Nowy wariant koronawirusa w Azji. "Jest on jeszcze bardziej zakaźny"


W Wietnamie wykryto nowy wariant koronawirusa. Naukowcy potwierdzili, że to połączenie mutacji brytyjskiej i indyjskiej. Nowy wariant ten bardziej zakaźny niż znane dotychczas mutacje. Władze Wietnamu, w obliczu radykalnego wzrostu infekcji, przywróciły restrykcje poluzowane w marcu.

Nowy wariant koronawirusa, który wykryto w Wietnamie, to połączenie dwóch najgroźniejszych obecnie mutacji: brytyjskiej i indyjskiej. W kraju, w którym wiosną nie notowano już żadnych zakażeń, teraz obserwuje się wysyp nowych ognisk wirusa. Dlatego Wietnam przywrócił zniesione w marcu restrykcje.

- Pierwsze informacje, które płyną z Wietnamu są takie, że jest on jeszcze bardziej zakaźny niż wariant brytyjski i indyjski. Ten wirus przenosi się łatwiej w powietrzu, to jest jego zasadnicza, nowa cecha - tłumaczy dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw pandemii COVID-19.

W Tajlandii, która liczyła na napływ turystów, nowa fala zachorowań jest najgorsza od wybuchu pandemii COVID-19.

- Mamy nadzieję, że wzrost liczby zakażeń uda się powstrzymać dzięki masowym szczepieniom - mówi dr Montchai Chumnumnavin ze szpitala w Bangkoku.

Jednak pojawia się duży problem ze szczepieniami, bo w Azji brakuje preparatów i nic nie wskazuje na to, żeby szybko miało się to zmienić.

"Żyjemy w świecie szczepionkowego apartheidu"

Jeszcze gorzej jest w Afryce - w najbiedniejszych krajach nie zaszczepiono dotąd nikogo. Bogate państwa Zachodu i wielkie koncerny nie chcą za darmo wysyłać szczepionek.

- Żyjemy w świecie szczepionkowego apartheidu. Większość preparatów trafia do najbogatszych, gdzie mieszka zaledwie 15 procent światowej populacji. Przepaść pogłębia się i prędzej czy później wszyscy za to zapłacimy - podkreśla Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia.

W biednych krajach pandemia wciąż się rozwija, a wirus wciąż mutuje. Niemal każdy kolejny wariant okazuje się groźniejszy.

- Wirus szlifuje swój haczyk, którym przyczepia się do naszych komórek. Jeżeli ten trend będzie się utrzymywał, to mamy zapowiedź dużych kłopotów, chociażby na jesień - alarmuje dr Paweł Grzesiowski.

W Tanzanii żyje prawie 60 milionów ludzi, a program szczepień przeciwko COVID-19 praktycznie tam nie istnieje. Pandemia rozwija się, ale władze nie ujawniają o jej skali żadnych informacji.

- Nikt w Tanzanii, nikt z rządu nie ma odwagi przyznać, że nawet nasz prezydent zmarł na COVID-19. Ignorował zagrożenie i to samo robią obecne władze - ocenia Tundu Lissu, lider tanzańskiej opozycji.

Od marca oficjalnie w Tanzanii nie zanotowano ani jednego przypadku zakażenia koronawirusem.

Będący częścią Tanzanii Zanzibar to bardzo popularny kierunek wakacyjnego wypoczynku, także wśród turystów z Polski.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Autor: Cezary Grochot / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS