Nawet rok czekania na samochód. Pandemia zakłóciła łańcuchy dostaw, nie tylko w motoryzacji

04.08.2021 | Nawet rok czekania na samochód. Pandemia zakłóciła łańcuchy dostaw, nie tylko w motoryzacji
04.08.2021 | Nawet rok czekania na samochód. Pandemia zakłóciła łańcuchy dostaw, nie tylko w motoryzacji
Paweł Płuska | Fakty TVN
04.08.2021 | Nawet rok czekania na samochód. Pandemia zakłóciła łańcuchy dostaw, nie tylko w motoryzacjiPaweł Płuska | Fakty TVN

Na nowy samochód poczekamy pół roku, a może nawet rok. Tyle samo na rower lub kran na zamówienie. Tak jest niemal w każdej branży. W katalogach jest pełno zdjęć produktów i ofert, a w sklepach jest lista oczekujących. Łańcuchy dostaw zostały zakłócone przez pandemię COVID-19.

Jednym z działów gospodarki i handlu, w który pandemia uderzyła najmocniej, jest przemysł samochodowy. COVID-19 wywołał zakłócenia w łańcuchu dostaw części do produkcji, a w efekcie spowodował problemy w salonach samochodowych.

- To jest związane z tym, że produkcja, z powodu braku komponentów, nie może się odbywać regularnie i płynnie. Chodzi głównie tutaj o mikrochipy - wyjaśnia Katarzyna Arefiew z salonu samochodowego "Nord Auto".

Mikrochipy odpowiadają między innymi za sterowanie pokładowymi komputerami, automatycznymi skrzyniami biegów i dynamicznym oświetleniem. Bez nich auto to tylko skorupa z silnikiem, która nie pojedzie.

- Średni czas kiedyś oczekiwania na produkcję wynosił od dwóch do trzech miesięcy. Dzisiaj jest zdecydowanie większy. Mówimy o średnim okresie oczekiwania mniej więcej pięć do sześciu miesięcy, a w skrajnych przypadkach możemy czekać ponad rok - mówi Wojciech Drzewiecki z Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR.

Braki w dostawach mikrochipów uderzyły również w dostawy sprzętu elektronicznego. Brakuje niektórych aparatów fotograficznych i obiektywów, a także kart graficznych do komputerów.

- Mamy swoich dystrybutorów, u których wchodziło się na stronę, do koszyka wrzucało produkty, które nas interesowały. W tej chwili w większości przypadków nie ma, brak, termin dostawy nieokreślony - tłumaczy Maciej Przybylski ze sklepu z elektroniką "Analogis".

Sześć miesięcy czekania na kran

Już widać, że jesień nie przyniesie poprawy na rynku elektroniki. - Są przewidywane problemy w dostępności smartfonów z racji tego, że tutaj są kłopoty z wybuchem czy przyspieszeniem pandemii na wschodzie - przekazuje Przemysław Ladra, wiceprezes sklepu komputerowego x-kom.

Sytuacja w Wietnamie, gdzie także produkuje się smartfony, ale przede wszystkim w Chinach, ma wpływ na wszystko. Na kran można poczekać nawet pół roku. Produkcja wielu z nich odbywa się oczywiście w Chinach. Dodatkowo transport podrożał kilkukrotnie. Prawie nic nie jest dostępne od ręki i na dodatek nie wiadomo, ile będzie kosztowało.

- Ceny, które się zmieniały wcześniej raz do roku, teraz zmieniają się raz na dwa-trzy miesiące, gdzie po prostu my już nawet nie nadążamy za tymi cenami - mówi Anna Żebrowska ze sklepu z armaturą "Wodny świat".

Pół roku czekania na kran okazuje się wcale nie tak odległym terminem w porównaniu do tego, co się dzieje w sklepach z rowerami. W czasie pandemii wszystkie fabryki popularnego producenta przerzutek ograniczyły produkcję. Do tego rosną ceny rowerów.

- Trzy dni temu przyszedł do mnie rower, który był zamawiany w lipcu zeszłego roku. Klient go będzie odbierał na dniach - opowiada Piotr Czerwiński ze sklepu rowerowego "Sport profit".

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS