Działacze zamiast wyborców? Nieoficjalnie: ważni politycy PiS myślą o zmianie formuły spotkań w terenie

21.05.2018 | Działacze zamiast wyborców? Nieoficjalnie: ważni politycy PiS myślą o zmianie formuły spotkań w terenie
21.05.2018 | Działacze zamiast wyborców? Nieoficjalnie: ważni politycy PiS myślą o zmianie formuły spotkań w terenie
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
21.05.2018 | Działacze zamiast wyborców? Nieoficjalnie: ważni politycy PiS myślą o zmianie formuły spotkań w terenieKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

PiS rusza w teren, ale teren nie zawsze jest przyjazny. Na spotkania z wyborcami przychodzą nie tylko sympatycy PiS i pojawiają się nie tylko oklaski. Słynną Salę BHP w Stoczni Gdańskiej premier Morawiecki opuszczał eskortowany przez ochronę. Nieoficjalne informacje mówią, że ważni politycy PiS rozważają zakończenie organizowania otwartych spotkań z wyborcami.

Każdy doświadczony polityk wie, że obrazy takie jak te z niedzielnej wizyty premiera Morawieckiego w Sali BHP Stoczni Gdańskiej nie wyglądają dobrze. Że gdy premier w obstawie ochroniarzy wychodzi ze spotkania z wyborcami, wygląda po prostu źle. Niezależnie od okoliczności.

W Sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie premier miał spotkanie z wyborcami, padały okrzyki "Lech Wałęsa", "Misiewicze, Misiewicze", ludzie machali konstytucjami.

- Niestety, nie ma to nic wspólnego ze standardami demokracji, które nasi oponenci mają na swoich plakatach - skomentował wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

Lawina pytań

Spotkanie w Gdańsku zakończyło się w momencie, gdy z sali zaczęły padać pytania. Trudne pytania, niewygodne, ale zadawane spokojnie.

- Co takiego się dzieje, że jest tak dobrze, że mamy tyle pieniędzy, a nie możemy pomóc tym ludziom, którzy od kilkudziesięciu dni siedzą w Sejmie i czekają na pomoc, a mówi pan premier o solidarnej Polsce? - padało pytanie. - Po tych zmianach, które my wprowadziliśmy, (niepełnosprawni - przyp. red.) otrzymują 3 tysiące złotych netto, mniej więcej - odpowiedział Morawiecki.

Zaczęły padać kolejne pytania, rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska próbowała zaprowadzić porządek. To było początkiem końca tego spotkania z wyborcami. Powstało zamieszanie. Premier wyszedł.

- Po raz pierwszy w historii, Prawu i Sprawiedliwości wymknęło się to spod kontroli i spotykają się z ludźmi, którzy niekoniecznie są im przychylni - oceniła Małgorzata Kidawa-Błońska, posłanka PO.

- Tu nie chodziło o żadne pytania, tylko o to, by krzykiem i transparentami to spotkanie zakłócić. No cóż, w demokracji takie rzeczy się zdarzają, choć oczywiście nie powinny się zdarzać - skomentował Marcin Horała, poseł PiS.

Trudne spotkania

Politycy PiS-u mogą utyskiwać, że ich spotkania zakłócają zwolennicy KOD-u. Mogą używać jeszcze ostrzejszych słów. To są zorganizowane bojówki - stwierdził przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin w Polskim Radiu. O "zorganizowanych grupach, które można nazwać bojówkami" mówiła też Joanna Kopcińska podczas rozmowy z dziennikarzami przed Kancelarią Premiera.

Ale to oznacza, że za zorganizowaną bojówkę politycy PiS-u będą musieli uznać każdego, kto przychodzi na ich wyborcze spotkania nie tylko po to, by klaskać i przytakiwać.

Na niedawnym spotkaniu z wicepremier Beatą Szydło wygwizdano kobietę, która zapytała o protest w Sejmie. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński też zakończył swoje spotkanie i wyszedł w asyście partyjnych działaczy, gdy pytania były ostrzejsze. Na spotkaniu z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem też padły pytania o pomoc niepełnosprawnym dzieciom.

Spotkania zamknięte?

Najłatwiej trudne sytuacje nazwać "zorganizowaną akcją bojówek". Można to też określić tak, jak po niedzielnym spotkaniu zrobił to jeden z sympatyków PiS: "robicie niepolskie rzeczy, obce nam".

- Są nauczeni tego, że przychodzą członkowie partii lub bliscy sympatycy, bardzo zaangażowani, i oni mówią, a tamci klaszczą - ocenia poseł PO Sławomir Nitras.

PiS na razie nie odwołał żadnego z zaplanowanych spotkań w terenie. Z nieoficjalnych informacji "Faktów" wynika jednak, że grupa ważnych polityków PiS-u rozważa scenariusz, by otwarte spotkania zamienić w spotkania z działaczami. Zamknięte, w pełni kontrolowane.

Po emisji materiału "Faktów" TVN rzeczniczka prasowa Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek napisała na Twitterze, że partia nie zmienia "formuły spotkań".

Będziemy spotykać się z Polakami i rozmawiać. Nie zmieniamy formuły spotkań- to tak dla jasności rozpowszechniającym plotki, że coś zmieniamy.— Beata Mazurek (@beatamk) 21 maja 2018

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN