Mimo obietnicy wycięli drzewa o wymiarach pomników przyrody. "Wiał wiatr, czubek tego drzewa był złamany"

13.01.2022 | Mimo obietnicy wycięli drzewa o wymiarach pomników przyrody. "Wiał wiatr, czubek tego drzewa był złamany"
13.01.2022 | Mimo obietnicy wycięli drzewa o wymiarach pomników przyrody. "Wiał wiatr, czubek tego drzewa był złamany"
Magda Łucyan | Fakty TVN
13.01.2022 | Mimo obietnicy wycięli drzewa o wymiarach pomników przyrody. "Wiał wiatr, czubek tego drzewa był złamany"Magda Łucyan | Fakty TVN

Na nic zdały się pisemne obietnice leśników z Krasiczyna w Podkarpackiem. Obiecali, że nie wytną wielkich drzew o wymiarach pomników przyrody. Do wycinki jednak doszło, a powody wydają się absurdalne dla ekologów.

Wielki i piękny buk, który w obwodzie miał prawie cztery i pół metra, mógłby rosnąć przez kolejne stulecia, gdyby nie polityka Lasów Państwowych.

- Dla mnie w ogóle wycinanie takich olbrzymich, starych drzew to jest jakaś zbrodnia - ocenia Adam Wajrak, dziennikarz ekologiczny.

Nie chodzi jednak tylko o jedno drzewo, a o kilkanaście, w dodatku o wymiarach pomników przyrody.

- Jeśli mamy takie fragmenty lasu, w których takie giganty się zachowały, to powinniśmy je chronić. To jest coś takiego, jakbyśmy Wawel nagle zaczęli rozbierać na cegły. Takich rzeczy się nie robi - uważa Marek Józefiak z Greenpeace Polska.

Obietnicę niewycinania drzew, spełniających kryteria wymiarowe uznania za pomnik przyrody, złożył na piśmie nadleśniczy z Krasiczyna w marcu zeszłego roku. Teraz tłumaczy, że przez rok dużo się działo, a powodem wycinki był między innymi wiatr.

- Wiał wiatr, czubek tego drzewa był złamany i trzeba było usunąć resztę. (...) To drzewo mogło być zdrowe, ale zostaje miesiąc, dwa, trzy, na to, żeby się ono połamało i spadło dalej - przekonuje Przemysław Włodek z Nadleśnictwa Krasiczyn.

Innego zdania jest natomiast Antoni Kostka z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze, który zwraca uwagę, że złamane drzewo "będzie cennym cennym drzewem biosynotycznym, w którego korzeniach może powstać gawra niedźwiedzia".

Wycinki sięgną nawet kilkuset procent

Kolejnym argumentem Lasów Państwowych za przeprowadzeniem wycinki było to, że drzewa rzekomo zagrażały ludziom.

- To jest miejsce, które jest dalekie od jakichkolwiek szlaków turystycznych. To jest miejsce, którego cechą jest dzikość - odpowiada Jakub Rak z Inicjatywy Dzikie Karpaty.

Podoba sytuacja występuje w innych polskich lasach.

- Na terenie projektowanego Parku Turnickiego codziennie wyjeżdża kilka ciężarówek pełnych drewna - mówi Marek Józefiak z Greenpeace Polska.

- Zostaliśmy po prostu okradzeni. Okradzeni dla pieniędzy, bo Lasy Państwowe to sprzedają - dodaje Adam Wajrak.

Planowane wycinki drzew w 2022 roku - w wielu miejscach - są jeszcze większe niż dotychczas. - Sięgają nawet kilkuset procent: taka sytuacja jest choćby w Lasach Lublinieckich pod Częstochową - zaznacza Józefiak.

- Jak chcemy walczyć o bezpieczeństwo, to wytnijmy wszystkie drzewa: wtedy żadne się nie przewróci. Co prawda, podkopiemy gałąź, na której siedzimy - komentuje Jakub Rak.

Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze

Pozostałe wiadomości

Przepełnione przychodnie, szpitale z rygorami, a w części aptek nadal brakuje leków. Końca fali grypowej nie widać. W województwie śląskim z powodu pogrypowych powikłań zmarło 25 osób.

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 12 lat temu abdykował papież Benedykt XVI, świat oniemiał, bo po raz ostatni coś takiego wydarzyło się 700 lat wcześniej. W Watykanie mówi się coraz głośniej o możliwej abdykacji Franciszka. Obecnie choruje. Ostatnio zdecydował, że siostra Raffaella Petrini zostanie w marcu przewodniczącą Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Źródło:
Fakty TVN

Minus 41 stopni Celsjusza - taką temperaturę zanotowała w nocy z niedzieli na poniedziałek stacja pomiarowa w Litworowym Kotle w Tatrach Zachodnich. W innych miejscach aż tak ekstremalnych mrozów nie było, ale niska temperatura dała się we znaki właściwie w całym kraju. Mrozy jeszcze trochę potrzymają, warto więc zwrócić uwagę na różne zagrożenia, które mogą się z nimi wiązać.

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie wierzę w to, że da się błyskawicznie zakończyć wojnę w Ukrainie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anna Maria Dyner z Polityki Insight. Zdaniem generała Bogusława Packa wojna zakończy się "znacznie szybciej, niż przewidywaliśmy to jeszcze kilka tygodni temu". W jego opinii "jeszcze w tym roku". - Putin dobrze wie, że może dużo ugrać, ale może też stracić. I wie dobrze, że Trumpowi zależy, aby za wszelką cenę pokazać Amerykanom i światu swoje silne przywództwo - mówił.

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

Źródło:
TVN24

Europejczyków przestraszyła skala rozmów, które toczą się nad naszymi głowami, o sprawach, które dotyczą naszego europejskiego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa Ukrainy - przyznała w "Faktach po Faktach" Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego, która uczestniczyła w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN