Od korzystania z telefonów komórkowych też można się uzależnić

07.02 | Od korzystania z telefonów komórkowych też można się uzależnićShutterstock

Nomofobia to strach przed utratą telefonu. Musi on być wszędzie, zawsze, blisko i włączony. Inaczej dzieci wpadają w panikę. Tak silne uzależnienie od telefonów komórkowych zdiagnozowali i opisali ostatnio Amerykanie. Jest dość łatwe do rozpoznania.

To pierwszy objaw nomofobii - niemożność bycia odciętym od swojego smartfona. Brak telefonu komórkowego w zasięgu ręki dziecka powoduje całkiem dorosłe problemy.

- Stres, pocenie się, to powoduje, że nie potrafimy się zrelaksować, cały czas myśli w naszej głowie krążą wokół braku. To klasyczne objawy osoby uzależnionej - mówi Beata Szadziul z Fundacji "Dbam o mój z@sięg".

Osoba uzależniona telefon sprawdza cały czas, a czasem wydaje jej się nawet, że słyszy dzwonienie, choć komórka wcale nie dzwoni. A im więcej czasu w telefonie, tym mniej umiejętności w prawdziwym życiu.

- Problemy z rozwiązywaniem konfliktów z kolegami i koleżankami. Świat wirtualny jest bardzo łatwy do wyłączenia - mam problem, naciskam guziczek i problem znika. W świecie rzeczywistym tak zrobić się nie da - opisuje Danuta Kozakiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie.

Problemy fizyczne

Mogą pojawić się rzeczywiste problemy u dziecka przyklejonego do telefonu, także ze zdrowiem fizycznym.

- Problemy z mięśniami żuchwy, z mięśniami szyi, może powstać dyskopatia lędźwiowa, szyjna - wymienia Joanna Narolewska, rehabilitantka.

"Smartfonowe" dziecko może mieć "SMS-ową" szyję. Bo ludzka głowa waży około pięciu kilogramów - tyle mięśnie i kręgosłup ułożone w prawidłowej pozycji utrzymują bez problemu. Ale im niżej i dłużej pochylamy głowę nad telefonem, tym bardziej obciąża ona kręgosłup, na który w nienaturalnej postawie naciska już nawet blisko30 kilogramów.

- I do tego też nam wychodzą takie dwie bruzdy, tzw. marionetkowe, i tworzy nam się też drugi podbródek - mówi Joanna Narolewska.

Ani ładnie, ani zdrowo. Można temu zapobiegać, albo iść na spacer. Byle nie na taki z telefonem.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy w polskiej Olimpiadzie Matematycznej wygrała dziewczyna: 17-letnia Magdalena Pudełko z V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Oprócz niej pierwszą nagrodę odebrał również Mateusz Wawrzyniak, który uzyskał tę samą liczbę punktów.

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy mówimy o transplantacjach, to zazwyczaj wyobrażamy sobie samą operacje - ten niezwykły moment, kiedy ograny jednej osoby dają szansę na życie komuś innemu. Jednak zanim dojdzie do operacji, to musi się jeszcze wiele wydarzyć. Trzeba wykonać setki telefonów i podjąć dziesiątki trudnych decyzji.

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Źródło:
Fakty TVN

Nie można powiedzieć, że kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi wraca z przytupem. Raczej leniwie się rozkręca. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się za mniej niż cztery tygodnie. Mobilizacja powinna być pełna. Tylko część kandydatów wróciła na kampanijne szlaki.

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gwałtowne zjawiska pogodowe są symptomem kryzysu klimatycznego. Piątkowa ulewa trwała 20 minut, ale była tak mocna, że mały strumyk siał spustoszenie. To nie była zwykła burza. Mieszkańcy w podkarpackim Pawłosiowie dalej sprzątają i liczą straty. Obfite opady deszczu spowodowały, że wylał tam niewielki potok.

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Apele papieża Franciszka o znalezienie rozwiązania konfliktu w Ukrainie, o zaprzestanie walk, są dzisiaj realizowane - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były szef MSZ Jacek Czaputowicz. Jego zdaniem, teraz "inaczej oceniamy" słowa papieża, "niż wtedy, kiedy byłyby wypowiedziane".

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

Źródło:
TVN24

Mówiono, że on zobowiązał się zaprowadzić porządek w Kościele. On się za to zabrał - powiedział w "Faktach po Faktach" ksiądz Adam Boniecki, wspominając papieża Franciszka. Według księdza nikt przed zmarłym ojcem świętym "nie zamachnął się tak stanowczo" na zło w Kościele.

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek zmarł w poniedziałek 21 kwietnia. Wierni wspominają jego skromność i to, jak blisko był z ludźmi, jak nigdy nie odwracał wzroku, szczególnie od tych najbiedniejszych. Od Watykanu po Argentynę i Australię.

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

89 procent ludzi na świecie popiera troskę o klimat, o środowisko, powietrze, którym oddychamy, nasze lasy, rzeki i zwierzęta. To ogromna, choć w ostatnim czasie milcząca większość. W Międzynarodowy Dzień Ziemi oddajemy głos tym, którzy nie tyle mówią, ale robią coś, by to środowisko chronić.

Nowe technologie i tradycja w służbie ekologii. W Dniu Ziemi przyglądamy się pozytywnym inicjatywom

Nowe technologie i tradycja w służbie ekologii. W Dniu Ziemi przyglądamy się pozytywnym inicjatywom

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS