Bez aresztu i zakazu wykonywania zawodu. Onkolog z Gdańska dalej przyjmuje pacjentki

10.02.2017 | Bez aresztu i zakazu wykonywania zawodu. Onkolog z Gdańska dalej przyjmuje pacjentki
10.02.2017 | Bez aresztu i zakazu wykonywania zawodu. Onkolog z Gdańska dalej przyjmuje pacjentki
Maciej Cnota | Fakty TVN
10.02.2017 | Bez aresztu i zakazu wykonywania zawodu. Onkolog z Gdańska dalej przyjmuje pacjentkiMaciej Cnota | Fakty TVN

Onkolog z Gdańska, który przyznał się do molestowania kobiet, dalej przyjmuje pacjentki w swoim gabinecie. W środę sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie Marka Ł., który po wpłaceniu kaucji wyszedł na wolność. Decyzji o zakazie wykonywania zawodu nie wydała także Okręgowa Izba Lekarska.

Na lekarzu ciąży aż trzydzieści jeden zarzutów molestowania pacjentek. Mimo tego, po wyjściu na wolność, Marek Ł. zaczął znów przyjmować pacjentów.

- Od sześciu lat żyję z tym, że ten lekarz przyjmował po tym, co mi zrobił. I przyjmuje dalej. Karygodne - oceniła jedna z poszkodowanych pacjentek, z którą rozmawiał reporter "Faktów" TVN. W jej przypadku do molestowania doszło na początku 2011 roku. Kobieta natychmiast zgłosiła sprawę prokuraturze o czym świadczą dokumenty, które pokazuje kobieta. Przez kilka dni prokuratura twierdziła jednak, że pierwsza poszkodowana zgłosiła się do nich dopiero w 2014 roku.

"Molestował kolejne kobiety"

Mimo nagrań zrobionych w gabinecie lekarza ukrytą kamerą oraz zeznań molestowanej kobiety, prokuratura prawomocnie umorzyła postępowanie. Wcześniej przesłuchano jeszcze Marka Ł. i ujawniono mu nazwisko poszkodowanej pacjentki. Choć w tym przypadku prawo absolutnie nie narzuca takiego obowiązku.

- Przyjmował kolejne pacjentki. Molestował kolejne kobiety. Tylko i wyłącznie dlatego, że dopuściła do tego prokuratura - mówi poszkodowana kobieta.

Dopiero w piątek, po pytaniach dziennikarzy, śledczy przyznali, że być może w 2011 roku nie zadziałali odpowiednio. - Jeżeli będzie taka konieczność, to zostanie zbadane - przyznała Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Bez zakazu wykonywania zawodu

Do zatrzymania onkologa doszło w ostatni wtorek. 65-latek usłyszał zarzut molestowania seksualnego 25 kobiet, jedna z nich nie miała nawet 15 lat.Lekarz nie trafił jednak do aresztu. Wystarczyło, że wpłacił 20 tysięcy złotych poręczenia.

Zakaz wykonywania zawodu mogłaby wydać Okręgowa Izba Lekarska, ale ta dopiero zajęła się sprawą. Jej przedstawiciel nie wiedział w piątek, kiedy izba zakończy działania.

Lekarzowi z Gdańska grozi nawet dziesięć lat więzienia. Zanim jednak sprawa trafi do sądu, prokuratura chce przesłuchać aż czterysta byłych pacjentek onkologa.

Autor: Maciej Cnota / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS