Nocna pomoc medyczna ma być w szpitalach. Lekarze grożą odejściami

28.06.2017 | Nocna pomoc medyczna ma być w szpitalach. Lekarze grożą odejściami
28.06.2017 | Nocna pomoc medyczna ma być w szpitalach. Lekarze grożą odejściami
Marek Nowicki | Fakty TVN
28.06.2017 | Nocna pomoc medyczna ma być w szpitalach. Lekarze grożą odejściamiMarek Nowicki | Fakty TVN

NFZ ogłasza, które szpitale w Polsce będą miały zapewnione finansowanie w ramach sieci szpitali. W ramach zmian część placówek z listy dostaje nowy obowiązek - nocną pomoc. Zmiany są krytykowane przez dyrektor szpitali i przez lekarzy.

Zgodnie z zapisami reformy o sieci szpitali w Opolu w nocy i w święta pacjentami zajmą się trzy placówki. W jednej z nich chorych z gorączką, bólem brzucha i zwichniętą nogą będą przyjmować psychiatrzy i neurolodzy, a w innej ginekolodzy i położnicy.

- Nie chodzi o pieniądze. Po prostu nie ma kadr, żebym ja mógł spełnić wymagania prowadzenia nocnej i świątecznej pomocy - tłumaczy Edward Puchała, dyrektor Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu.

W trzeciej placówce - Szpitalu Wojewódzkim w Opolu - jest odpowiednia kadra dla zapewnienia nocnej pomocy, ale tylko teoretycznie. Lekarze już zapowiedzieli, że zwolnią się z pracy jeżeli dyrekcja doda im ten obowiązek.

Nowe problemy

Zgodnie z pomysłem Ministerstwa Zdrowia nocna pomoc lekarska ma działać od października w sieciach wybranych szpitali. - Będzie specjalnie dedykowana poradnia nocnej pomocy lekarskiej lekarzem, który będzie odciążał funkcjonowanie tej komórki szpitala, która powinna się skupić na pacjentach najciężej chorych - opisywał nowe zasady minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.

Dyrektorzy szpitalni mówią jednak, ze nocna pomoc w szpitalach niczego nie odciąży, a spowoduje jedynie problemy. Na przykład lokalowe. - Nie mamy gotowego miejsca, które moglibyśmy udostępnić od ręki dla potrzeb kilkuset osób dziennie - mówi dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Opolu Renata Ruman-Dzido.

Od czasów AWS wszystkie kolejne rządy - od lewicy do prawicy - robiły wszystko, żeby pacjentów wyprowadzić ze szpitali, żeby jak najszerszą pomoc mogli uzyskać u lekarzy rodzinnych i u specjalistów. Dlatego nocna pomoc lekarska powstała poza szpitalami. Było to tańsze i bezpieczniejsze. Ten rząd postanowił zrobić odwrotnie.

- Nikt pacjentów, którzy powinni być leczeni u swojego lekarza rodzinnego, nie nakłania do tego, aby trafiali do izb przyjęć czy SOR-ów (Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych - przyp. red.). Ale taka po prostu jest rzeczywistość, że wielu ludzi tam trafia. I coś trzeba z tym zrobić - tłumaczy zmiany minister zdrowia.

Podwykonawacy

Niewykluczone, że jeżeli opolskie szpitale same nie będą w stanie zapewnić pomocy nocnej, będą mogły podnająć prywatną firmę, która już teraz nocną pomoc medyczną zapewnia. Wicemarszałek opolski pyta więc o sens reformy i ostrzega, że lepiej nie będzie.

- Sprowadzić to może wielki chaos i niepotrzebnie podrożyć koszty funkcjonowania (służby zdrowia - przyp. red.). Z drugiej strony nie wiemy jakie środki Narodowy Fundusz Zdrowia przeznaczy na wykonanie tych zadań, ale należy domniemywać, że - aby się udało - trzeba tych pieniędzy dołożyć więcej - mówi wicemarszałek województwa opolskiego Roman Kolek.

Nocna pomoc lekarska jest jednym z filarów wprowadzanej reformy sieci szpitali. Jednak ten filar od samego początku jest mało stabilny.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS