Nogę straciła w trakcie wojny, przeżyła Auschwitz. NFZ odmawia sfinansowania nowej protezy

28.07.2017 | Nogę straciła w trakcie wojny, przeżyła Auschwitz. NFZ odmawia sfinansowania nowej protezy
28.07.2017 | Nogę straciła w trakcie wojny, przeżyła Auschwitz. NFZ odmawia sfinansowania nowej protezy
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
28.07.2017 | Nogę straciła w trakcie wojny, przeżyła Auschwitz. NFZ odmawia sfinansowania nowej protezyMarzanna Zielińska | Fakty TVN

Dla pani Anny każdy dzień jest ważny, każdy jest po coś i na każdy ma jakieś plany. Tylko, że bez protezy nogi pani Annie jest bardzo ciężko je realizować. Kolejne protezy pani Anna miała od czasów II wojny światowej, nawet w obozie koncentracyjnym. Teraz NFZ nie chce sfinansować kolejnej. A na zakup protezy z własnych środków pani Anny zwyczajnie nie stać.

93 lata, doskonała pamięć, sarkastyczne poczucie humoru, numer na ręku, który nie odebrał jej silnej woli życia i tylko jedno marzenie. Choć akurat w jej przypadku "marzenie" to za dożo powiedziane. - Marzyć to ja nie lubię, jestem skorpionem, więc konkretnie wszystko rozprawiam. Muszę mieć protezę, no! - mówi pani Anna.

Każda kolejna proteza wyznaczała kolejny okres w jej życiu. Pierwszą dostała zaraz po tym, jak zaczęła się II wojna światowa. Pociąg, którym jechała z rodzicami, został ostrzelany przez hitlerowców. Kula trafiła 13-letnią Anię w nogę. Wdała się gangrena. Tak pani Anna straciła nogę.

W Auschwitz była pierwszą osobą, którą nawet naziści potrafili potraktować wyjątkowo. - Nie musiałam stać na apelu, tylko być na bloku w widocznym miejscu - wspomina.

W efekcie dzięki protezie łatwiej było jej przetrwać obóz koncentracyjny. Teraz trudno jej żyć bez protezy na 20 metrach kwadratowych na trzecim piętrze, w bloku bez windy.

Pomagają jej uczniowie

Gdyby nie licealiści Karol i Konrad, pani Anna nie miałaby ani co jeść, ani jak wyjść do lekarza. Chłopcy dosłownie noszą ją na rękach.

- Rzeczywiście jest to dosyć, wydaje mi się, uwłaczające, żeby osoba z taką historią musiała teraz borykać się ze śmiesznymi kwotami - uważa Konrad Opałko. Bo nie chodzi o miliony, a o dziewięć tysięcy złotych. NFZ chce dać tylko 3,5 tysiąca. - Ja nic nie wiedziałam, że ja mam coś płacić za to. No, przecież ja nie byłam inwalidą z wypadku, tylko z wojny - mówi pani Anna.

Jeden urząd odsyła do drugiego

Ostatnia proteza, którą pani Anna dostała od państwa, pamięta jeszcze 2005 rok i pielgrzymkę do Jerozolimy. Staranne wykonana, doskonale dopasowana - na zdjęciach nawet nie widać, że nosi protezę. Niestety, proteza powinna być wymieniona już dziesięć lat temu. Teraz robi pani Annie tylko krzywdę. - Każdy krok jest jak na żyletkach - mówi.

A pani Anna chciałaby jeszcze i zatańczyć, i pójść na spacer po ukochanych Bieszczadach lub do Oświęcimia, na kolejne spotkanie z młodzieżą, gdzie opowiada o historii jako jej świadek.

NFZ nie zgodził się na rozmowę w sprawie protezy pani Anny. Resort zdrowia odsyła dziennikarzy do NFZ, resort obrony nie miał czasu na rozmowę, a w ministerstwie kultury i w kancelarii premiera polecono nam Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Tylko ten urząd obiecał, że się sprawie przyjrzy.

Informacje na temat wsparcia dla pani Anny można znaleźć na stronie portalu pomagamy.im [LINK].

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W Polsce jest około 400 dzieci, które cierpią na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Niedawno pojawił się nowy amerykański lek, który wreszcie daje jakąś nadzieję, ale terapia kosztuje kilkanaście milionów złotych. Internetowe zbiórki czynią cuda, ale przecież nie zawsze się udają. W tym tygodniu ratunku dla swoich dzieci rodzice szukali w Sejmie.

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Źródło:
Fakty TVN

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS