Określenie "polskie obozy śmierci" zalało internet. Ustawa o IPN przeciwskuteczna?

30.01.2018 | Określenie "polskie obozy śmierci" zalało internet.  Ustawa o IPN przeciwskuteczna?
30.01.2018 | Określenie "polskie obozy śmierci" zalało internet. Ustawa o IPN przeciwskuteczna?
Fakty TVN
30.01.2018 | Określenie "polskie obozy śmierci" zalało internet. Ustawa o IPN przeciwskuteczna?Fakty TVN

Ustawa o IPN jeszcze nie działa, ale już jest przeciwskuteczna. Świat, tłumacząc polsko-izraelski konflikt, tłumaczy na wszystkie języki sformułowanie "polskie obozy śmierci". - To rujnuje lata pracy, między innymi Lecha Kaczyńskiego - ocenia Aleksander Kwaśniewski, były prezydent Polski.

Jeśli izraelskie gazety piszą po polsku do Żydów i Polaków, to znaczy, że stało się coś złego. To dowód na to, jak żywa jest obawa i podejrzenie, że nowa ustawa o IPN będzie służyła polskiemu rządowi do kneblowania badań i prawdy historycznej.

- Nasuwa się podejrzenie u osób niezorientowanych, że rząd ma coś do ukrycia. A jeśli ma coś do ukrycia, to znaczy, że zrobił coś strasznego, co teraz chce ukryć przy pomocy dziwnego prawa, które na dodatek jest prawem karnym - komentuje reżyser Agnieszka Holland. - Straciliśmy bardzo dużo i obawiam się, że straciliśmy wielu przyjaciół - dodaje.

Postępy wielu lat

Od jedenastu lat na liście UNESCO obóz w Auschwitz nosi nazwę niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. - To wymagało wielkiego wysiłku dyplomatycznego. I Polacy robili to ręka w rękę ze środowiskami żydowskimi, zwłaszcza ze środowiskami i organizacjami Żydów amerykańskich - mówi Ewa Junczyk-Ziomecka, prezes Fundacji Edukacyjnej Jana Karskiego, była minister w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Była minister o tej współpracy polsko-żydowskiej w tamtych czasach wie wszystko, bo już wtedy i wcześniej polska dyplomacja walczyła z określeniem "polskie obozy śmierci".

Takie stwierdzenie właściwie zniknęło z mediów, dzięki dyplomacji i edukacji. I dzięki wysiłkom wszystkich polskich rządów i prezydentów. Jeśli teraz ktoś używa stwierdzenia "polskie obozy zagłady", to w zdecydowanej większości wynika to z niedouczenia albo kalki językowej. Tak jak w Polsce się mówi getto warszawskie, chociaż nikt przy zdrowych zmysłach nie sugeruje, że getto stworzyli warszawiacy.

Fraza powszechna jak nigdy

- W ciągu ostatnich 48 godzin dzięki tej ustawie określenie "polskie obozy śmierci" pojawiło się w mediach społecznościowych i w prasie prawie milion razy. Jest to niebywały "sukces" polityki PiS, że to określenie właśnie weszło do światowego obiegu - ocenia Agnieszka Magdziak-Miszewska, była ambasador RP w Izraelu.

Z powodu projektu ustawy, która nie precyzuje, jakie konkretne stwierdzenie chce ścigać polski wymiar sprawiedliwości, i w świecie, i w Polsce, rodzi się obawa albo podejrzenie, że prokuratorzy IPN-u pod wpływem polityków zaczną decydować, kto łamie prawo, na przykład mówiąc o zbrodni w Jedwabnem.

Gdy prezydent Aleksander Kwaśniewski za zbrodnię w Jedwabnem przeprosił, to prestiż Polski w świecie tylko wzrósł. A nie było mowy o konkretnych nazwiskach sprawców, tylko o zbrodni sąsiadów na sąsiadach.

Dzięki gestowi w Jedwabnem Lech Kaczyński mógł później tylko poprawiać relacje polsko-żydowskie - nie tylko polsko-izraelskie. I z biegiem lat stało się tak, że nawet jeśli ktoś rzadko mówił o "polskich obozach zagłady", to natychmiast przepraszał. Aż do teraz - do nowelizacji ustawy o IPN.

Wicemarszałek Senatu i były minister edukacji i szkolnictwa wyższego Michał Seweryński (PiS) mówi, że na pewno poprawek do ustawy o IPN nie będzie zgłaszał. Spór polsko-izraelski wybuchł parę tygodni po tym, jak europoseł PiS Ryszard Czarnecki porównał działania Róży von Thun do działań szmalcowników w czasie wojny.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Nowy symbol pojawi się na obiektach, których pod żadnym pozorem i pod groźbą kary nie wolno fotografować. To nie są tylko obiekty wojskowe i nikt nie wie, ile ich jest.

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Źródło:
Fakty TVN

Nie chcą wracać do swoich domów, nie chcą ich odbudowywać, bo wiedzą, że kolejna powódź, zniszczenia i trauma to tylko kwestia czasu. Mówimy między innymi o mieszkańcach Lądka-Zdroju. Rząd ma dla nich propozycję - wykupi nadające się wyłącznie do rozbiórki domy za cenę wyższą od rynkowej.

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Źródło:
Fakty TVN

Ponad milion trzysta tysięcy - tyle wizyt u lekarzy nie odbyło się w minionym roku, bo pacjenci na nie nie przyszli. To problem przede wszystkim dla innych pacjentów, którzy czekają w długich kolejkach. Właśnie dlatego lekarze i Rzecznik Praw Pacjenta apelują o zgłaszanie, że na wizycie się nie pojawimy. Takie nieodwołane wizyty to także straty dla placówek medycznych. Testowane są różne sposoby przypominania pacjentom o zbliżających się wizytach.

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bez pompy i bez rozgłosu, i nie ma tu zaskoczenia. Na początku maja stery w niemieckim rządzie przejmie Friedrich Merz. Stosunki polsko-niemieckie nie są najlepsze, chociaż w Polsce zmieniła się władza. Kwestią sporną są kontrole graniczne.

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli przedstawiciel części obozu rządzącego idzie do prezydenta, namawiając go do tego, aby zawetował ustawę rządową, to jest to trochę nie fair - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL). Według senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Kwiatkowskiego Senat zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej.

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

Źródło:
TVN24

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Równocześnie w kilku miastach, gdzie są zakłady karne, zostały podpalone prywatne samochody pracowników więzień. Minister sprawiedliwości Francji twierdzi, że to odwet za skuteczną walkę z przestępczością. Sprawcy zostawiają po sobie napis "DDPF" - oznacza prawa więźniów.

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Cła uziemiają boeingi - te, które zamówiły Chiny. 10 gotowych już maszyn czeka tylko na odbiór. Jednak gigantyczne cło, 125-procentowe, którym Pekin odpowiedział na wojnę celną Donalda Trumpa, czyni transakcję nieopłacalną. To cios dla amerykańskiego producenta, bo rynek chiński jest tym, który ma rozwijać się najbardziej dynamicznie na świecie w ciągu następnej dekady.

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS