Ważna doba polskiej delegacji w Jerozolimie. Na szali nie tylko relacje z Izraelem

28.02 | Ważna doba polskiej delegacji w Jerozolimie. Na szali nie tylko relacje z Izraelemdomena publiczna

Dwa zespoły i jedna gorąca ustawa. W środę wieczorem w Izraelu wylądowała polska delegacja. Na miejscu czeka izraelska. Czeka też Waszyngton. - Nie jedziemy negocjować, jedziemy wyjaśniać - mówi szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski. Ale druga strona wyraźnie ma nadzieję nie tylko na zmianę tonu, ale też na zmianę ustawy.

Przez najbliższe 24 godziny wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki będzie ważył każde słowo. Ma dobę na rozmowy z izraelskim zespołem i na odmrożenie najchłodniejszych od lat relacji między Polską a Izraelem.

Oficjalnie grupa, w skład której wchodzą między innymi wiceminister Cichocki i wiceszef IPN Mateusz Szpytma, nie poleciała do Jerozolimy, by podczas rozmów z izraelską delegacją zaoferować zmianę kontrowersyjnego polskiego prawa. Ale już w środę wieczorem na spotkaniu nieformalnym - a czwartek na formalnym - musi paść oferta, po której wątpliwości środowisk żydowskich wobec nowelizacji ustawy o IPN albo znikną, albo znacząco osłabną. To najważniejsza obecnie dyplomatyczna misja tego rządu.

- Po stronie Izraela jest wyraźna intencja, by ten spór zakończyć szybko, teraz - ocenia izraelski dziennikarz Arad Nir.

Nie tylko relacje z Izraelem

Ale na szali dyplomatycznej misji polskiego rządu są dziś nie tylko relacje z Izraelem, bo premier Benjamin Netanjahu zaraz po wylocie polskiej delegacji leci do Stanów Zjednoczonych. Tam opowie o efektach spotkania.

Najbardziej wpływowy, kluczowy dla amerykańskiej i izraelskiej opinii publicznej, Światowy Kongres Żydów po wielu nieformalnych rozmowach z polskimi politykami wydał oświadczenie wzywające dwa rządy do zażegnania kryzysu. W środę z jego przedstawicielami spotkał się w Waszyngtonie wiceminister MSZ i kandydat na ambasadora w Izraelu Marek Magierowski.

- Myślę, że udało mi się przekonać kilka osób, że wolność słowa po wejściu w życie tej ustawy absolutnie nie będzie zagrożona - mówił.

Pod kontrolą

Wyraźnie widać, że PiS chce mieć pod kontrolą wszystko, co wiąże się z relacjami polsko-izraelskimi. Tak bardzo, że we wtorek użyło fortelu, by przejąć kontrolę nawet nad parlamentarną grupą polsko-izraelską.

Wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek zmobilizowała posłów PiS, którzy hurtowo zapisali się do tej grupy tylko po to, by odwołać jej szefa - Michała Szczerbę z PO - i powołać własnego.

- Nic się nie stało. Padł wniosek taki, żeby zmienić przewodniczącego. I przewodniczący został zmieniony - mówi Mazurek.

Sytuacja z przewodniczącym parlamentarnej grupy pokazuje, jak PiS obawia się, że gdzieś padnie niepotrzebne słowo. Marszałek Sejmu odwołał nawet debatę o Dniu Pamięci o Polakach Ratujących Żydów. Zrobił to po to, by nie pojawił się poseł, który powie cokolwiek niepotrzebnego w momencie, gdy rządowa delegacja jest w Izraelu. A to pierwsze międzyrządowe spotkanie od wybuchu dyplomatycznego kryzysu, wywołanego nowelizacją ustawy o IPN.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: domena publiczna

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN