Minister Szyszko pewny, europejscy naukowcy wątpią. "Harwestery nigdy nie były naturalne"

04.12.2017 | Minister Szyszko pewny, europejscy naukowcy wątpią. "Harvestery nigdy nie były naturalne"
04.12.2017 | Minister Szyszko pewny, europejscy naukowcy wątpią. "Harvestery nigdy nie były naturalne"
Paweł Płuska | Fakty TVN
04.12.2017 | Minister Szyszko pewny, europejscy naukowcy wątpią. "Harvestery nigdy nie były naturalne"Paweł Płuska | Fakty TVN

Kornik z Puszczy Białowieskiej został tematem międzynarodowej konferencji. Naukowcy z całej Europy przyjechali zobaczyć z bliska owada i efekty polityki ministra środowiska Jana Szyszki. Niemcy przyznali, że też mieli problem z kornikiem i poradzili sobie bez wycinki lasów.

W niedzielę w Białowieży, dzień później w Warszawie, a za osiem dni minister Szyszko będzie tłumaczył swoje działania w Puszczy Białowieskiej przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jak mówi sam minister, wierzy w wygraną "pokazując, że Polska w 100 procentach realizuje prawo Unii Europejskiej dotyczące spraw związanych z Natura 2000". - Mam nadzieje, że to będzie ostatnia taka rozprawa. A ten wynik, według mnie, powinien być jasny - podkreślał Szyszko. Jednak jasne nic nie jest. Nawet dla naukowców z całej Europy, którym najpierw minister pokazywał puszczę, a później wzięli udział w debacie w Polskiej Akademii Nauk na temat kornika, jasno i otwarcie nie mówili kto ma rację, a kto nie. - W tym momencie mamy identyczną sytuację, jak wy. Toczą się różne dyskusje - wskazywał dr Rastislav Jakuš z Instytutu Ekologii Leśnej w Słowackiej Akademii Nauk. Inaczej na sprawę patrzą eksperci ze Skandynawii. - Rozwiązaniem jest zrozumienie, że jeśli chcecie mieć zadowolone dwie różne grupy: produkcje drewna i ochronę, to nie mogą działać na tym samym terenie - komentuje prof. Per Angelstam ze Szwedzkiego Uniwersytetu Nauk Rolniczych w Uppsali.

"Nie żyjemy już z wyrębu lasu"

O podobnych dylematach mówiono także w trakcie spotkania z mieszkańcami Białowieży. Różne zdania mieli mieszkańcy tej samej puszczy. - My nie żyjemy już z wyrębu lasu. Ten las, który został w tym roku wycięty wyjechał poza Białowieżę. My nic z tego nie dostaliśmy. Jestem zażenowany postawą samorządowców, którzy miauczą cały czas i proszą o pieniądze - mówi Sławomir Droń, mieszkaniec Białowieży. A lokalne władze pytały wprost ministra. - Czy możemy liczyć tu na przychylność Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i jakieś dodatkowe punkty za działania, które wspólnie będziemy podejmowali na rzecz ochrony środowiska naturalnego? - pytał Jerzy Sirak, burmistrz Hajnówki.

"To zaburza naturalny proces"

Jedni proszą i dziękują, a inni się zastanawiają dlaczego zamiast ciąć nie stawiać na turystykę i naturalną puszczę, którą ostatnio "chroniono" przed kornikiem. - Dlaczego w lesie jest zostawiana kora po ścince drzew? To jest po prostu zaprzeczenie tego wszystkiego o czym oni mówią. Dlaczego są cięte drzewa powyżej 170 metrów i 130 metrów od drogi, jeżeli jest to dla względów bezpieczeństwa? - pyta Joanna Pawluśkiewicz z inicjatywy Obóz dla Puszczy. Niemieccy naukowcy, którzy z kornikiem problem mieli, ale sprawę pozostawili naturze, osiągnęli sukces. Tłumaczyli, że wycinka to nie jest najlepsze wyjście. - Harwestery nigdy nie były naturalne. To zaburzenia są naturalne. Jeśli się interweniuje, to się przerywa ten naturalny proces - ocenił dr Simon Thorn z Uniwersytetu Juliusza i Maksymiliana w Würzburgu. Minister Szyszko stanie 12 grudnia przed Trybunałem Sprawiedliwości UE i wtedy wszystko będzie jasne.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Policyjna interwencja w centrum Warszawy. Pacjent siedzi na fotelu dentystycznym, a do jego szczęki zbliża się mężczyzna z narzędziami stomatologicznymi w rękach. Nie jest to dentysta, ale oszust. Prosto z gabinetu trafił do prokuratury. Takich medycznych oszustów jest całe mnóstwo.

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, kosztem zdrowia i życia zarabiają duże pieniądze

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, kosztem zdrowia i życia zarabiają duże pieniądze

Źródło:
Fakty TVN

Dobra informacja jest taka, że polskie wilki będą bezpieczne, bo chroni je prawo krajowe. Jednak na poziomie unijnym zostały przyjęte przepisy, które są kolejnym krokiem do odstrzału wilków w Europie. Ich status ochronny został obniżony - w trakcie polskiej prezydencji i bez polskiego sprzeciwu.

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Źródło:
FAKTY TVN

Zaskakująco duża frekwencja i zaskakujące wyniki prawyborów prezydenckich w szkołach ponadpodstawowych w Poznaniu. Na pierwszy miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, a tuż za nim - Adrian Zandberg. Karol Nawrocki daleko z tyłu, poza podium.

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 17 tysięcy zarzutów postawiła prokuratura 46 domniemanym członkom mafii śmieciowej. Służby rozbiły grupę zajmującą się przestępstwami skarbowymi, wyłudzeniami podatków i przewożeniem niebezpiecznych odpadów. Sąd zdecydował o aresztowaniu 13 spośród zatrzymanych.

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Grzegorz Braun przyzwyczaił do takich skandali, do obrzydliwych działań, do agresji - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, odnosząc się do obecności europosła w szpitalu w Oleśnicy. Ocenił, że interweniujący tam policjanci "zachowali się właściwie".

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Źródło:
TVN24

- My się nie po to zbroimy, aby komukolwiek zagrażać, tylko po to, aby nikt nie ważył się podnieść ręki na nas - powiedział w "Faktach po Faktach" generał Mieczysław Bieniek. Wyjaśniał też, dlaczego Rosjanie nie przystąpią od razu do kolejnego konfliktu.

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS