Niższy wiek emerytalny i ustawa dezubekizacyjna weszły w życie. "Nie ma przymusu, jest prawo wyboru"

01.10.2017 | Niższy wiek emerytalny i ustawa dezubekizacyjna weszły w życie
01.10.2017 | Niższy wiek emerytalny i ustawa dezubekizacyjna weszły w życie
Arleta Zalewska | Fakty TVN
01.10.2017 | Niższy wiek emerytalny i ustawa dezubekizacyjna weszły w życieArleta Zalewska | Fakty TVN

W teorii od niedzieli, w praktyce od poniedziałku, wchodzą w życie ważne dla Polaków zmiany. Zainteresowanych natychmiastowym przejściem na emeryturę liczymy w setkach tysięcy. Ukaranych słusznie lub poszkodowanych niesłusznie przez tak zwana ustawą dezubekizacyjną będą tysiące.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska dała emerytom wybór. - Nie ma przymusu, jest prawo wyboru - mówi. Od niedzieli Polacy mogą i, na co wskazuje liczba wniosków, chcą przechodzić na emeryturę wcześniej. Na ponad 330 tysięcy uprawnionych, już prawie 200 tysięcy podjęło taką decyzję. Wnioski do ZUS wciąż można składać.

Minister Rafalska tłumaczy, że większość z tych osób i tak od dawna znajdowała się poza rynkiem pracy. - Niewielka ilość aktywnych zawodowo, którzy złożyli wnioski, pokazuje, że to są decyzje przemyślane i że Polacy mają tę świadomość, że jeżeli przejdą wcześniej na emeryturę, to otrzymają takie świadczenie - podkreśla minister.

Inaczej niż w kampanii wyborczej, PiS przyznaje, że ten, kto zdecyduje się na dłuższą pracę, choćby o rok, otrzyma emeryturę wyższą nawet o 8 procent. - Zawsze jest to oczywiste, że długość pracy determinuje również wysokość emerytury - mówi Jacek Sasin, poseł PiS. - Wmawianie dzisiaj ludziom, którzy mają uwierzyć w to, że podwyższenie wieku emerytalnego wpłynie na wysokość ich emerytur, to jest zabieg PR-owski rządzących - przekonywała we wrześniu 2015 roku Beata Szydło.

Ten sam zabieg, dla rządzących obecnie, nie jest wmawianiem, a zachętą do dłuższej pracy, która w konsekwencji zmniejszy skutki reformy dla budżetu.

Opozycja bije więc na alarm, wyliczając, że reforma emerytalna uderzy w rynek pracy i skaże Polaków na głodowe emerytury. - Jest niebezpieczna dla Polski. Oznacza ona biedę dla emerytów i jest wyrazem prymitywnego populizmu ze strony PiS - ocenia lider Nowoczesnej Ryszard Petru.

Ustawa dezubekizacyjna

To nie koniec zmian. W niedzielę wchodzi też w życie tak zwana ustawa dezubekizacyjna, obniżająca wysokość emerytur funkcjonariuszom totalitarnego komunistycznego aparatu represji.

- Nawet słuszna intencja tej ustawy, czyli ograniczenie emerytur esbekom, została wypaczona, ponieważ do tego worka wrzucono wszystkich - uważa Sławomir Neumann z PO.

To, co budzi kontrowersje to skala. Twórcy ustawy do tego samego worka wrzucili etatowych pracowników aparatu bezpieczeństwa PRL i na przykład studentów, którzy pracowali nie w milicji, ale policji, już w wolnej Polsce.

- Skoro mają emeryturę czy jej część naliczoną z tego tytułu, że pracowali w strukturach bezpieczeństwa PRL, no to jednak nie mogą mówić, że nie mają z tym nic wspólnego - mówi Jacek Sasin. Spytany, czy studiowanie oznacza pracę, poseł odpowiada, że "indywidualne przypadki muszą być rozpatrywane przez ministra i taki mechanizm w tej ustawie jest". - Myśmy przed tym przestrzegali, że nie można robić takiej odpowiedzialności zbiorowej, bo każda historia jest inna - zaznacza Sławomir Neumann. Służbę każdego prześledzi Instytut Pamięci Narodowej. Na tej podstawie, to minister spraw wewnętrznych zdecyduje czy i kogo wyłączyć spod jej przepisów. Od decyzji, obniżającej emeryturę, przysługuje odwołanie do sądu.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS