedroń: Tuskowi brakuje determinacji, coś jest nie tak

Biedroń: Tuskowi brakuje determinacji, coś jest nie tak 

Źródło:
TVN24

To, jak bardzo wielowymiarowa jest sprawa odpowiedzialności za sytuację w Strefie Gazy, pokazuje historia Amal, architekt, która w dniu napadu Hamasu na Izrael urodziła swojego drugiego syna. Kobieta w najtrudniejszym momencie, gdy rozpętała się wojna, została sama z dwójką małych dzieci. Drugi rok stara się ocalić je przed śmiercią głodową lub w bombardowaniu. Historia, którą nam opowiedziała, mocno odbiega od oficjalnej narracji Izraela o tym, że w ramach walki z Hamasem nie atakuje cywilów.

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Źródło:
jzb/dln

Deklaracja polskiego rządu w sprawie premiera Izraela została odnotowana w mediach na całym świecie. W sprawie nie tylko chodzi o pamięć żydowskich ofiar nazistów, ale o międzynarodowy system sprawiedliwości. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze jeszcze w listopadzie wydał za Benjaminem Netanjahu i ministrem obrony Izraela list gończe, zupełnie jak za Władimirem Putinem. Świat mocno podzielił się w sprawie tej decyzji, a amerykański kongres wprost ją potępił.

Światowe media zwróciły uwagę na deklarację polskiego rządu w sprawie Benjamina Netanjahu

Światowe media zwróciły uwagę na deklarację polskiego rządu w sprawie Benjamina Netanjahu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS